Mustafa Mond napisał(a): Chyba najbardziej rozpowszechnionym zwyczajem magicznym jest wiara w patyki w kształcie igreka (różdżki magiczne), które wibrują nad żyłami wodnymi na podstawie niewiadomo jakiej. Nawet moi rodzice w to wierzą i kazali mi "nie pyskować", gdy za dzieciaka różdżki kwestionowałem. W telewizji też pokazywali, jak się je używa. Chyba w tym polsatowym programie o rolnikach. No i czasem jeszcze u mnie na wsi przewija się wiara w znachorów w parze z nieufnością wobec lekarzy.
Uuuu. Podkarpaciem zaleciało W moich stronach altmed rządzi, zamawiacze jako tako.
Sebastian Flak