Beth napisał(a):Jeśli ktoś jednak ujada na bożych urzędników i ograniczone inteliktualnie, zamknięte na wiedzę owce nie jest ateistą
Ateistą według Beth jest się tylko wtedy, gdy nie krytykuje się katolickiego kleru, nie wyciąga na światło dzienne ich przekrętów, wyłudzeń, kradzieży, notorycznego łamania celibatu, homoseksualizmu, pedofilii, prowadzenia samochodu po pijaku, itp. Dobry ateista jest milczący i potulny, inaczej nie może nazywać się ateistą.
Ament.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"