Forum Ateista.pl
Nauka
Nauki o czlowieku i związane z człowiekiem
Czy małżeństwo jest zawierane tylko po to aby płodzić i posiadać dzieci?
Czy małżeństwo jest zawierane tylko po to aby płodzić i posiadać dzieci?
|
06.01.2015, 00:38
06.01.2015, 00:47
Która minuta?
06.01.2015, 00:50
Poszukiwaczka napisał(a):Która minuta? Na pewno nie ta , której ja teraz słucham. bo już jest mowa o szpitalach i odwiedzinach. Spróbuj wysłuchać całości - fakt jest tego dużo!! Nawet nie wiedziałam, ze jest taki program. To było w dyskusji z Korwinem!!
06.01.2015, 00:53
Liczba postów: 564
Liczba wątków: 11 Dołączył: 05.2012 Reputacja: 18 Płeć: mężczyzna Wyznanie: czczący wyklętych
Temat na czasie, król upadł, czy jeszcze kiedykolwiek zaświta nam nadzieja, gdzie jej szukać, kiedy przyjdzie?
Tak na poważnie, to ja się akurat z tą jego tezą nie do końca zgadzam. Płodzenie dzieci, to dla mnie akurat tylko dodatek do małżeństwa. Nie można przecież miłości sprowadzać tylko do funkcji prokreacyjnej.
06.01.2015, 01:19
łowca napisał(a):Temat na czasie, król upadł, czy jeszcze kiedykolwiek zaświta nam nadzieja, gdzie jej szukać, kiedy przyjdzie? Korwin mnie też zaskoczył - ale może to jednak starość. On stwierdza, że małżeństwo jest "od dzieci". Wałęsa kiedyś, że odłożył instrument na strych - to 10 lat temu było jak nie 15. Co my kobiety mamy robić w tym układzie, gdy w wieku 50- 55 już nie jesteśmy raczej zdolne do rodzenia?? Ale kochamy!!
06.01.2015, 01:21
Z miłości ugotować obiad i przynieść ciepłe kapcie
06.01.2015, 02:05
Poszukiwaczka napisał(a):Z miłości ugotować obiad i przynieść ciepłe kapcie No coś Ty!!
06.01.2015, 02:40
Która minuta?
06.01.2015, 06:42
Liczba postów: 276
Liczba wątków: 4 Dołączył: 11.2014 Reputacja: -7 Płeć: mężczyzna Wyznanie: niewierzący chrześcijanin
Bardzo ciekawa dyskusja i... oczywiście trzeba poświęcić te 46 minut, żeby obejrzeć całość, a nie fragmenty.
Jestem zdania, że najciekawszą część dyskusji dotyczyła wypowiedzi prof. Hartmana (bardzo mądra wielopoziomowa wypowiedź). Do prowokujących wypowiedzi Korwina Mikke chyba przywykliśmy. Sam styl wypowiedzi opiera się przecież na kontrargumentach sięgających często nonsensów, ale przecież z nimi także się trzeba zmierzyć, tylko że niewielu potrafi sobie z tym poradzić. Korwin Mikke to wie, dlatego taka retoryka mu się udaje, chyba, że trafia na takiego interlokutora jak Hartman właśnie. Sama wypowiedź dotycząca małżeństwa oparta była na takich właśnie argumentach/kontrargumentach. To, co społeczeństwo uzna za małżeństwo od niego samego przecież zależy. Brakuje w takich dyskusjach stanowiska nauk, choć Hartman się nimi posiłkował. Takie z kolei podejście może zakwestionować naszą monogamię, co zaproponował udowodnić exeter w swoim poście i jestem pewien, że nie miałby z tym żadnego problemu. Istotą problemu jest moim zdaniem ustalenie nadrzędnego celu państwa. Czy tym celem ma być szczęście jednostki? Czy też trwanie państwa, a zatem zapewnienie mu podatników? Osobiście uważam, że państwo to My. I Nasz stosunek do powyższych dwóch pytań powinien określać doktrynę prawną państwa. Wyraźnie było to widać w dyskusji Korwin Mikke versus Hartman.
"Przyszłość już nie jest taka jak kiedyś" - Yogi Berra
06.01.2015, 13:08
Ciągle ten sam spór pomiędzy konserwatystami, a progresistami.
