To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
The Beatles
#21
Beatlesi towarzyszyli mi, można rzec, od maleńkości. Świadomiej zaczęłam interesować się nimi stosunkowo niedawno, bo jakieś...3 miesiące wstecz. Po przesłuchaniu kilku piosenek przeżyłam jakąś potężną retrospekcję. "From Me To You" , "She Loves You" - kurczę, przecież ja to skądś znam! "Love Me Do", "Can't Buy Me Love", "Yesterday", "Let It Be" - ta sama reakcja. Słuchałam sobie tych Beatlesów na YouTube i ta muzyka była dla mnie po prostu jak deja vu, z tym, że nie było to przypuszczalne wrażenie, lecz w pełni rzeczywisty odbiór. Utwory The Beatles od zawsze były gdzieś wokół. Tak, nawet pamiętam jak przez mgłę, że rozmawiałam dość często o Bitlach z przyjaciółką w 1 klasie podstawówki. Czuję do nich taką nostalgię i wielką sympatię, może i dlatego, że byli to bardzo lubiani przez moich rodziców wykonawcy, dlatego i ja nasiąkłam twórczością czterech chłopaków w marynarach z tymi śmiesznymi jednakowymi fryzurami. :-D
Tak więc, na dzień dzisiejszy jestem fanką Bitli.

Pragnę również nadmienić, że moja wiedza o The Beatles nie ogranicza się jedynie do kilku skocznych kawałków z ich pierwszej płyty. Może to zabrzmieć nieskromnie (cóóóż... :mrgreenUśmiech, ale sądzę, że moja wiedza o ww. zespole jest dość obszerna.
Odpowiedz
#22
Ich twórczość jest ponadczasowa....
Jeden z moich ulubionych utworów...
http://www.youtube.com/watch?v=DbYXfcNIr...re=related

Come and keep your comrade warm
I'm back in the U.S.S.R.


:-D
LIBERTÉ, ÉGALITÉ, FRATERNITÉ!
Odpowiedz
#23
JA ich słuchałam w liceum. Może warto by wrócić do niektórych kawałków. Mój ulubiony to:
http://pl.youtube.com/watch?v=bbirjVeI_Pk
All we hear is Radio ga ga
Radio what's new?
Radio, someone still loves you!
Odpowiedz
#24
http://pl.youtube.com/watch?v=ShrdKHeAel0
"Miłosny potencjał mężczyzny"
"Miłosny potencjał kobiety"
"Droga"
"Słowa bez słów"
Odpowiedz
#25
A widzieliście Beatlesów inscenizujących "Sen nocy letniej"? Duży uśmiech

PS. Najlepszy moment: 03:31-:32. Awrrr. Szczęśliwy
Odpowiedz
#26
gdyby james założył beatlesów Uśmiech
Thing That Should not LET IT BE
Blackened in USSR

choć to bardziej jak genetyczna hybryda: john james hetfilennon Oczko
Odpowiedz
#27
A właśnie, słyszałem o tym projekcie Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości