lumberjack,
To tylko Tobie wydaje się, że w przeszłości było inaczej, że ludzie żyli w jednorodnych wspólnotach i ich oczu nie raziła inność. Głęboko się mylisz, gdybyś mógł się cofnąć w przeszłość własnego narodu, bardzo źle byś się czuł w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, która była klasycznym przykładem multi kulti na wieki przed tym, zanim to określenie zrobiło karierę.
Ale masz rację, ludzie lepiej się czują w towarzystwie takich samych jak oni. W takich społecznościach występuje większa zwartość i kontrola społeczna. itd. itd. Ot, oglądam właśnie dobry amerykański serial kryminalny, który wszystkim polecam(blisko mu do ideału, jakim jest "True detective"), "The killing - dochodzenie". Jego akcję ulokowano w Seattle i pokazuje on społeczeństwo o "małej spoistości wewnętrznej", co rodzi wiele patologii. Ale czy te przykłady są argumentem za zamknięciem USA dla imigrantów i wprowadzeniem zakazu przemieszczania się ludności?
Ale co tam karnacja, w polskim tramwaju można dostać w michę już za samą rozmowę w obcym języku.
Co do Ukraińców na których wszyscy się powołują. Poczekaj, niech urosną w siłę i niech ich będzie jeszcze więcej, zobaczysz, że zaczną przeszkadzać, tak samo, jak Polacy przeszkadzają na Wyspach.
Zwłaszcza, że mamy władzę, która mobilizuje poparcie strasząc zagrożeniem zewnętrznym.
Będziesz musiał także wyjaśnić, dlaczego nie można wyjechać na wakacje do Egiptu, albo Tunezji i dlaczego strzelają tam do europejskich turystów?
Właściciel kebabiarni także płaci podatki z których wypłacane są emerytury Twoich rodziców.
Cytat:"Mała spójność społeczna" jest zwyczajnie konsekwencją tego, "że kultury allahów i Europejczyków zawierają wzajemnie wykluczające się wartości i podejście do życia, prawa, moralności itd." Inaczej mówiąc, spotkanie obcego zawsze rodzi problemy, rzecz w tym, że my się nie możemy odciąć od obcych. Pisałem o tym wielokrotnie, napisał o tym w swoim blogu Leszek Jażdżewski.Cytat: napisał(a):Nawet w północnoeuropejskich zamożnych społeczeństwach, które w niewielkim stopniu dotknął kryzys ekonomiczny, powstały populistyczne partie ksenofobiczne. Spójność społeczna wielokulturowych społeczeństw, co zauważył amerykański socjolog Robert Putnam, jest mniejsza niż tych homogenicznych.
Bardzo ładny i subtelny sposób wyrażenia tego, że europejsko-muzułmańskie multi-kulti nie działa. To wcale nie jest tak, że kultury allahów i Europejczyków zawierają wzajemnie wykluczające się wartości i podejście do życia, prawa, moralności itd. O nie nie, co to to nie. One po prostu mają "małą spójność społeczną"
To tylko Tobie wydaje się, że w przeszłości było inaczej, że ludzie żyli w jednorodnych wspólnotach i ich oczu nie raziła inność. Głęboko się mylisz, gdybyś mógł się cofnąć w przeszłość własnego narodu, bardzo źle byś się czuł w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, która była klasycznym przykładem multi kulti na wieki przed tym, zanim to określenie zrobiło karierę.
Ale masz rację, ludzie lepiej się czują w towarzystwie takich samych jak oni. W takich społecznościach występuje większa zwartość i kontrola społeczna. itd. itd. Ot, oglądam właśnie dobry amerykański serial kryminalny, który wszystkim polecam(blisko mu do ideału, jakim jest "True detective"), "The killing - dochodzenie". Jego akcję ulokowano w Seattle i pokazuje on społeczeństwo o "małej spoistości wewnętrznej", co rodzi wiele patologii. Ale czy te przykłady są argumentem za zamknięciem USA dla imigrantów i wprowadzeniem zakazu przemieszczania się ludności?
Cytat:Masz wyidealizowany obraz polskiego społeczeństwa. Z różnych powodów jest ono mocno ksenofobiczne i daje tego liczne dowody. Najlepiej byłoby, gdybyś zapytał o to obcokrajowców, zwłaszcza tych z ciemniejszą karnacją.Cytat: napisał(a):Mamy do czynienia z prawdziwym zderzeniem kultur. W tej, do której większość z nas chciałaby się przyznawać, nie ma miejsca na lincz i odpowiedzialność zbiorową. Prawdziwy podział następuje dziś nie na linii islam–chrześcijaństwo, ale między fundamentalizmem a umiarkowaniem, między trybalizmem a obywatelskością, ciekawością wobec innego a niechęcią do wszystkiego, co „obce”.
Bardzo przepraszam pana Leszka, ale nie ma u nas niechęci do wszystkiego co obce. Ukraińców mamy od zajebania i ciut ciut i nikt z tym nie ma żadnego problemu (poza jakimiś skrajnie prawicowymi wypierdkami społeczeństwa). Prawdziwy podział występuje na linii Europa-islam.
Ale co tam karnacja, w polskim tramwaju można dostać w michę już za samą rozmowę w obcym języku.
Co do Ukraińców na których wszyscy się powołują. Poczekaj, niech urosną w siłę i niech ich będzie jeszcze więcej, zobaczysz, że zaczną przeszkadzać, tak samo, jak Polacy przeszkadzają na Wyspach.
Zwłaszcza, że mamy władzę, która mobilizuje poparcie strasząc zagrożeniem zewnętrznym.
Cytat:Nikt, w tym Leszek Jażdżewski nie postuluje likwidacji obrony unijnych granic. Chodzi o to, że możemy zamykać się na świat. albo być gotowi zmierzyć się z wyzwaniami jakie takie kontakty niosą. Wam się wydaje, że jeśli postawicie na granicy mur, to zlikwidujecie problem - to jest dopiero prawdziwa utopia. I to jest prawdziwe szkodzenie naszym interesom. Europa jest i będzie w przyszłości "szturmowana" przez kolejne fale uchodźców: wojennych, klimatycznych i ekonomicznych i żadne mury ich nie powstrzymają. Ale jeśli tylko do nich ograniczymy naszą aktywność, to będziesz musiał wytłumaczyć swoim dzieciom, dlaczego europejskie wojska strzelają do dzieci z Afryki i dlaczego topią ich łodzie?Cytat: napisał(a):Zamiast otaczać się zasiekami z drutów kolczastych, trzeba zwalczyć strach i odkryć na nowo ducha, który pchnął Europejczyków do wielkich odkryć geograficznych i naukowych. Przywołać w sobie otwartość dzieci, dla których inny kolor skóry czy odmienny język porozumiewania się stanowią źródło zaciekawienia, a nie przyczynę odrzucenia. Chodzi o coś więcej niż tylko o model przyjmowania imigrantów – o katalog wartości, według których funkcjonują nasze społeczeństwa.
Zasieki na granicach UE są tak samo "niepotrzebne" jak drzwi do mieszkania pana Leszka Jażdżewskiego. Niech wyważy te drzwi jak jest taki mundry. Zamiast odgradzać się od innych ludzi drzwiami powinien zwalczyć strach, przywołać otwartość dzieci...
Jejku, jakie głupie te jego mądrości. Aż mi ciśnienie rośnie jak je czytam I znowu mam odczucie, że lewactwo to piąta kolumna, której jedynym celem jest wprowadzenie zamętu i anarchii w społeczeństwach, w których jest względny spokój.
Będziesz musiał także wyjaśnić, dlaczego nie można wyjechać na wakacje do Egiptu, albo Tunezji i dlaczego strzelają tam do europejskich turystów?
Cytat:Pewnie jest lewicowy i pewnie wrażliwy. Za to bez wątpienia ma szersze horyzonty i większym wymiarze posługuje się rozumem, niż jego prawaccy interlokutorzy.Cytat:ak możemy integrować innych, skoro nie mamy pewności, kim jesteśmy?
Ja tam mam pewność kim jesteśmy; to Pan Leszek jej nie ma, bo jest wrażliwym lewicowym intelektułalistom.
Cytat:A nie przeszkadza Ci to, że obecna władza w cyniczny sposób manipuluje opinią publiczną strasząc islamskim terroryzmem? Nie uważasz tego za większe zagrożenie?Cytat:Nie próbujmy wyłączać mikrofonu populistom, pokonajmy ich na własnych warunkach.
Jaki kurwa łaskawca. Dzięki Lechu! No to "pokonywuj", do dzieła!
I jaki bezczelny do tego. Populista wyzywający innych od populizmu.
Cytat:Cytat:Europejski model socjalny z dużymi transferami społecznymi nie utrzyma się politycznie przy tym poziomie imigracji, bez niej zaś prędzej czy później zbankrutuje z przyczyn demograficznych.
Bez jakiej imigracji? Imigracja Ukraińców rzeczywiście ratuje demografię takiej Polski, ale imigracja allahów we Francji niczego nie zmienia w jej sytuacji, bo nie mają ukraińskiej, normalnej, mentalności. Nie stanowią "materiału", który pociągnie dalej francuską gospodarkę, będą dla niej tylko dodatkowym i coraz większym obciążeniem.
Właściciel kebabiarni także płaci podatki z których wypłacane są emerytury Twoich rodziców.