Ale dziewczyny dotknęły ciekawego zagadnienia. Semele napisała: Cytat:Korwin mnie też zaskoczył - ale może to jednak starość.To jedna z tych niezwykłych cech, występujących jedynie u ludzi. U wszystkich innych stworzeń celem życia jest rozmnażanie. Gdy już nie mogą tego robić, umierają. Tymczasem my, żyjemy kilkadziesiąt lat po wygaszeniu aktywności prokreacyjnej. Pytania, dlaczego, i po co, stawiło sobie wielu ewolucjonistów. Dość zgodnie przyjmuje się, że tym powodem jest, zwłaszcza w przypadku kobiet, opieka nad potomstwem swoich dzieci. Posiadanie babci mogło być czynnikiem decydującym o przeżywalności ludzkiego potomstwa, wymagającego starannej opieki i długo trwającej socjalizacji. A jeśli chodzi o spór pomiędzy prawakami i lewakami o rodzinę - małżeństwo było zawierane nie tyle po to, by dzieci płodzić(równie łatwo można je spłodzić poza tą instytucją), ile, by zagwarantować mężczyznom pewność "autorstwa" pociech - fundamentalny czynnik stanowiący podstawę patriarchalnej cywilizacji.
06.01.2015, 13:29
[QUOTE=exeter;653248. by zagwarantować mężczyznom pewność "autorstwa" pociech - fundamentalny czynnik stanowiący podstawę patriarchalnej cywilizacji.[/quote]
ale to się już zmienia! Wszystkie dzieci są nasze!
07.01.2015, 14:21
To może ja zapytam:
Co to jest małżeństwo i kiedy zostało wymyślone oraz po raz pierwszy wprowadzone? Przecież kiedyś ludzie po prostu ze sobą byli. Nie potrzebowali przysięgi przed kimś czy papierka. Po prostu byli razem bo się lubili, podobali się sobie, czuli do siebie pociąg fizyczny itd. A dziecko? Dziecko było tego skutkiem. W wielu przypadkach niechcianym i mordowanym w ten czy inny sposób. Natomiast jeśli podejdziemy od strony naturalistycznej to osobniki płci męskiej i żeńskiej łączą się po to by płodzić potomstwo. Wiki mówi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82%C5%BCe%C5%84stwo ps. Filmiku nie oglądałem. Już tyle Korwina słuchałem ze więcej nie muszę. Poza tym to bez sensu gdyż on nie dąży do prawdy lecz do udowodnienia swoich racji które nie zawsze są właściwe.
Za ewidentne offtopy wlepiam minusy. Minus zwrotny świadczy o tobie :-) Nie dokarmiam też trolli. Szczególnie Zefcia.
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów. __________________ Agnostyk, Ignostyk, Ateista
07.01.2015, 14:41
GPR napisał(a):To może ja zapytam: Problem z Korwinem polega na tym, że ma rząd dusz i to nawet nad moim potomkiem. Ja mam już swoje własne przemyślenia i odbieram go przez własne doświadczenia . Młody człowiek tego bagażu nie ma dlatego Korwin może go faktycznie wyprowadzić na manowce. Przy tym lubię tego człowieka i myślę, że nie wszystko co mówi jest dosłowne. Sam się potyka w życiu, jak każdy z nas. Mam nadzieję, że młodzi ludzie traktują to co on głosi pewnym przymrużeniem oka.
20.01.2015, 02:49
Nie tylko w celu prokreacji, ale również w celu budowy zdrowej (czyli efektywnej społeczno-gospodarczo) struktury społecznej.
20.01.2015, 13:48
CUBE999 napisał(a):Nie tylko w celu prokreacji, ale również w celu budowy zdrowej (czyli efektywnej społeczno-gospodarczo) struktury społecznej. Ale Korwin zrobił wyłom- zdradził! Kobieta może go wyprowadzić za drzwi!! W zdrowej strukturze społecznej musi być uczciwość!! Chyba, że żona zgadza się na takie podwójne życie!!
20.01.2015, 14:02
Która minuta?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
20.01.2015, 14:13
zefciu napisał(a):Która minuta? Coś taki leniwy- cały film jest bardzo ciekawy. Obowiązki małżeńskie polegają na rodzeniu dzieci- Mikke!! Watykan najszybciej może takie małżeństwa- bezdzietne rozwiązać. A nie masz tych 30 minut , aby posłuchać:* Mikke po prostu stoi na starym stanowisku - małżeństwo jest do prokreacji. Dlatego kobiety chcą tego in vitro. W Biblii są opisane praktyki- iż niewolnica rodzi siedząc na kolanach. Podaj mi ten cytat - znasz lepiej biblię!! I inne ciekawe historie. http://respondeo.pl/?p=2076
20.01.2015, 14:18
Określenie "kurwin" jest jak najbardziej adekwatne dla tego gościa;-)
20.01.2015, 14:18
semele napisał(a):Podaj mi ten cytat - znasz lepiej biblię!!Bardzo proszę: Rdz 16; Rdz 30, 1-24 Która minuta?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
20.01.2015, 14:19
zefciu napisał(a):Bardzo proszę: Gdyby Twoja żona nie mogła mieć dzieci - co byś zrobił?? Wielu się wtedy rozwodzi!! Dla pozostałych... http://www.biblijni.pl/Rdz,30,1-24 |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości