Naprawdę taki wniosek wysnułeś z tego, co napisałam? W jaki sposób?
Nawiasem mówiąc, nie rządzący decydują, tylko na pierwszym miejscu prawo. Przepisy uchwala władza ustawodawcza, nie wykonawcza (zakres kompetencji ustawodawczych władzy wykonawczej jest w Polsce stosunkowo wąski). Nad prawidłowością budowy przepisów oraz ich stosowania w praktyce czuwa władza sądownicza. Dlatego tak ważny jest trójpodział władzy i dlatego tak niebezpieczne jest to, co już zrobiło, robi i zrobi PiS z władzą sądowniczą.
Nawiasem mówiąc, nie rządzący decydują, tylko na pierwszym miejscu prawo. Przepisy uchwala władza ustawodawcza, nie wykonawcza (zakres kompetencji ustawodawczych władzy wykonawczej jest w Polsce stosunkowo wąski). Nad prawidłowością budowy przepisów oraz ich stosowania w praktyce czuwa władza sądownicza. Dlatego tak ważny jest trójpodział władzy i dlatego tak niebezpieczne jest to, co już zrobiło, robi i zrobi PiS z władzą sądowniczą.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.