To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mapa religijnosci w Polsce. Statystyką w wiernych :D
#21
kkap napisał(a):Oczywiście że agnostycy są niewierzący. Oni nie WIERZĄ w boga. Oni uważają jedynie, że nie da się dowieść lub zaprzeczyć jego istnieniu.
Nie wierzą też w to, że Boga nie ma Uśmiech

kkap napisał(a):A to znaczy mniej więcej tyle, że oczekują WIEDZY na ten temat.
Skoro, jak sam napisałeś twierdzą, nie da się dowieść tego czy istnieje czy nie, to jak mogą oczekiwać "wiedzy", a więc dowodu na (nie)istnienie?
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
#22
jak było liczenie wiernych w kościołach to moi znajomi którzy do kościoła nawet nie chodza to wtedy poszli!więc nie dziwne ze takie sa wyniki...
A tak na marginesie dla moich znajomych ateista to np. satanista!W ogóle ateista to osoba zła,która nie ma zadnych zasad!ludzie bez sumienia,którzy moga krasc,zabijac itp bo nie mają wartosci!bez komentarza...
mam dość nietolerowania niekatolików!
Odpowiedz
#23
- ||| - napisał(a):
kkap napisał(a):Oczywiście że agnostycy są niewierzący. Oni nie WIERZĄ w boga. Oni uważają jedynie, że nie da się dowieść lub zaprzeczyć jego istnieniu.
Nie wierzą też w to, że Boga nie ma Uśmiech

kkap napisał(a):A to znaczy mniej więcej tyle, że oczekują WIEDZY na ten temat.
Skoro, jak sam napisałeś twierdzą, nie da się dowieść tego czy istnieje czy nie, to jak mogą oczekiwać "wiedzy", a więc dowodu na (nie)istnienie?

Agnostycy z praktyki życiowej ignorują ewentualną możliwość istnienia boga. Spytaj się o to z resztą obecnych tutaj agnostyków, ja jestem ateistą.

Co do oczekiwania na wiedzę... To chyba logiczne, że uważają, że nie da się tego wykazać na podstawie dzisiejszej wiedzy. Co wcale nie znaczy, że gdyby (teoretycznie) wykazano dajmy na to istnienie boga (bo nieistnienia czegokolwiek się nie da wykazać) to oni by tego dowodu nie uznali.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości