Liczba postów: 249
Liczba wątków: 1
Dołączył: 12.2012
Reputacja:
0
Tak jak ksiądz postanowił że wynajmie jednego fotografa dla 5 klas szkoły na okazję 1 komunii. Obiecywałem siostrze że zrobię kilka fotek dla jej córki i jej klasy więc udałem się do proboszcza i poinformowałem o tym iż mam zamiar przy okazji uroczystości robić zdjęcia, a on na to że to kosztuje, więc go poinformowałem że albo zezwoli na robienie zdjęć albo przy jednej okazji wejdzie 30-40 osób z aparatami i zacznie robić fotki na potęgę z fleszem i nikt nie będzie miał zdjęć. Oczywiście pozwolenie otrzymałem natychmiast i jednocześnie okazało się że ów wybranym fotografem jest mój dobry kolega, a warunki na jakich robi zdjęcia to niezła afera by wyszła, bo nie dość że za komunię dla klechy płacą rodzice, to jeszcze fotograf połowę swojej doli odpala dla proboszcza.
Głupota...
Idiota ją stworzył...
a mędrzec rozmnożył.
Liczba postów: 8,773
Liczba wątków: 62
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
46
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Maniac napisał(a):Tak jak ksiądz postanowił że wynajmie jednego fotografa dla 5 klas szkoły na okazję 1 komunii. Obiecywałem siostrze że zrobię kilka fotek dla jej córki i jej klasy więc udałem się do proboszcza i poinformowałem o tym iż mam zamiar przy okazji uroczystości robić zdjęcia, a on na to że to kosztuje, więc go poinformowałem że albo zezwoli na robienie zdjęć albo przy jednej okazji wejdzie 30-40 osób z aparatami i zacznie robić fotki na potęgę z fleszem i nikt nie będzie miał zdjęć. Oczywiście pozwolenie otrzymałem natychmiast i jednocześnie okazało się że ów wybranym fotografem jest mój dobry kolega, a warunki na jakich robi zdjęcia to niezła afera by wyszła, bo nie dość że za komunię dla klechy płacą rodzice, to jeszcze fotograf połowę swojej doli odpala dla proboszcza. Dlatego marzę o chrześcijaństwie na wzór francuski: skromnym i pokornym.
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Liczba postów: 1,589
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: nie wybrano
impactor napisał(a):Jest to debata z księdzem doktorem z Papieskiego Uniwersysteu JPII.
Debata, hmm...
Może na wszelki wypadek gdyby autor nie zauważył mojego pytania to je powtórzę:
Czy ksiądz został uprzedzony o tym, że nagrywany materiał ma być opublikowany?
Naszła mnie jeszcze pewna refleksja po przeczytaniu komentarzy pod filmem. Zupełnie inaczej się rozmawia z kimś, kto uczciwie przed dyskusją uprzedzi, że chciałby z pewnym prawdami wejść w polemikę niż z kimś kto zagai np. tak: proszę księdza chciałbym porozmawiać o wierze, mam pewne wątpliwości...
Jak to wyglądało w tym konkretnym przypadku? Czy ksiądz był przygotowany na debatę, czy raczej na coś w rodzaju katechezy?
Liczba postów: 4,845
Liczba wątków: 57
Dołączył: 09.2009
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
białogłowa napisał(a):Czy ksiądz był przygotowany na debatę, czy raczej na coś w rodzaju katechezy?
To są dwa rodzaje dogmatów wiary?
Inne na debatę, a inne na katechezę?
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
Liczba postów: 1,021
Liczba wątków: 67
Dołączył: 10.2013
Reputacja:
17
Płeć: mężczyzna
ale chyba nie chodzi ci o merytoryczne przygotowanie?
Żeby zostać księdzem trzeba mieć już jakąś wiedzę, a już tym bardziej by być wykładowcą. Zarówno ksiądz jak i tym bardziej wykładowca spotykają sie często z ludźmi którzy chcą podważyć wiarę i biblię więc wymyki powinien mieć opanowane do perfekcji. Tym bardziej że jest to jego powinność.
Druga sprawa. Poinformować nie zaszkodzi ale myśląca osoba wie że w takich wypadkach nagrywanie nie służy do ponownego odsłuchu przed snem jako dobranocka.
Za ewidentne offtopy wlepiam minusy. Minus zwrotny świadczy o tobie :-) Nie dokarmiam też trolli. Szczególnie Zefcia.
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów.
__________________
Agnostyk, Ignostyk, Ateista
Liczba postów: 1,589
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: nie wybrano
Piotr35 napisał(a):]To są dwa rodzaje dogmatów wiary?
Inne na debatę, a inne na katechezę? Inaczej się je wykłada. Trzeba takie rzeczy tłumaczyć forumowym wyjadaczom? Wątpię.
@GPR
Przygotowanie w sensie uprzedzenia o charakterze rozmowy, a w szczególności o zamiarze publikacji. Ja nie wiem o czym myśląca osoba wie, a o czym nie wie, może nie jestem myśląca, a może mam inne standardy przyzwoitości.
Swoją drogą nikogo naprawdę nie interesuje czy ksiądz (którego bardzo łatwo zidentyfikować na podstawie danych podanych w filmiku) wyraził zgodę na publiczne rozpowszechnienie swojej wypowiedzi w tej formie?
Tylko ze mnie taki dziwoląg
Liczba postów: 4,845
Liczba wątków: 57
Dołączył: 09.2009
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
białogłowa napisał(a):Inaczej się je wykłada
To ten niedorobiony ksiądz z filmiku próbował coś wykładać??
Czy tylko sie nieudolnie plątał w swoich wypowiedziach?
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
Liczba postów: 1,021
Liczba wątków: 67
Dołączył: 10.2013
Reputacja:
17
Płeć: mężczyzna
Mnie (wbrew pozorom) to interesuje. W zasadzie gdy go oglądałem słysząc co ten ksiądz "popełnia" zastanowiło mnie to czemu ani razu się o tym nie zająknął. Ja wstydząc sie moich wypowiedzi wycofał bym się ze zgody na publikacje.
Za ewidentne offtopy wlepiam minusy. Minus zwrotny świadczy o tobie :-) Nie dokarmiam też trolli. Szczególnie Zefcia.
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów.
__________________
Agnostyk, Ignostyk, Ateista
Liczba postów: 1,589
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: nie wybrano
Cytat:... gdy go oglądałem słysząc co ten ksiądz "popełnia"...
Ale nikt tu chyba nie uważa, że świetnie sobie poradził więc naprawdę nie musisz mnie przekonywać :roll:
Cytat:Mnie (wbrew pozorom) to interesuje
No i świetnie, więc przynajmniej dwie osoby chętnie usłyszą odpowiedź na powyższe dwa pytania.
03.06.2017, 00:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.06.2017, 00:04 przez Neuro.)
Liczba postów: 1,093
Liczba wątków: 29
Dołączył: 10.2016
Reputacja:
72
Płeć: nie wybrano
Bardzo mi się podobała to rozmowa. Całkiem sympatyczny i rozsądny ksiądz.
I teraz pojawiają się 2 pytania:
Czy warto wybrać kogoś (lub coś), komu powiemy: "Pan mój i Bóg mój"? Moim zdaniem tak. Chyba tak czy inaczej to zresztą robimy, opowiadając się za jakąś wizją rzeczywistości.
Jakiego konkretnie dokonamy wyboru? Moim zdaniem warto dokonać takiego wyboru, który rozpoznajemy jako najbardziej sensowny i prawdziwy; w przypadku remisu, proponuję wybrać taki, który przynosi po prostu najlepsze owoce.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
nerwica napisał(a): I teraz pojawiają się 2 pytania:
Czy warto wybrać kogoś (lub coś), komu powiemy: "Pan mój i Bóg mój"? Moim zdaniem tak. Chyba tak czy inaczej to zresztą robimy, opowiadając się za jakąś wizją rzeczywistości.
Jakiego konkretnie dokonamy wyboru? Moim zdaniem warto dokonać takiego wyboru, który rozpoznajemy jako najbardziej sensowny i prawdziwy; w przypadku remisu, proponuję wybrać taki, który przynosi po prostu najlepsze owoce.
Czytam już n-ty raz i nie kumam z tego nic a nic.
Może ktoś objaśni, o co kaman?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 1,093
Liczba wątków: 29
Dołączył: 10.2016
Reputacja:
72
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): Czytam już n-ty raz i nie kumam z tego nic a nic.
Może ktoś objaśni, o co kaman? Och...bo odnoszę się do nagrania...słuchałeś go?
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
|