Roan Shiran napisał(a):O, coraz bardziej się rozumiemy.
Spróbuję jeszcze raz dookreślić, o co mi chodzi.
Chodzi ogólnie o to, że ten model jest częścią rozważań na temat natury dobra (trzy drogi jego pochodzenia - subiektywizm, półsubiektywizm, obiektywizm - mówiąc skrótowo). Najlepiej jednak przedstawiać całość rozważań, bo wtedy wychodzi, że niezależnie od natury dobra - wiara w Boga (czyt. przystąpienie do jakiejś formalnej religii czczącego osobowego Boga) jest nie najlepszym pomysłem. Czyt. najlepiej rozważać od razu wszystkie alternatywy.
Ok wygląda na to że rozumiem Dziękuję za rzeczową dyskusję