02.01.2016, 16:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 16:14 przez Baptiste.)
Liczba postów: 11,584
Liczba wątków: 80
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
249
Płeć: nie wybrano
exeter napisał(a): Nie, drogi kolego, właśnie odbierają nam państwo, a wraz z nim, wolność
Pisowcy odbierają wam państwo. To prawda. Wytłumacz mi tylko dlaczego chcesz aby w waszym imieniu tak bardzo się wszyscy ujmowali, np. na ulicach? Co np. ja i moja rodzina wam zawdzięczamy?
Co taki zwykły człowiek jak ja ma z tych waszych wolności i oplątania instytucji państwowych?
Odbierają wam wasze wolności, tak bardzo mi potrzebne jak kurs baletu. Czemu miałbym panikować? Co mi z tych waszych wolności, na cholerę mi wolność do pieprzenia liberalnych, lewackich głupot? Doprawdy jest to dla mnie niepojęte.
Jak komuś wolność i stołki służą do szkodnictwa to nie będę płakać gdy mu je będą zabierać.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
02.01.2016, 17:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 17:09 przez exeter.)
Liczba postów: 5,097
Liczba wątków: 27
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
32
Baptiste,
Cytat:Co taki zwykły człowiek jak ja ma z tych waszych wolności i oplątania instytucji państwowych?
Jakoś mnie nie dziwi, że to właśnie Ty zadajesz pytanie, "po co mi ta wolność"? Znając Cię mogę założyć, że byłbyś wzorowym członkiem Komsomołu, ZMP, Hitlerjugend i innych, podobnych organizacji.
Jedni ludzie są stworzeni do wolności i żyć bez niej nie mogą, a inni czują się dobrze tylko krocząc karnie w szeregu i czekając na rozkazy. I tych drugich jest zwykle więcej, nawet w naszym kraju, którego mieszkańcy mają podobno umiłowanie wolności zakodowane w genach.
Już odpowiadałem na takie pytanie postawione o ile dobrze pamiętam przez Żarłaka. Podstawową zaletą wolności jest to, że w wolnych krajach ludzie z reguły nie umierają z głodu, ani nie napadają zbrojnie na sąsiadów. Tymczasem godząc się na dyktaturę, nigdy nie będziesz wiedział, dokąd Cię ona zaprowadzi i jakie nieszczęścia na Ciebie ściągnie? Niemcy wybierając NSDAP do władzy w 1933 chcieli jedynie odrobiny porządku i odbudowy znaczenia Niemiec po klęsce w I WŚ. A dostali, to co dostali.
02.01.2016, 18:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 18:23 przez Baptiste.)
Liczba postów: 11,584
Liczba wątków: 80
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
249
Płeć: nie wybrano
exeter napisał(a): Jakoś mnie nie dziwi, że to właśnie Ty zadajesz pytanie, "po co mi ta wolność"? Znając Cię mogę założyć, że byłbyś wzorowym członkiem Komsomołu, ZMP, Hitlerjugend i innych, podobnych organizacji. Zbędne ad personam.
Cytat:Podstawową zaletą wolności jest to, że w wolnych krajach ludzie z reguły nie umierają z głodu, ani nie napadają zbrojnie na sąsiadów.
Brak związku.
Cytat:Tymczasem godząc się na dyktaturę, nigdy nie będziesz wiedział, dokąd Cię ona zaprowadzi i jakie nieszczęścia na Ciebie ściągnie? Niemcy wybierając NSDAP do władzy w 1933 chcieli jedynie odrobiny porządku i odbudowy znaczenia Niemiec po klęsce w I WŚ. A dostali, to co dostali.
Nie ma czegoś takiego jak podział na kraje wolne (wzorcowe państwa demoliberalne) i dyktatury. Inna sprawa, że w krajach demoliberalnych także mogę nie wiedzieć jakie nieszczęścia władza może na mnie ściągnąć.
Gdybym żył teraz jako obywatel Niemiec to mógłbym stwierdzić, że władza mnie nienawidzi i ściąga na mnie muzułmańskie plagi.
Całkiem demokratyczna władza działa świadomie na rzecz obniżenia bezpieczeństwa swoich obywateli i co w związku z tym może zrobić szary człowieczek? Co najwyżej sobie zaprotestować, przynajmniej do czasu gdy ta władza nie uzna tego za przejaw tzw. "mowy nienawiści".
Chciałbym jeszcze wspomnieć, że to w imię wolności dokonano według, niektórych pierwszego nowożytnego ludobójstwa. Wolność, równość i braterstwo, obalenie "dyktatora" (króla). Mówi ci to coś?
Cytat:Jedni ludzie są stworzeni do wolności i żyć bez niej nie mogą, a inni czują się dobrze tylko krocząc karnie w szeregu i czekając na rozkazy
Dlaczego zatem rzucasz we mnie kamieniem za to iż nie narodziłem się z waszym "darem"? Gdzie tu moja wina?
Cytat: kraju, którego mieszkańcy mają podobno umiłowanie wolności zakodowane w genach.
Być może Polacy mają umiłowanie do pewnych wolności. Skąd jednak przekonanie, że muszą to być te twoje?
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 5,097
Liczba wątków: 27
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
32
Baptiste,
Cytat:Cytat:Podstawową zaletą wolności jest to, że w wolnych krajach ludzie z reguły nie umierają z głodu, ani nie napadają zbrojnie na sąsiadów.
Brak związku.
A jednak ten związek istnieje, i jest wyraźnie zauważalny. Masowe klęski głodu, ogromne katastrofy naturalne, bądź technologiczne, owocujące wielkimi ilościami ofiar, mają miejsce głównie w krajach autorytarnych i dotykają zniewolonych społeczeństw. Wystarczy wspomnieć hołodomor na sowieckiej Ukrainie, klęskę głodu w komunistycznych Chinach i Korei, Czernobyl i dewastację środowiska na ogromną skalę. Wszystkie wymienione wynikły z przekonania władzy o swojej nieomylności i braku wolnego społeczeństwa, a zwłaszcza wolnych, niezależnych od władzy mediów. Nie ma co wymieniać liczby ofiar konfliktów wojennych rozpętanych w XX wieku przez oszalałych dyktatorów, idą w setki milionów. Niczego porównywalnego nie znajdziesz w społeczeństwach wolnych.
Cytat:Nie ma czegoś takiego jak podział na kraje wolne (wzorcowe państwa demoliberalne) i dyktatury. Inna sprawa, że w krajach demoliberalnych także mogę nie wiedzieć jakie nieszczęścia władza może na mnie ściągnąć.
Gdybym żył teraz jako obywatel Niemiec to mógłbym stwierdzić, że władza mnie nienawidzi i ściąga na mnie muzułmańskie plagi.
Całkiem demokratyczna władza działa świadomie na rzecz obniżenia bezpieczeństwa swoich obywateli i co w związku z tym może zrobić szary człowieczek? Co najwyżej sobie zaprotestować, przynajmniej do czasu gdy ta władza nie uzna tego za przejaw tzw. "mowy nienawiści".
Ależ jest! I właśnie wypisujemy się z grona krajów, gdzie obowiązuje demokracja i prawo. Będziemy należeć do znacznie większego "klubu" tych krajów, których społeczeństwa zazdroszczą tym pierwszym, ich bezpieczeństwa, dobrobytu i porządku prawnego.
Miałbym złośliwą satysfakcję - dostaniecie to, na co zasługujecie, gdyby nie fakt, że tak wielu ludzi narażało zdrowie i życie, by móc żyć w wolnej Polsce. A jeszcze więcej przez lata ciężko pracowało, by stworzyć to, co grupa cynicznych politycznych graczy może zniszczyć w kilka miesięcy.
Co do Niemców, mają swój kraj i urządzają go jak chcą. Bez większych społecznych protestów. A może to oni mają rację? Nie nurtowało cię to pytanie?
Cytat:Chciałbym jeszcze wspomnieć, że to w imię wolności dokonano według, niektórych pierwszego nowożytnego ludobójstwa. Wolność, równość i braterstwo, obalenie "dyktatora" (króla). Mówi ci to coś?
Widzisz, im nie trzeba było tłumaczyć, że wolność jest równie istotna, jak chleb. A często warunkuje jego dostępność.
Cytat:Cytat:Jedni ludzie są stworzeni do wolności i żyć bez niej nie mogą, a inni czują się dobrze tylko krocząc karnie w szeregu i czekając na rozkazy
Dlaczego zatem rzucasz we mnie kamieniem za to iż nie narodziłem się z waszym "darem"? Gdzie tu moja wina?
A kto mówi o winie? Na podstawie tego co napisałeś, zdiagnozowałem twoją strukturę psychiczną. I tyle.
Wolność jest wyzwaniem i wolność kosztuje. A także zmusza do wysiłku intelektualnego. O wiele prościej jest dać się uwieść wizji wodza i iść za innymi.
Cytat:Być może Polacy mają umiłowanie do pewnych wolności. Skąd jednak przekonanie, że muszą to być te twoje?
Nie ma wolności, jest Wolność, jedna i niepodzielna. Dlatego należy reagować na każde jej uszczuplenie.
Liczba postów: 3,196
Liczba wątków: 6
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
28
exeter napisał(a): Nie ma wolności, jest Wolność, jedna i niepodzielna. Dlatego należy reagować na każde jej uszczuplenie.
Jednocześnie nie przeszkadza ci, kiedy UE nam ją uszczupla swoimi dekretami, normami, "kwotami"?
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Liczba postów: 9,297
Liczba wątków: 80
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
488
Płeć: nie wybrano
Niektórzy podejrzanie łatwo mylą wolność do robienia czegoś z finansowaniem tego czegoś.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
02.01.2016, 21:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 21:42 przez exeter.)
Liczba postów: 5,097
Liczba wątków: 27
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
32
Grim,
Cytat:Jednocześnie nie przeszkadza ci, kiedy UE nam ją uszczupla swoimi dekretami, normami, "kwotami"?
Kiedy widzę taki wpis, chce mi się wyć, albo bić głową o ścianę, z rozpaczy nad ludzką głupotą. Wychowałem się w kraju, w którym nie mogłem czytać światowej prasy, oglądać zachodnich filmów, że o wyjeździe z niego nie wspomnę(chyba, że do NRD, lub Czechosłowacji).
Obecnie przynależność do UE umożliwia mi poruszanie się po Europie, od Kręgu Polarnego do Sycylii, i od fińskiej tundry, po atlantyckie wybrzeże Portugalii, nie pytając nikogo o pozwolenie. Mogę również pracować w tych krajach, na równych prawach z jego mieszkańcami, albo kupować w nich nieruchomości. Mogę wreszcie, co nie jest bez znaczenia, wybierać władze tego, najbogatszego i najszczęśliwszego kręgu państw na Ziemi. I czytam, że Unia Europejska mnie zniewala, albo ogranicza moją wolność.
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Iselin napisał(a): Niektórzy podejrzanie łatwo mylą wolność do robienia czegoś z finansowaniem tego czegoś. Owszem. Ale jakoś w przypadku niniejszych wypowiedzi exetera takiej pomyłki nie widać.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Korzeń Marianny napisał(a): Przecież nie ma wolnosci absolutnej. Wolność to pewnego rodzaju umowa, kompromis polityczno-spoleczno- gospodarczy.
Stale ewoluujacy model, którego celem jest poprawa jakosci życia wszystkich grup spolecznych, pod wzgledem prawnym, ekonomicznym, kulturowym.
Nigdy nie dojdziemy do etapu w którym będzie go można modyfikowac i dostosowywac do aktualnych warunków, skoro za każdym razem będzie rownany z ziemią. Łatwo rozwalić mrowisko jednym kopniakiem, tylko ile trzeba czekać żeby z powrotem wróciło do stanu wyjsciowego.
Tak ale istnieje wypracowany w kręgu Cywilizacji Zachodniej kanon wolności podstawowych, takich jak wolność zrzeszania się, wolność słowa, wolność poruszania się, wyboru pracy etc.
Zawsze będzie trwała dyskusja, co się w tym kanonie powinno znaleźć a co nie.
To nie jest dane raz na zawsze, to trzeba ćwiczyć, jak grę na skrzypcach, żeby nie wyjść z wprawy.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 2,645
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2009
Reputacja:
-104
Płeć: nie wybrano
exeter napisał(a): I czytam, że Unia Europejska mnie zniewala, albo ogranicza moją wolność.
A co może nie zniewala? Prawda w oczy kole.
Nie dość, że zniewala to jeszcze wprowadza nierówne traktowanie.
Jak mam pieniądze i mnie stać wyprodukować dużo mleka powyżej limitu to EU mi zakaże. Jak wyhoduję krzywe ogórki to każą mi je wypier...
Jako polski rolnik dostanę mniejsze dopłaty niż niemiecki czy francuski.
Jakiś niewiadomego pochodzenia "uchodźców" wepchną na siłę do mojego domu bez pytania mnie o zdanie.
To co to K... ma być?
Idiotów poszukajcie sobie gdzie indziej.
02.01.2016, 22:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 22:36 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
pitbbpl napisał(a): Jak mam pieniądze i mnie stać wyprodukować dużo mleka powyżej limitu to EU mi zakaże.
Miałem postanowienie ignorowania twoich występów, miłośniku ZOMO ale nie mogę.
Dla twojej ograniczonej mózgownicy.
Cytat:Od 1 kwietnia 2015 , po ponad 30 latach obowiązywania limitów produkcji mleka, Unia zniosła kwoty, pozwalając rolnikom na produkcję mleka bez ograniczeń
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
02.01.2016, 22:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 22:36 przez zefciu.)
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
pitbbpl napisał(a): A co może nie zniewala? Oczywiście że zniewala. Każdy aparat państwowy zniewala. Jednakowoż jedne zniewalają bardziej, inne mniej. Mamy sytuację gdy nie tak daleko mamy kraj, który wysyła potajemnie przymusowo żołnierzy, by ginęli w wojnie, której ten kraj oficjalnie nie prowadzi. W tej sytuacji ktoś mówi, że czuje się zniewolony, bo istnieje standard krzywizny ogórka. I tak swoją debilną gadaniną pitbbpl tylko dowodzi, że żyjemy w najbardziej wolnym regionie ziemi.
@Sofeicz - nie tędy droga. Nie będzie o mleku, będzie o bananie. Zawsze jakiś tam anegdotyczny dowód na to, jakie to w Unii panuje straszne zniewolenie się znajdzie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 5,097
Liczba wątków: 27
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
32
pitbbpl,
Cytat:To co to K... ma być?
Idiotów poszukajcie sobie gdzie indziej.
Zamiast się irytować, poszerz wiedzę na temat założeń Wspólnej Polityki Rolnej UE:
WPR
puszczenie tego sektora produkcji na żywioł, doprowadziłoby do nadprodukcji i drastycznego zmniejszenia opłacalności. Tak jak to ma miejsce podczas tzw. "klęsk urodzaju".
Albo do komasacji gruntów i wyludnienia obszarów wiejskich.
Wtedy dopiero miałbyś powody do załamywania rąk.
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
zefciu napisał(a): @Sofeicz - nie tędy droga. Nie będzie o mleku, będzie o bananie. Zawsze jakiś tam anegdotyczny dowód na to, jakie to w Unii panuje straszne zniewolenie się znajdzie.
A którędy?
Albo moźna udawać, że gówno nie śmierdzi albo punktować.
Nie chcieliśta się pozbyć wrzoda, to mata cyrk.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
02.01.2016, 22:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 22:45 przez pitbbpl.)
Liczba postów: 2,645
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2009
Reputacja:
-104
Płeć: nie wybrano
Na Wasze nieszczęście przyrasta ludzi, sił chcących rozsadzić tą EU od środka.
Wystarczy głosować odpowiednio. A ludzie powoli się budzą w całej EU w różnych państwach.
Zobaczymy kto wygra.
Ja obstawiam, że wygra wolność ponad kołchozem i dyktaturą.
Liczba postów: 9,297
Liczba wątków: 80
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
488
Płeć: nie wybrano
Unia w najbliższym czasie zapewne rozpadnie się albo zmieni charakter. Coraz mocniejsze są głosy, które mówią, że istotna jest współpraca gospodarcza, a tworzenie na siłę jakiejś wspólnej europejskiej tożsamości pod dyktando państw starej Unii jest nadmuchane i niekorzystne dla państw narodowych.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Iselin napisał(a): Unia w najbliższym czasie zapewne rozpadnie się albo zmieni charakter. Coraz mocniejsze są głosy, które mówią, że istotna jest współpraca gospodarcza, a tworzenie na siłę jakiejś wspólnej europejskiej tożsamości pod dyktando państw starej Unii jest nadmuchane i niekorzystne dla państw narodowych.
I wszyscy będą żyć szczęśliwi, zamknięci w swoich zaściankach, otoczeni granicami, wizami, cłami, walutami.
Miodzio!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
02.01.2016, 23:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.01.2016, 23:31 przez lumberjack.)
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,332
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Sofeicz napisał(a): Iselin napisał(a): Unia w najbliższym czasie zapewne rozpadnie się albo zmieni charakter. Coraz mocniejsze są głosy, które mówią, że istotna jest współpraca gospodarcza, a tworzenie na siłę jakiejś wspólnej europejskiej tożsamości pod dyktando państw starej Unii jest nadmuchane i niekorzystne dla państw narodowych.
I wszyscy będą żyć szczęśliwi, zamknięci w swoich zaściankach, otoczeni granicami, wizami, cłami, walutami.
Miodzio!
Życie w zamknięciu w zaścianku jest git - ja się czuję rzeczywiście szczęśliwy żyjąc ze świadomością, że mogę sobie pójść na koncert i żaden Ahmed nie zacznie do mnie napierdalać z kałacha.
Trochę dziwnie zrozumiałeś Iselin - ja to tak zrozumiałem, że coraz mocniejsze są głosy, które chciałaby powrotu do takiej współpracy jaka była w czasach EWG.
Tak BTW - gdyby istnienie granic było dla ludzi niekorzystne to by je już dawno zniesiono. Także cła i wizy mają sens - w pewnych sytuacjach. Nawet UE ma granice, a nawet Niemcy i Francja rozważają likwidację strefy Schengen, żeby móc lepiej sobie radzić z falą imigrantów.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 5,097
Liczba wątków: 27
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
32
Iselin,
Cytat:Coraz mocniejsze są głosy, które mówią, że istotna jest współpraca gospodarcza, a tworzenie na siłę jakiejś wspólnej europejskiej tożsamości pod dyktando państw starej Unii jest nadmuchane i niekorzystne dla państw narodowych.
Znasz jakiś inny powód, poza tworzeniem wspólnej europejskiej tożsamości, dla którego podatnicy z krajów "starej" Unii wpompowali w Polskę kilkaset miliardów? Przecież współpracować gospodarczo mogli i bez tego aktu altruizmu.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
Może składki,które Polska płaciła są tu jakimś tropem?
Nie?
Można się było spodziewać...
|