Póki co jedyne co wyszło to deklaracja strony rządowej ustami Trzaskowskiego i newsy medialne na niej zbudowane, a jeszcze około godziny 18.00 (nie wiem jak teraz) lista państw przeciwnych określana była jako "nieoficjalne informacje".
Podejrzewam, że lada moment unijni notable zaczną przedstawiać to inaczej niż przedstawia Trzaskowski. Inna sytuacja by mnie mocno zdziwiła.
Podejrzewam, że lada moment unijni notable zaczną przedstawiać to inaczej niż przedstawia Trzaskowski. Inna sytuacja by mnie mocno zdziwiła.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN