Aż nie chce się wierzyć.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Rosja i inne cegły
|
13.01.2017, 14:24
Aż nie chce się wierzyć.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
13.01.2017, 23:54
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Na zgniłym Zachodzie jest przesadne chuchanie na każdego i nieuzasadniony niczym wymóg cackania się z różnymi bydlakami, ale Rosja przesadziła w drugą stronę.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/minister...ne/527mg81 Cytat:
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
14.01.2017, 08:49
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Trochę irytujący są ludzie, którzy krytykują przyjazd wojsk amerykańskich do Polski. Podstawowy argument - one nie obronią naszego kraju.
Owszem, nie obronią, ale jeśli Rosja naruszy Polskę i zniszczy stacjonujące tu wojska amerykańskie, to rozpocznie wojnę z USA. Zysk Rosji byłby niewspółmierny do strat. Oczywiście należy pamiętać, że Rosja miewa problemy z rachunkiem zysków i strat, ale na pewno nie jest aż tak głupia, żeby nie zrozumieć konsekwencji ataku na siły USA. Oczywiście najlepiej by było gdybyśmy nie byli takimi ciotami - jesteśmy dużym krajem i sami powinniśmy mieć dobrej jakości armię. Izrael ma fajnie pod tym względem, bo dostaje z USA corocznie kroplówkę - 3 mld dolców na zbrojenie armii. Gdyby nas kopnął w dupę taki zaszczyt to też moglibyśmy stworzyć solidne wojsko. Pod względem militarnym USA to pitbull, Rosja to średniej wielkości kundel chory na wściekliznę, a my czy taka Ukraina to ratlerki. Kundel potrafi się rzucać tylko na cele słabe, tylko na ratlerki. Sytuacja z zestrzeleniem samolotu rosyjskiego przez Turcję pokazuje, że Rosja nie ma już takich jaj, gdy przychodzi do zatargu z kimś o podobnej sile. Tym bardziej jestem pewien, że kundel nie zaatakuje ratlerka chronionego przez pitbulla, więc tak - nawet tak mała ilość wojsk z USA ma dla nas sens.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13 Dołączył: 02.2016 Reputacja: 235 Płeć: nie wybrano Wyznanie: ateusz
Mamy przecież husarię aka żołnierze wyklęci aka chłopcy z paintballa aka obrona terytorialna.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between Hot metal and methedrine I hear empire down
14.01.2017, 11:02
14.01.2017, 11:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.01.2017, 12:14 przez El Commediante.)
W rzeczywistości ani Gruzja ani Ukraina nie była w NATO. Ale wszyscy wiedzą, że dla dzieci ery post-faktu takich jak ty, rzeczywistość jest stronnicza na rzecz gejropy.
Dragula napisał(a): Mamy przecież husarię aka żołnierze wyklęci aka chłopcy z paintballa aka obrona terytorialna. Mamy też zawodowych żołnierzy, którzy na pewno wykorzystają powierzony im sprzęt i odpowiedzialność najlepiej jak się da. OT jest przeciwko cywilom. Nawet Smok już o tym pisał. lumberjack napisał(a): Trochę irytujący są ludzie, którzy krytykują przyjazd wojsk amerykańskich do Polski. Podstawowy argument - one nie obronią naszego kraju. Wolałbym żeby WP mogło korzystać z tego sprzętu który Jankesi przywieźli (bo chyba nie będą mogli) albo żeby odsprzedali część ze swoich pustynnych składowisk. 200 szt. Abramsów, by styknęło. pitbbpl napisał(a):lumberjack napisał(a): ... że kundel nie zaatakuje ratlerka chronionego przez pitbulla Jakiego rosyjskiego planu? The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” .
17.01.2017, 13:55
lumberjack napisał(a): zniszczy stacjonujące tu wojska amerykańskie Nie zniszczy. Przecież batiuszka Putin nie będzie niszczył zabawek batiuszki Trumpa z którym się dogadał, że Poland-Holand to może sobie napaść.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country. All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
19.01.2017, 23:00
Bieda w Rosji, 5 miejsce w Europie jeśli chodzi o zakup nowych samochodów (1,3 miliona sztuk)
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci...Id,2339588
19.01.2017, 23:30
Ty to juž nie wiesz co napisać zeby sie nie osmieszyc.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” .
19.01.2017, 23:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.01.2017, 10:57 przez El Commediante.)
pitbbpl napisał(a): Bieda w Rosji, 5 miejsce w Europie jeśli chodzi o zakup nowych samochodów (1,3 miliona sztuk) Robią mi wieczór te jego linki. Kolejno: 1. Wyjebany nagłówek, jakby to były ostre singielki w mojej okolicy. 2. "sprzedaż samochodówz automatycznymi skrzyniami biegów przekroczyła 50 proc" czyli sprzedaż aut z manualną spadła tak drastycznie, że zrównała się z ilością samochodów kupowanych przez olgarchów i pupilki Kremla. 3. "W roku 2015 udział samochodówz "automatami" wynosił 48 proc." czyli ta zapaść trwa już dwa lata. 4. Z podanych liczb wynika, że co 109. Rosjanin kupił nowe auto w 2016r. Polacy wypadają oczywiście lepiej:co 90. Polak kupił nowy samochód. A dodajmy, że bez samochodu w Rosji ciężko żyć (gęstość zaludnienia 15 razy mniejsza niż w Polsce), a poza tym nie wiadomo o jakich markach mowa i jaka jest wartość tych samochodów. EDIT: Dodajmy jeszcze, że Polacy mogą i skupują używane samochody z całej UE. Rosjanie nie mają dostępu do takiej bazy używek, więc muszą kupować nowe.
20.01.2017, 00:13
To nie jest wazne. Wazne ze ma cztery kola i jakos jezdzi. : )
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” .
20.01.2017, 00:34
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Cytat:Tegoroczny spadek sprzedaży nowych samochodów w Rosji sięga już 40 procent w stosunku do analogicznego okresu z zeszłego roku. Rosjanie kupili do lutego 128 298 aut, podczas gdy w pierwszych dwóch miesiącach roku 2014 zakupiono ich 206 526. Cytat:Koncern PSA odnotował w porównaniu z ubiegłym rokiem 83 procent strat. Ford i General-Motors również niemało, bo po 78 procent. AvtoVAZ-Renault-Nissan odnotował spadek sprzedaży na poziomie 31 procent, a Volkswagen stracił 35 procent. Nieźle radzą sobie natomiast koncerny wschodnie. Dla przykładu Hyundai odnotował spadek na poziomie niespełna 5 procent. A ogolnie w Rosji prym wioda chyba rosyjskie samochody, ktore sa bardzo tanie, ale wypadaja tragicznie na crashtestach.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
20.01.2017, 01:40
pitbbpl napisał(a): Bieda w Rosji, 5 miejsce w Europie jeśli chodzi o zakup nowych samochodów (1,3 miliona sztuk)Biorąc pod uwagę że mają pierwszą (jeśli chodzi o liczebność) populację to słabo. Takie Monako według standardów pitbbru musi być starsznie biedne.
20.01.2017, 13:35
Wcale nie wypadają tak tragicznie.
Łada Vesta dostała 4 gwiazdki. https://www.youtube.com/watch?v=QCPufQ_y8Xg
20.01.2017, 15:24
pitbbpl napisał(a): W Gruzji i na UkrainieI teraz Gruzja i Ukraina zostały wcielone w całości do Federacji Rosyjskiej...
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
20.01.2017, 15:51
zefciu napisał(a):pitbbpl napisał(a): W Gruzji i na UkrainieI teraz Gruzja i Ukraina zostały wcielone w całości do Federacji Rosyjskiej... Nie tylko nie zostały, to jeszcze zostały śmiertelnymi wrogami i wbiją Rosji nóż w plecy przy pierwszej nadarzającej się okazji. Podstawowe cele polityki zagranicznej zawsze polegają na tym, że wrogów albo się niszczy doszczętnie, albo zamienia w przyjaciół. A przynajmniej spokojnych sąsiadów. Ale geniusz Putina wznosi się poza te przyziemności... A przecież, przynajmniej w stosunku do Ukrainy, dopóki jest ona bezsilna, ma jeszcze pewne opcje otwarte (np oddanie Donbasu w zamian za zrzeczenie się Krymu) Ale z ich nie skorzysta...
20.01.2017, 16:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.01.2017, 16:59 przez Dwa Litry Wody.)
Pilaster
Cytat:A przecież, przynajmniej w stosunku do Ukrainy, dopóki jest ona bezsilna, ma jeszcze pewne opcje otwarte (np oddanie Donbasu w zamian za zrzeczenie się Krymu)A kto niby na Ukrainie uwierzyłby Putinowi, po tym jak ten postanowił się podtetrzeć najpierw memorandum budapesztańskim a potem i protokołem mińskim?
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
pilaster napisał(a): Nie tylko nie zostały, to jeszcze zostały śmiertelnymi wrogami i wbiją Rosji nóż w plecy przy pierwszej nadarzającej się okazji.Pożyjemy zobaczymy na razie banderowcy rządzą Ukrainą i zobaczymy jak długo. Putin nic nie musi, poczeka, zobaczy jak się sytuacja rozwinie, pomyśli. Nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla Rosji. To i tak słaby przeciwnik.
20.01.2017, 19:37
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia pilaster napisał(a): Podstawowe cele polityki zagranicznej zawsze polegają na tym, że wrogów albo się niszczy doszczętnie, albo zamienia w przyjaciół. A przynajmniej spokojnych sąsiadów. Ale geniusz Putina wznosi się poza te przyziemności... Najgorsze jest to, że Rosja rozgrzebuje pewne sytuacje i zostawia je w stanie zawieszenia. Doprowadza to do sytuacji, w której nie ma de facto zwycięzców, tylko obszary wyjęte spod jakiegokolwiek prawa, gdzie rządzi najprymitywniejsza bandyterka. To jest chyba gorsze niż jawna aneksja i narzucenie jakichś praw okupanta.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|