pilaster napisał(a): O ile przed rosyjską agresją, niżej podpisany oceniał, że Rosja jako samodzielny byt polityczny zakończy swój żywot gdzieś w latach 20 XXI wieku, to obecnie wypadki przyśpieszyły na tyle, że nie zejdzie to dłużej, niż do końca obecnej dekady.
Wykazujesz wielkie zaufanie do danych statystycznych ale w przypadku Rosji, nie mają one decydującego znaczenia.
Jest takie stare powiedzenie że Rosja jest znacznie słabsza niż stara się pokazywać na zewnątrz ale silniejsza niż przypuszczają jej przeciwnicy...
Oni mają "dekle zryte" przez propagandę do tego stopnia, że będą żreć pyry i cebulę ale będą trwali w tęsknocie do imperium oraz nienawiści do imperialistów i ich piesków. Dlatego bardziej od rozpadu obstawiam ewolucję w kierunku KIMlandii.
Pamiętaj, że oprócz armii mają wciąż sprawny wywiad, dyplomację i wpływy, choćby poprzez zastępy "pożytecznych idiotów" w UE czy USA.
Na Ukrainie osiągnęli wszystko co dało się osiągnąć w tych warunkach.
Krymu już nikt im nie odbierze a zrujnowany i wciąż zrewoltowany Donbas znowu wcisną Ukraińcom. Przy okazji zdążyli wywieźć najważniejsze dla nich fabryki.
Na sabotowanie i mieszanie Ukrainie znajdą jeszcze wiele innych metod. Maja tam jeszcze mnóstwo swoich i homo sovieticusów do podpuszczania.
Osiągnęli by jeszcze więcej, a na pewno za niższą cenę, gdyby jeden idiota nie wyp...lił rakiety w pasażerski samolot bo UE i USA już traciły wolę pomocy Ukrainie. Po kilku miesiącach świat stracił zainteresowanie tym konfliktem.
I co z tego, że "Krymlandczycy" zaczynają zauważać że burdel i bieda są o wiele gorsze niż za Ukraińca? Większość będzie siedzieć cicho i dalej się bryndzlować powrotem Krymu do matuszki a nielicznych się uciszy a na pewno ich narzekań nie będzie słychać w imperium.
Teraz zaczynają na poważnie wspomagać Sadata a Europa już się cieszy że może wreszcie będzie jakiś porządek w Syrii ale perspektywa wcale nie jest taka różowa bo co najwyżej wyprą ISIS do Iraku a z Syrii będą spieprzać, przed Sadatem setki tysięcy sunnitów (nie koniecznie z ISIS) W efekcie Ruskie umocnią się w Syrii i odbudują PR jako pogromcy islamistów.
Tak więc, jeszcze trochę się z nimi pomęczymy...