To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
Socjopapa napisał(a):
Dwa Litry Wody napisał(a): Tymczasem wszystko staje się jasne i logiczne, gdy tylko uświadomić sobie, że PiS jest po prostu pasożytem, który nie chce wcale państwem rządzić, a jedynie w jak najszerszym stopniu eksploatować jego zasoby.

To można, a moim zdaniem nawet trzeba, rozwinąć. PiS jest własnością Rosji. Bycie pasożytem doskonale wpisuje się w realizowanie celów Rosji.

A ja mam pewne wątpliwości. W końcu dla wirusa lepiej jest gdy organizm jest osłabiony przez tasiemca, co nie znaczy, że w grę wchodziła zmowa. Na moje oko to po prostu bliskość ewolucyjna ZSRR bis i PRL bis.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Osiris napisał(a): Po trzecie, istnieje przekonanie w dużej części (szczególnie starszej) społeczeństwa o wyjątkowości ich samych oraz ich własnego kraju, który przecież jeszcze do niedawna był światowym imperium. Znoszenie rozporządzeń unijnych w tym kontekście dla wielu było wręcz policzkiem w twarz, stąd sceptycyzm unijny. Zresztą sam wynik referendum pokazał, że kraj jest podzielony w tym względzie.
To jest ciekawe, bo to koreluje z "angielskością" poszczególnych grup i regionów. Im więcej angielskości tym więcej poparcia dla brexitu.

Gawain napisał(a): Na moje oko to po prostu bliskość ewolucyjna ZSRR bis i PRL bis.
Zapewne tak. Choć raczej nie ma wątpliwości, że Łubianka istotną część aparatu kontroluje. To są ludzie łatwi do kupienia czy zaszantażowania.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
A w to nie wątpię. Tylko nie bardzo mi się chce wierzyć, że wierchuszka, a zwłaszcza Prezes - uosobienie myśli socrealistycznej został jakoś "kupiony" czy "szantażowany".
Sebastian Flak
Odpowiedz
Osiris napisał(a): Ja rozumiem wkurwienie ludzi, mówiąc dosadnie. I mają ku temu wszelkie powody. Ale być może to wszystko jest wynikiem nieudolności pisowców a nie jakiegoś tajemnego planu.

Plan nie jest zbyt tajemny: "Ojczyzn dojną racz dać nam, wtedy zrobimy z niej Turcję".

To co widzimy z pewnością jest mieszanką nieudolności i działania celowego. Osobną kwestią jest to, czy fakt, że wiemy o tym, to zasługa jeszcze istniejących mediów niezależnych od władzy, czy celowej manifestacji bezprawnej sprawczości.
Wiedząc, że Kaczyński i PiS dobrze czują się w tworzeniu konfliktu, obstawiałbym celową manifestację, a czasami groteskowe próby maskowania nieudolności i przykrywania jej kolejnym konfliktem.

Cytat:Sam piszesz, że nie radzą sobie z epidemią i nie jest to jedyny rząd na świecie, który ma takie problemy. Moim zdaniem PiS był zawsze partią ideologicznych miernot tylko teraz to jest bardziej widoczne w trudnych czasach pandemii. 

Nie, to jest bardzo widoczne od pięciu lat, a nie tylko od roku.

Cytat:
Cytat:Będę to widział tak jak widzi się gówno zwierzęcia na dywanie. Trzeba to posprzątać i wyczyścić dywan.
Dokładnie, gdyż to jest możliwe. Nie ważne, co zrobi PiS z TVP, zawsze można zmienić zarząd, dziennikarzy i zaprowadzić nowy ład. Po komunie się udało to teraz też może. 

Ależ ważne jest co PiS zrobi i z TVP, i z NBP, i z GPW, i SSP, itd... to jest ważne, a nie nieważne jak sugerujesz. Nie wiemy czy będzie można zmienić zarząd, czy trzeba będzie powołać nową tv, albo w ogóle jej nie powoływać. Tak samo jak nie wiadomo co zrobić z sędziami dublerami i orzeczeniami kółka towarzyskiego Julii P.
Najprościej, chyba, byłoby udać że te kadencje TK nie miały miejsca. Tylko najpierw nie-PiS musiałby przejąć władzę, PiS osądzić i ponadpartyjnie wypracować konsensus prawny.


Kończę wątek, bo do niczego nie prowadzi.






Cytat:MARCIN KOZŁOWSKI: Zgodziła się pani na rozmowę, ale pod warunkiem zachowania anonimowości. Stwierdziła pani, że "500 plus" to sprawa polityczna.
DYREKTORKA MIEJSKIEGO OŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ*: To sztandarowa pozycja obecnie panującego rządu, więc jakakolwiek krytyka tego programu wyglądałaby tak, jakbym "nadawała" na władzę.


Nie jestem zwolenniczką obozu rządzącego, ale przyznaję, że w wielu przypadkach "500 plus" bardzo wzmocniło rodziny, które mamy pod swoimi skrzydłami. Będę bronić tego programu. Pomoc wcale nie jest tak marnotrawiona, jak to niektórzy przedstawiają, a przynajmniej nie jest to nagminne.

A dziś widzę, że jest dużo rodzin, które odkładają "500 plus" właśnie na przyszłość, na edukację dzieci.

Kiedy ten program został ogłoszony, słyszałam głosy niedowierzania, wątpliwości, czy nasz kraj na to stać. Pojawiały się też stwierdzenia, że "tamci kradli, a ci teraz nie kradną". A teraz pojawiają się pytania, a wręcz strach, czy jeśli władza się zmieni, to czy ta pomoc zostanie.

Kiedyś rozmawiałam o wyborach i polityce z jedną ze swoich pracownic. Stwierdziła wprost, że nie interesuje jej to, kto rządzi, ale PiS dało jej pieniądze i będzie dalej na nich głosować. Doszło do kupienia pewnej liczby głosów. A wyborów politycznych nie powinno się przecież podejmować tylko przez pryzmat "500 plus", w grę wchodzi jeszcze szereg innych uwarunkowań, które przemawiają za tą lub za inną partią.

/gazeta

To największy sukces PiS. W dodatku wmówili wszystkim, że księgowanie pieniędzy na koncie można nazwać "programem". Dla mnie to nie żaden program społeczny, tylko księgowość.
Jaro - dobry Pan - niech sobie rządzi bez względu na wszystko. Język
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Gawain napisał(a):
Socjopapa napisał(a):
Dwa Litry Wody napisał(a): Tymczasem wszystko staje się jasne i logiczne, gdy tylko uświadomić sobie, że PiS jest po prostu pasożytem, który nie chce wcale państwem rządzić, a jedynie w jak najszerszym stopniu eksploatować jego zasoby.

To można, a moim zdaniem nawet trzeba, rozwinąć. PiS jest własnością Rosji. Bycie pasożytem doskonale wpisuje się w realizowanie celów Rosji.

A ja mam pewne wątpliwości. W końcu dla wirusa lepiej jest gdy organizm jest osłabiony przez tasiemca, co nie znaczy, że w grę wchodziła zmowa. Na moje oko to po prostu bliskość ewolucyjna ZSRR bis i PRL bis.
Ta bliskość ewolucyjna wychodzi trochę za daleko, żeby to uznać za przypadek. Wyczynów pewnego specjalisty od parówek nie da się wyjaśnić w kategoriach li tylko pasożytnictwa.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Socjopapa napisał(a): Ta bliskość ewolucyjna wychodzi trochę za daleko, żeby to uznać za przypadek. Wyczynów pewnego specjalisty od parówek nie da się wyjaśnić w kategoriach li tylko pasożytnictwa.

Tak. Przy czym obecna odmiana partii jarozbawa daje się poznać z dużego zagęszczenia takich indywiduów. Przestali się dobrze maskować - TKM ponad wszystko.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Socjopapa napisał(a):
Gawain napisał(a):
Socjopapa napisał(a):
Dwa Litry Wody napisał(a): Tymczasem wszystko staje się jasne i logiczne, gdy tylko uświadomić sobie, że PiS jest po prostu pasożytem, który nie chce wcale państwem rządzić, a jedynie w jak najszerszym stopniu eksploatować jego zasoby.

To można, a moim zdaniem nawet trzeba, rozwinąć. PiS jest własnością Rosji. Bycie pasożytem doskonale wpisuje się w realizowanie celów Rosji.

A ja mam pewne wątpliwości. W końcu dla wirusa lepiej jest gdy organizm jest osłabiony przez tasiemca, co nie znaczy, że w grę wchodziła zmowa. Na moje oko to po prostu bliskość ewolucyjna ZSRR bis i PRL bis.
Ta bliskość ewolucyjna wychodzi trochę za daleko, żeby to uznać za przypadek. Wyczynów pewnego specjalisty od parówek nie da się wyjaśnić w kategoriach li tylko pasożytnictwa.

Przy czym w tym wypadku wchodzi prawo Poego. Akurat ciężko stwierdzić czy to urojenia czy trolling.
Sebastian Flak
Odpowiedz
No i organizm z tasiemcem łatwiej przyjmuje wirusa.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Kolejne wiekopomne osiągnięcie w procesie wstawania i stawania się potęgą naukową świata.


Cytat:Przemysław Czarnek podczas swojej wizyty na Jasnej Górze poinformował o powołaniu nowej dyscypliny naukowej - biblistyki. Ma wspomóc stały rozwój nauki o Biblii w Polsce.
"Mamy w naszym kraju wielu wspaniałych biblistów" - mówił.

W niedzielę 18 kwietnia w Częstochowie odbyła się inauguracja 5. Narodowego Dnia Czytania Pisma Świętego. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem przez przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski oraz premiera RP. W uroczystości wziął udział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który podczas swojego przemówienia na Jasnej Górze ogłosił decyzję o powołaniu nowej dyscypliny naukowej.

Dziś obchodzimy Piąty Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego. To doskonała okazja, aby ogłosić powołanie nowej dyscypliny naukowej - biblistyki, w klasyfikacji dziedzin i dyscyplin naukowych w Polsce.


Proponuję powołaqnie kolejnych dyscyplin naukowych, w których Najjaśniejsza będzie mistrzem świata - jezusologia, mariologia, józefologia, angelologia, diabłologia.

PS. Ale to chyba jakiś falstart, bo takowe nauki już egzystują
https://pl.wikipedia.org/wiki/Biblistyka
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
To nie koniec wiekopomnych sukcesów pana Czarnka. Edukację przeoraną, przez ponad rok nauki zdalnej będzie ratował rozwiązując jej najpilniejszy problem którym jest ... zbyt mały priorytet "Wychowania do życia w rodzinie".

https://wiadomosci.wp.pl/powrot-do-szkol...195998880a

Cytat:Polityk opowiedział też o szczegółach dokumentu "Podstawowe kierunki realizacji polityki oświatowej państwa w roku szkolnym 2020-2021". Czarnek poinformował, że kluczowym punktem nauczania będzie wychowanie do życia w rodzinie

W tym szaleństwie jest metoda. Skoro dzietność nie ruszyła przez przewalanie miliardów złotych na bąbelkowe to może ruszy w postaci ciąż u nieletnich po pisowskiej indoktrynacji w zakresie wychowania seksualnego.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy & Sofeicz
Przestaniecie się śmiać jak dofinansowani przez Czarnka bibliści opracują np. prototyp przenośnego reaktora teologicznego, który brudne myśli będzie przemieniał w czystą energię. Oczko
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): DziadBorowy & Sofeicz
Przestaniecie się śmiać jak dofinansowani przez Czarnka bibliści opracują np. prototyp przenośnego reaktora teologicznego, który brudne myśli będzie przemieniał w czystą energię. Oczko
Stawiałbym bardziej na nadświetlny komunikator - w końcu Bozia musi jakoś doglądać trzody w czasie rzeczywistym na tym pierdyliardowoletnioświetlnym pastwisku.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): To nie koniec wiekopomnych sukcesów pana Czarnka. Edukację przeoraną, przez ponad rok nauki zdalnej będzie ratował rozwiązując jej najpilniejszy problem którym jest ... zbyt mały priorytet "Wychowania do życia w rodzinie".
Prokreacja to słowo klucz. Pan minister, miłośnik zwierząt, stwierdził: "Dziki to wiedzą w tych zaroślach i w tej kukurydzy, a my nie wiemy". Dobrze, że królików nie wziął za przykład.
Odpowiedz
No i go zwolnili.


Cytat:Jak wynika z informacji Onetu, dziennikarze wydawanego na Śląsku "Dziennika Zachodniego" spodziewali się zwolnienia Twaroga od pewnego czasu. Tydzień temu w ich mieszczącej się w Sosnowcu redakcji pojawiła się Dorota Kania i inni członkowie zarządu. W czwartek Kania znów przyjechała na Śląsk i wręczyła naczelnemu wypowiedzenie - dowiaduje się Onet.

Nowym redaktorem naczelnym "Dziennika Zachodniego" ma zostać Grzegorz Gajda - wynika z naszych informacji. To wieloletni dziennikarz radiowy, telewizyjny i prasowy. Od 2002 roku związany jest z TVP Katowice jako dziennikarz i publicysta. Prowadzi m.in. program "Optyka Polityka". Gajda jest także dziennikarzem Radia eM. Był także gospodarzem programu "Misja specjalna" w TVP1.

– Do momentu, gdy będę mógł kierować tą redakcją, nie będziemy tubą żadnej partii – mówił w marcu w rozmowie z Onetem Marek Twaróg. – Od mniej istotnych działaczy PiS na Twitterze, czy Facebooku, co chwilę słyszę pytania, czy jestem już spakowany i kto jest na moje miejsce.

/O




Cytat:Ten komunikat potwierdza, że po starcie samolot znajdował się w strefie niekontrolowanej, dopóki nie wleciał w obszar kontrolowany przez lotnisko w Poznaniu. - Po starcie nawiążcie łączność z Poznań informacja 126,300. Wiatr obecnie cisza. Udanego lotu - brzmi ostatni komunikat z wieży. Samolot z prezydentem na pokładzie wystartował o godzinie 22:12.

Dziennikarze TVN24 dotarli również do korespondencji prowadzonej między LOT-em, a Kancelarią Prezydenta. Z lektury maili wynika, że pracownicy Kancelarii wiedzieli o tym, że start samolotu z lotniska w Zielonej Górze musi nastąpić przed godziną 22. Wyjazd głowy państwa z ostatniego spotkania z wyborcami nastąpił o 21:15. Kolumna miała do pokonania ponad 50 km.

Rozmówcy portalu potwierdzają, że start prezydenckiego samolotu nie powinien mieć miejsca. - Nie wyobrażam sobie przesuwania wajchy do przodu i startowania bez komendy "we are clear to take off" [zgoda na start - red.]. A oni wystartowali, choć kontroler powiedział jedynie: "życzę miłego lotu" - mówi jeden z pilotów. Inny z ekspertów dodaje, że "na każdym etapie tego lotu były jakieś nieprawidłowości".

/O.

Gdybym pracował w otoczeniu tego kretyna Dudy, to nigdy nie wsiadłbym z nimi do samolotu. Oby znowu kiedyś nie zabili niewinnych ludzi jak dawniej.





Niezłe zestawienie "dokonań" PiS.
https://tvppis.wordpress.com/2021/03/06/...zadow-pis/



Ile lat rządów Kaczystów wytrzymacie?  Duży uśmiech  Język
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Cytat:Najwyższa Izba Kontroli wykazuje w raporcie końcowym, że organizacja niedoszłych wyborów kopertowych z maja 2020 r., odbyła się bezprawnie, a instytucje zaangażowane w te „wybory” wielokrotnie złamały prawo. Zebrane przez kontrolerów dowody i dokumenty najbardziej obciążają premiera i szefa jego kancelarii.

Onet uzyskał dostęp do nieopublikowanego końcowego dokumentu z kontroli, jaką NIK przeprowadził w instytucjach państwowych, ministerstwach oraz spółkach skarbu państwa w związku z organizacją tzw. prezydenckich wyborów kopertowych w maju 2020 r.

NIK w raporcie negatywnie ocenia cały proces przygotowania wyborów, stwierdzając jednocześnie brak podstawy prawnej do wydania przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzji polecającej przeprowadzenie wyborów w trybie korespondencyjnym

Zastrzeżenia NIK dotyczą nie tylko szefa rządu, ale także szefa Kancelarii Premiera (KPRM) Michała Dworczyka oraz szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP) Jacka Sasina, a także Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW)

NIK w raporcie końcowym wskazuje, że cały proces organizacji niedoszłych wyborów skutkował niegospodarnym wydatkowaniem ze Skarbu Państwa kwoty 56 mln 450 tys. 406 zł 16 gr jako rekompensaty dla Poczty Polskiej i PWPW oraz powstaniem szkody tych spółek na łączną kwotę 76 mln 530 tys. 600 zł

Łącznie bezprawnie wydane decyzje szefa rządu kosztowały do tej pory podatników blisko 133 mln zł

https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...f,79cfc278

Dobra, mamy raport końcowy, że złamali prawo. I co teraz? Ktoś ich ścignie za to?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Marian jest rozeźlony, bo CBA dręczy mu rodzinę. Ale Marian też święty nie jest i wszystkich haubic odpalić nie chce/nie może.

Jednocześnie Mateusz od dłuższego czasu nie jest już pupilem Duce i właściwie ten raport byłby dobrą podkładkę pod wymianę przez satrapę atrapy na stanowisku premiera. Przykładowo - na takiego Obajtka. Tylko, że wokół Obajtka też się ciągnie smród szamba, które wybiło po ujawnieniu jego działalności i majątku.

No i mimo, że Marian ma teraz raport uderzający głównie w Morawieckiego i Dworczyka (który to politycznie zyskuje przez sprawny jak na PIS Narodowy Program Szczepień), to przecież byłyby to tylko korek od szampana. Cała zawartość butelki - Ostrołęka, CPK, SKOK-i czy Get Back - tylko czeka na spektakularny rozlew. PIS na tym i tak nie straci wśród twardego elektoratu, ale prawdopodobnie utraciłby wielu z tych świeżaków sprzed kilku lat.

Tak więc ciężko ocenić teraz, bo to przypomina wojnę podjazdową, a nie otwarty konflikt. Niemniej jednak - robi się ciekawie. Pytanie czy to już czas by prażyć popcorn, czy jesteśmy dopiero na etapie teaserów?
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Cytat:27 tys. zł miesięcznie oraz możliwość przejścia w stan spoczynku po zakończeniu kadencji z wynagrodzeniem 22,5 tys. zł. Takich przywilejów zażądała część sędziów zasiadających w Krajowej Radzie Sądownictwa. O odrzuceniu propozycji zdecydował jeden głos. Z informacji Wirtualnej Polski i money.pl wynika, że niebawem dojdzie do powtórnego głosowania.
(...)
Rafał Puchalski, sędzia KRS prezentujący stanowisko zespołu, który je opracował, wskazywał, że na niezawisłość sędziowską wpływ ma m.in. "niezależność od nadmiernych trosk materialnych". Stąd potrzeba zmiany zasad wynagradzania.

Kiedyś sędziowie to była "nietykalna kasta" na szczęście PIS ich wymienił, również w KRS na swoich ludzi Duży uśmiech Duży uśmiech Dlatego te 22,5 tysiąca po skończeniu kadencji aby do końca życia byli wolni od "nadmiernych trosk materialnych" im się po prostu należy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Ale co tak mało? Mogli 50 tys. walnąć od razu. Nie rozumiem dlaczego tak się ograniczają.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Cytat:Córka sędziego z awansem bez precedensu

Asesor sądowa Sławomira Lerman-Balsaux kilka dni temu została pozytywnie oceniona przez Krajową Radę Sądownictwa, która rekomenduje jej awans na sędziego. Każdy asesor ma obowiązek przez co najmniej 36 miesięcy orzekać, czyli wydawać wyroki - by sprawdzić, czy się na sędziego nadaje. Tymczasem Lerman-Balsaux robiła to przez miesięcy... siedem. Wydała w tym czasie zaledwie 28 wyroków, zaś uzasadnień napisała sześć.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...r,79cfc278

Cytat:Ustalenia Onetu. Syn wiceministra dostał pracę na państwowym. I sfinansował zlecenie dla matki

Łukasz Giżyński, syn wiceministra rolnictwa Szymona Giżyńskiego, kieruje częstochowską filią stworzonego przez PiS Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi. Pierwszym finansowanym przez niego projektem jest cykl publikacji w lokalnej gazecie, którą kieruje jego matka, czyli żona wiceministra.

https://www.onet.pl/informacje/onetslask...m,79cfc278

Jak mnie to wkurwia.

Sebrian napisał(a): No i mimo, że Marian ma teraz raport uderzający głównie w Morawieckiego i Dworczyka (który to politycznie zyskuje przez sprawny jak na PIS Narodowy Program Szczepień), to przecież byłyby to tylko korek od szampana. Cała zawartość butelki - Ostrołęka, CPK, SKOK-i czy Get Back - tylko czeka na spektakularny rozlew. PIS na tym i tak nie straci wśród twardego elektoratu, ale prawdopodobnie utraciłby wielu z tych świeżaków sprzed kilku lat.

Tak więc ciężko ocenić teraz, bo to przypomina wojnę podjazdową, a nie otwarty konflikt. Niemniej jednak - robi się ciekawie. Pytanie czy to już czas by prażyć popcorn, czy jesteśmy dopiero na etapie teaserów?

Mam nadzieję, że Banaś pójdzie na wojnę totalną.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Sebrian napisał(a): Tak więc ciężko ocenić teraz, bo to przypomina wojnę podjazdową, a nie otwarty konflikt. Niemniej jednak - robi się ciekawie. Pytanie czy to już czas by prażyć popcorn, czy jesteśmy dopiero na etapie teaserów?

Na prażenie za wcześnie, ale już warto mieć kukurydzę w miseczce. Najgorsze efekty pisolityki antygospodarczej przed nami. Jest u nas masa jednoosobowych działalności i usług, które dostaną po dupie. Przyjdzie inflacja po żniwach, bo dopiero wtedy nastąpi wymiana większości zapasów i wejdą nowe ceny żarcia. Koszyk nagle stanie się pusty, milionom się pogorszy standard życia. Wtedy dopiero się zacznie.
Sebastian Flak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości