[Mustafa Mond]

Znalezione w sieci.
Oby to był fejk, a nie prawdziwy projekt. To "gunwo" nie spełnia wymogów prawidłowej legislacji, które to wymogi były podane w starych wyrokach legalnego TK, bo uzasadnienie jest niewyczerpujące, a także nie przedstawia skutków finansowych dla budżetu i źródeł finansowania. Taka ustawa byłaby zatem niezgodna z zasadą demokratycznego państwa prawa, czyli z Konstytucją (jej artykułem 2), a zatem byłaby nielegalna.
Oby to był fejk... Ale ciul wie, skoro wczoraj była decyzja Tuska, a KO ma już podobno projekt gotowy.
https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/po...t-w-sejmie

[Mustafa Mond]

Hmm.
Wpadłem na coś. PiS ma przerąbane.
O co mi idzie? Jest teoria Straussa-Howe'a. I różne czynniki wskazują, że szczyt wzmożenia prawactwa z tej teorii był w połowie 2018 roku. No to symetrycznie wyborcza jesień 2023 roku odpowiada wiośnie 2013 roku. A w wiosnę 2013 roku był duży przepływ od PO do PiSu (przepływ wyzwolony przez reformę emerytalną), czyli od liberałów (poprzednia epoka w teorii S-H) do prawaków (nadchodząca epoka w tej teorii). No a po prawactwie mają być czasy centryzmu przeciw skrajnościom. Wniosek? Gdzieś w rewirze jesieni 2023 roku powinno dojść do bifurkacji i mocnego przepływu poparcia od prawaków (PiS i Konfa) do Trzeciej Drogi. Co wyzwoli tę bifurkację? Pewnie brutalna kampania (ludzie będą mieli dość wojny polsko-polskiej) i kłótnie wewnętrzne wśród pisowców.
Tak obstawiam. Zobaczymy, czy trafię. Wniosek bardzo optymistyczny.

[Mustafa Mond]

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/800-plus...ni/dyxzzcq
No proszę. PiS i Idiotusk przerżnęli. Z takimi rywalami państwo Hołownia-Kamysz może sobie ekspandować na luzie.
cytat z artykułu:
"Wśród wyborców KO 15,5 proc. badanych pozytywnie ocenia podniesienie świadczenia do 800 zł. Większość, bo aż 68,9 proc. nie popiera waloryzacji."
XD Tuskuuuuuuuu.

[Socjopapa]

Łojezu. Tusk chce 800+, ale nie od 1 stycznia 2024 roku, tylko od 1 czerwca 2023 roku. Eh...
Jego pomysły kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych rocznie i obligacji antyiflacyjnych są dobre, lecz "socjalna szarża" trwa i zapewne Memcen może się już cieszyć z nowych wyborców, no chyba że chadecy Memcena ubiegną...

Ale na pewno właśnie tak powiedział czy spytał dlaczego nie od czerwca 2023 r.? W mojej ocenie to jest idealna okazja, żeby pokazać jak bardzo nierząd dyma wszystkich zainteresowanych, a takie pytanie byłoby idealnym sposobem zasiania ziarna wątpliwości u wszystkich "ale przynajmniej się dzielo". 

Znalezione w sieci.
Oby to był fejk, a nie prawdziwy projekt. To "gunwo" nie spełnia wymogów prawidłowej legislacji, które to wymogi były podane w starych wyrokach legalnego TK, bo uzasadnienie jest niewyczerpujące, a także nie przedstawia skutków finansowych dla budżetu i źródeł finansowania. Taka ustawa byłaby zatem niezgodna z zasadą demokratycznego państwa prawa, czyli z Konstytucją (jej artykułem 2), a zatem byłaby nielegalna.
Oby to był fejk... Ale ciul wie, skoro wczoraj była decyzja Tuska, a KO ma już podobno projekt gotowy.
https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/po...t-w-sejmie

Panie, ale jakie zasady legislacji? Jakie OSR? Jaka Konstytucja? Czyś Pan na głowę upadł?! A poważnie, to nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem projekt, który spełnia wymogi prawidłowej legislacji, w szczególności w kontekście OSR, którego albo po prostu w ogóle nie było albo było zrobione na modłę "jakoś to będzie. Elo!".

[Sofeicz]

"Wśród wyborców KO 15,5 proc. badanych pozytywnie ocenia podniesienie świadczenia do 800 zł. Większość, bo aż 68,9 proc. nie popiera waloryzacji."

Pocieszające, że w narodzie jest jeszcze paru trzeźwych ludzi odpornych na psucie państwa.
Ale ch.. to strzeli - wszyscy upiją się nowymi bonusami (z naszej krwawicy) do porzygania.

[DziadBorowy]

Jak na ten moment więcej Polaków na nowe bonusy się wkurwia a nie nimi cieszy. Skoro nawet wśród beneficjentów 500+ waloryzację popiera ledwie nieco więcej niż połowa to aż tak źle chyba nie jest.

[Kontestator]

Faktycznie zdziwiły mnie te wyniki sondaży. Na ten moment nie wydaje się jednak aby PiS miał na tym wygrać. Jedynie to sobie opozycja może sama zaszkodzić.

Z drugiej strony wydaje mi się, że opozycja rozgrywa to tak, że KO jest niby za a PL2050 przeciwko. W ten sposób próbują łapać i jednych i drugich.

[Sofeicz]

Dla mnie jedyne, co może obiecać Tusk & Co. to garibaldowskie "krew, pot i łzy".
Ale oni już się raz sparzyli - zrozumieli, że Polska to nie Teksas.
Trzeba jakoś zaspokoić te umysłowe sieroty po PRLu.
Wolnorynkowców i akapowców jest może z 15%, można ich pominąć w ogólnym rozrachunku.
Jak mawiał mój ojciec "socjalizm powoli ale zwycięża".

Akurat bardzo a propos wydaje mi się tekst z "Sukcesji", manifest zwycięskiego kandydata na prezydenta USA.

Demokracja ma groźną tendencję, by stawać się zwykłą transakcją:
"Ja daję ci coś, ty dajesz mi coś. Ja żebrzę o twój głos i wyciągam czek z zasiłkiem, koronuję królów i królowe zasiłków,
aż każdy stanie się małym tyranem koronowanym przez państwo..."

[Mustafa Mond]

Dla mnie jedyne, co może obiecać Tusk & Co. to garibaldowskie "krew, pot i łzy".
Ale oni już się raz sparzyli - zrozumieli, że Polska to nie Teksas.
Trzeba jakoś zaspokoić te umysłowe sieroty po PRLu.
Wolnorynkowców i akapowców jest może z 15%, można ich pominąć w ogólnym rozrachunku.
Jak mawiał mój ojciec "socjalizm powoli ale zwycięża".

Wcale nie. Przypominam:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/800-plus...ni/dyxzzcq
Badania socjologiczne w KO to chyba kolonoskopia Tuska. I to taka jakaś rozmazana.
W najnowszych sondażach PiS nie urósł. W zasadzie nic się w sondażach nie zmieniło, ale można domniemywać, że baza wyborcza KO została wystawiona na próbę i jeszcze trochę takich ciosów od Tuska, a może czmychnąć. Oby nie do Memcena i nie do zdemobilizowanych wyborców. Jak już mają czmychać to oby do Hołowni i Kosiniaka...
Swoją drogą, Czarzasty chyba taktycznie milczy na temat 800+, ale agendę Lewicy bezkompromisowo narzucił tu Zandberg, mimo pierwotnych lichych protestów niektórych nowolewaków (Gduli, Treli i Biedronia).
Tak jak pisałem, na razie Hołownia wygląda na jedynego człowieka na scenie, który w przyszłym rządzie może przyblokować populizm ekonomiczny. Duża w tym zasługa Wojciechowskiego z Forum Obywatelskiego Rozwoju i ex-nowocześniaczki Hennig-Kloski, którzy trzymają tam wolnorynkowy kurs.
EDIT
Po rozpoczęciu swej socjalnej szarży na przełomie lutego i marca Tusk trochę poparcia stracił!
https://ewybory.eu/sondaze-europa/polska/
Podobno działacze PO idiotycznie uznali, że ten spadek to wina afery papieżakowej i braku jednej listy. Kabaret. Jarosanki-sasanki bez rozumku...

[DziadBorowy]

W kontekście ostatniej afery Błaszczaka wychodzi na to, że prezydent nie uwierzył naszemu specjaliście od filmów pornograficznych z krową. Bo ciężko uwierzyć, że prawdą okazuje, się, że generałowie nie informują MON o upadku rosyjskiej rakiety - a żadnych decyzji kadrowych nie ma. Czyli Błaszczak po prostu kłamał.

A jak ktoś chce mu odrobinę na złość zrobić to może tutaj:
https://defence24.pl/polityka-obronna/cz...e-finalowa

zagłosować na gen. Piotrowskiego

Portal należy do PGZ - czyli jakieś tam powiązania z PIS mają - jednak TVP to nie jest. Przynajmniej starają się być obiektywni. Więc jakaś tam szansa na uczciwe głosowanie jest.

[kmat]

W kontekście ostatniej afery Błaszczaka wychodzi na to, że prezydent nie uwierzył naszemu specjaliście od filmów pornograficznych z krową.

Z koniem!

Bo ciężko uwierzyć, że prawdą okazuje, się, że generałowie nie informują MON o upadku rosyjskiej rakiety

Jakby to nie był PiS to byłoby ciężko uwierzyć. A tak to nie wiadomo. Jednak to jest bajzel, a i na miejscu takiego generała też bym się zastanowił, co właściwie mogę powiedzieć takiemu ministru. Zwłaszcza, że pamiętajmy kto tam był przed Płaszczakiem.

[Mustafa Mond]

Jebnięci zboczeńcy z Kamińskiego i Błaszczaka, skoro takie rzeczy oglądają i ludziom pokazują publicznie bez pozwolenia. Ja bym ich leczył. Może elektrowstrząsy by pomogły...
Swoją drogą, Kamiński ma przejebane. SN zaraz zajmie się sprawą jego ułaskawienia przez Dudę (a było to ułaskawienie nielegalne, skoro nie było jeszcze prawomocnego wyroku - nie można "na zapas" ułaskawić człowieka jeszcze objętego domniemaniem niewinności), a TK jest przyblokowany proceduralnie i magisterka Przyłębska nie może Mariuszkowi pomóc. Podobno Mati Morawiecki go tak załatwił. Paradne. Może w więzieniu będzie cwelem, znaczy, pardon, cwałem brykał jak rasowy arab. Ojej. Biedny człowiek. Ojej. Oby nikt go w takim pełnym cwale nie nagrał telefonem i nie pokazywał publicznie na konferencji, by każdy widział, jak jego sprawy wewnętrzne są rozpindalane. To by było złe. Przecież Mariuszek to taki dobry człowiek i na żadne kary dla swej życiowej nauczki nie zasługuje! Będę się za niego modlił, by wszystko poszło jednak choć trochę gładko.

[kmat]

Podobno Mati Morawiecki go tak załatwił.

Nasz człowiek! Ale to by znaczyło, że już nie tylko suwaki z pisiorami, ale same pisiory między sobą idą na noże. Gudź, gudź..

[Mustafa Mond]

Podobno Mati Morawiecki go tak załatwił.

Nasz człowiek! Ale to by znaczyło, że już nie tylko suwaki z pisiorami, ale same pisiory między sobą idą na noże. Gudź, gudź..

Tak. Dobry człowiek z Vateusza. Walczy ze złymi mafiozami. Nasz człowiek. Nie mam w tej sprawie mu nic do zarzucenia. Robienie krzywdy złym ludziom co do zasady jawi się godnie i sprawiedliwie.
A pisowcy już od dawna idą ze sobą na noże. Taki Sasin wrypał Morawieckiego na minę, bo podsunął mu do podpisywania dokumenty związane z "organizacją" wyborów kopertowych. Net śmieszkuje, że te wybory są sprawką Sasina, ale prawnie odpowiada za nie Morawiecki. To jawne przekroczenie obowiązków urzędniczych (Kodeks Karny) i naruszenie konstytucyjnych wymogów organizacji wyborów, toteż Morawie grozi Trybunał Stanu i kicie, mru mru. Ale co fajne, Tusk, Hołownia, Kosiniak i Czarzasty mogą po kolejnych wyborach w razie wyskrobania 3/5 w Sejmie (może i Konfa tu pomoże w zamian za coś?) mogą szantażować Morawieckiego (oczywiście legalnie; jakże to inaczej, skoro głosowania posłów są wolne?!), że jak Morawiecki nie będzie dla nas milusim pomocnikiem, to się jego głowę wsadzi pod topór Trybunału Stanu. A w tle jest jeszcze sprawa nieopublikowanych wyroków TK przez Morawę. Było nie było, Morawiecki jest już spalony na dłuższą metę i żadnym wielkim graczem na scenie nie będzie. PiS zostanie zapewne przejęty przez Błaszczaka, który lansuje się na wielkiego wodza wojskowego, choć ostatnio ta ruska rakieta go jednak w czuły punkt trafiła. Swoją drogą, Morawiecki też zaatakował Błaszczaka, tylko w lekko zawoalowany sposób zrzucając na niego winę za tę rakietę. Gryzą się niemiłosiernie. Pecety ogółem trzymają się razem. Zapewne pecety i Morawiecki razem pozbędą się Ziobry z list wyborczych, licząc, że zdechnie pod progiem, a potem pecety wywalą Morawę (także na podstawie "kwitków Sasina"). Błaszczak pewnie wygra bój o schedę, ale zostanie "królem bez ziemi", bo jego PiS będzie w wielkiej mierze partią dla nikogo, bo pewnie ziemie pisowskie będą rozebrane przez jakąś skrajną prawicę (Konfa, Ziobro, Konfoziobro?) i przez chadeków (Kosiniak-Hołownia). Tyle walk o prawie nic. O małe "zgliszczątka". Zabawne, że można bić się w tak zaciekłym skupieniu, że nie widzi się, że cel walk się osuwa z pola gry.
Choć zawsze zostają przynajmniej nieruchomości Srebrnej. Może to nie władza, ale zawsze jakiś frukt.

[kmat]

Choć zawsze zostają przynajmniej nieruchomości Srebrnej. Może to nie władza, ale zawsze jakiś frukt.

Srebrna to jednak coś, o co warto się bić. Nawet po wylocie z polityki można się nieźle urządzić jak SD po 89.

[Mustafa Mond]

Słusznie prawisz. Majątek Srebrnej wynosi około 25 milionów złotych.
https://forsal.pl/artykuly/1207298,majat...zialy.html

[Mustafa Mond]

Swoją (niekonicznie trzecią) drogą, nawet jeżeli premier Mati opublikuje zaległe wyroki TK w ostatnich chwilach swego premierowania, to i tak odpowiadać będzie karnie za niedopełnienie obowiązków urzędniczych, bo wyroki powinny być publikowane bez zbędnej zwłoki.

[Mustafa Mond]

Potrójny Zet bierze się za Płaszczaka:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...2,79cfc278

Ładnie, ślicznie:
https://wiadomosci.wp.pl/teraz-dopiero-s...787331456a

Łoł i lol:
https://twitter.com/gfkot/status/1660560...User=gfkot
Ostro.

[DziadBorowy]

Ciekawostka z kanału Wolskiego.

Wojsko Polskie potrzebuje ponad 1000 wyrzutni i około 11 000 pocisków przeciwpancernych takich jak np. Javelin.

Możemy je kupić na przykład od Amerykanów - koszt około 19 mld złotych.
Mamy jednak własny pocisk PPK Pirat - całkiem przyzwoity, o konstrukcji modułowej (można wsadzać na niego różne głowice). W wersji najbardziej wypasionej jest w stanie przebić ruskiego t-90 od przodu. W tejże wersji wypasionej jego koszt jest 3 razy mniejszy od Javelina. W wersjach prostszych - (również potrzebnych, po co strzelać z drogiego pocisku z mega przebijalnością do lekkiego BWP lub ciężarówki) byłby jeszcze tańszy.
Pocisk jest opracowany, możemy zacząć go produkować od zaraz na komponentach w 98% wyprodukowanych w Polsce.

Do jakiej opcji skłania się pan minister Błaszczak? Tak - zgadliście - zamiast produkować własne przyzwoite idealne do zwalczania lżejszych celów i co najważniejsze tanie PPK najprawdopodobniej zamówimy całość u Amerykanów. A potem będą z Javelina strzelać do celów które są warte mniej niż sam pocisk.

Kurwa jego mać - i tak to wyglądają miliardowe zakupy dla polskiego wojska.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Pirat_(pocisk)

A tu wspomniany film Wolskiego:
https://youtu.be/nTYjL6XRuWU?t=2629

[Mustafa Mond]

https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...w,79cfc278
Ciekawe. Moim zdaniem Dudeusz chciałby w razie leciutkiej większości PiSu i Konfy w przyszłym Sejmie (w stylu 235 posłów) zrobić ze swoich ludzi języczek u wagi, który decydowałby o większości w zamian za "cosie". Kukiz też jest blisko Dudy. No no. Rozbrykał się nam Prezydent ostatnio.