[Battlecruiser]

Nonk z kurduplem to przegiałeś. Centymetr różnicy z Kwasniewskim robi różnicę? Tusk ma ile?

[exeter]

Smok Eustachy,

Nonk z kurduplem to przegiałeś. Centymetr różnicy z Kwasniewskim robi różnicę? Tusk ma ile?

Nie chodziło o wzrost, tylko o kaliber postaci.:>

[NotInPortland]

Przecież SLD pod ponowną władzą Leszka Millera przyjęło strategię dążącą do tego aby starzy zasłużeni nachapali się jak najbardziej zanim ten dziwny twór zdechnie śmiercią naturalną. Więc na żadne nowe twarze bym nie liczyć - co najwyżej Senyszyn wystawią :lol2:

Dziadzie, powiedzieć, że się pomyliłeś to nic nie powiedzieć.

[DziadBorowy]

No do Senyszyn podobna nie jest. Ale mam wrażenie, że aż tak bardzo się nie pomyliłem w logice ich postępowania. Ot taki "wspólny" SLDowski kandydat lewicy

[exodim]

Wydaje mi się jednak, że pomyliłeś się w całości, nie doceniając najwyraźniej przemian frakcyjnych do jakich doszło po wyborach samorządowych w SLD.

Można by powiedzieć: idzie nowe i prawdopodobnie SLD zacznie ewoluować w bardziej centrową formę.

[Cyran]

Widać wzieli dosłownie hasło "twarz SLD" i teraz zaczną dawać posady za twarz.

[DziadBorowy]

Wydaje mi się jednak, że pomyliłeś się w całości, nie doceniając najwyraźniej przemian frakcyjnych do jakich doszło po wyborach samorządowych w SLD.

Można by powiedzieć: idzie nowe i prawdopodobnie SLD zacznie ewoluować w bardziej centrową formę.

Jakie nowe? Partia się sypie, Napieralskiego zawiesili "za krytykę", ferment wewnętrzny na całej linii, notowania lecą na łeb na szyję. Pani Ogórek to taka twarz do TV aby pokazać "młode nowe oblicze", że niby w SLD za sznurki nie ciągnie postpeerelowski beton. Nie przewidziałem jedynie, że będą dbać o pozory.

[Żarłak]

Gdybym miał wybrać osobę, która miałaby pełnić inną funkcę, niż żyrandol to zagłosowałbym na JKM. Serio. Zna się na real politik (przynajmniej kanapowym :-D ), a poza tym to miejsce dla niego wręcz idealne. Ekscentryczny egocentryk, który jednak intelektualnie bije pozostałych kandydatów w cuglach. Jedynym poważnym minusem jest to, że jest niezrównoważony (ale ileż to szalonych władców w historii było i czasem na złe poddanym to nie wychodziło, czasem), ale pewnie by się ogarnął chłop.

Największym plusem takiej sytuacji byłoby to, że w końcu odpierdoliłby się od partii i może środowisko, które obecnie wokół siebie skupia było by zmuszone do wypracowania nowej tożsamości i wizerunku medialnego, co wyszłoby im na dobre.

8)

[Xeo95]

Raczej z całej siły uzasadnialiby wybryki JKM jako prezydenta.

[Żarłak]

Albo w końcu dojrzeliby do tego żeby się od niego odciąć.

[CUBE999]

Na karcie wyborczej, która nic nie znaczy, bo wygrywa ten co liczy głosy (Magdalenka) a nie ten, co głosuje, postawię krzyżyk w jeden z następujących sposobów:

Albo (1): Grzegorz Braun

albo (2): Król Polski z woli Boga.

Zrobię to tylko po to, żeby szlag trafił bandytów.

[Żarłak]

Oni tylko rechoczą z takiej postawy. Nie robi to na nich wrażenia, tak mówię, gdybyś nie wiedział. ; )

[Żarłak]

Partia libertariańska jako swojego kandydata proponuje Waldemara Deskę.

[Xeo95]

Z tej partii raczej nic nie będzie

[łowca]

Partia libertariańska jako swojego kandydata proponuje Waldemara Deskę.

Zawsze to jeden sensowny kandydat więcej. Sam muszę się poważnie zastanowić czyby na niego zagłosować, jako wielki sympatyk postlibertarianizmu.

[CUBE999]

Oni tylko rechoczą z takiej postawy. Nie robi to na nich wrażenia, tak mówię, gdybyś nie wiedział. ; )

A Ty dużo wiesz, co myślą służby (nie piszę o liczących głosy pożytecznych idiotach wierzących w jakieś skrawki znanej im rzeczywistości). Szczególnie, jak ilość głosów do sfałszowania aby wygrał koleś z nadania służb jest tak duża, że system się sypie jak w 2014.

[Żarłak]

Z tej partii raczej nic nie będzie

Nie łudziłem się, że coś będzie kiedy pierwszy raz usłyszałem o inicjatywie. Poza tym, z jednej strony cieszy mnie fakt, że taka organizacja istnieje, a z drugiej czułbym się dziwinie gdyby ich "rządy" nie doprowadziły do radykalnej decentralizacji państwa i powołania konfededracji regionów. Wtedy przestałbym im wierzyć, ale minarchizm też by mnie zadowolił.

Ale cały czas raduje mnie fakt, że tylu sympatyków o takim światopoglądzie żyje w Polsce. Nie sądziłem, że może ich być nawet kilkadziesiąt tysięcy
To mało, ale w sumie dla mnie dużo i cieszy mnie to. Trzeba rozmawiać z ludźmi o wolności, to może nas przybędzie.

Liczę, że z czasem tak się stanie, bo Słowianie to przede wszystkim buntowniczy wolnościowcy.

Zawsze to jeden sensowny kandydat więcej. Sam muszę się poważnie zastanowić czyby na niego zagłosować, jako wielki sympatyk postlibertarianizmu.

Co to postlibertarianizm? Przydała by się taka osoba spoza "obiegu". Może nie nadaje się na męża stanu, ale mógłby blokować durne ustawy i rozpropagowałby wolnościowe idee.

A Ty dużo wiesz, co myślą służby (nie piszę o liczących głosy pożytecznych idiotach wierzących w jakieś skrawki znanej im rzeczywistości). Szczególnie, jak ilość głosów do sfałszowania aby wygrał koleś z nadania służb jest tak duża, że system się sypie jak w 2014.

Nie wiem co myślą służby. Pewnych rzeczy można się domyślać, a inne są oczywiste dla każdego. Reszta to spekulacje.

[CUBE999]

Nie wiem co myślą służby. Pewnych rzeczy można się domyślać, a inne są oczywiste dla każdego. Reszta to spekulacje.

Można to weryfikować reakcjami ich agentury, np. wkurzonego Red-Bula albo jego kancelarią i Policją aresztującą dziennikarzy W końcu mamy 25 lat "wolności"

[Żarłak]

Można to weryfikować reakcjami ich agentury, np. wkurzonego Red-Bula albo jego kancelarią i Policją aresztującą dziennikarzy W końcu mamy 25 lat "wolności"

Dokładnie tak. Żyjemy w takim kraju, że takie akcje można odwalać w sposób jawny i jeszcze mieć z tego tytułu zysk poparcia. Przykre i śmieszne, a ludzie zdają się nie kumać ni w ząb co zaszło. Prawdopodobnie gówno ich to obchodzi, dlatego sceptycznie patrzę na przyszłość tego kraju.

[semele]

Pytanie - dlaczego wygra Palikot i dlaczego w I rundzie ?

Dlatego, że konsultuje się z jakimś hinduskim ( chyba ) guru.