To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
zefciu napisał(a):
Smok Eustachy napisał(a): Napisz wiernopodddańczy adres do carycy Katarz... pardon Anieli.
Po pierwsze - pała z historii. To Targowica występowała przeciwko porządkowi konstytucyjnemu oraz za prawami Sejmu do robienia co mu się podoba. Po drugie - naprawdę wydaje Ci się, że Polacy nie poradzą sobie z Wami sami?
Targowica występowała, Ty występujesz itp.

Konstytucja 3 Maja została wprowadzona kaczystowskim zamachem. Teraz posłowie PO dostali zakaz nart bo się boją, że pisiory tak samo ich załatwią.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
"To Targowica występowała przeciwko porządkowi konstytucyjnemu"

A konstytucja przeciwko porządkowi przywilejowemu.
Nowa rewolucja, to i nowa reakcja...

Odpowiedz
Smok Eustachy napisał(a): Targowica występowała, Ty występujesz itp.
Tym razem dopełnienie zjadłeś. Szczerze polecam wykonywać jako wprawki analizę logiczną tekstów, które produkujesz.
Cytat:Konstytucja 3 Maja została wprowadzona kaczystowskim zamachem.
Zgodnym z obowiązującym prawem.
Cytat:Teraz posłowie PO dostali zakaz nart bo się boją, że pisiory tak samo ich załatwią.
To czy posłowie PO pojadą na narty, czy nie niewiele zmieni. Chodzi o wizerunek PO, a nie o rozwiązanie sytuacji.

idiota napisał(a): A konstytucja przeciwko porządkowi przywilejowemu.
Nowa rewolucja, to i nowa reakcja...
Dobrze. Ale gdzie tutaj uzasadnienie do nazywania ludzi sprzeciwiających się obecnie działaniom PiS-u "Targowicą"?

Tak z ciekawości czystej. Nie musisz odpowiadać. Jakaś wolta partyjna z Twojej strony była ostatnio?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Słuszna synteza. Kaczystowskie zamachy są zgodne z obowiązującym prawem.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
"Ale gdzie tutaj uzasadnienie do nazywania ludzi sprzeciwiających się obecnie działaniom PiS-u "Targowicą"?"

No właśnie na tej zasadzie którą wskazałem powyżej.

"Jakaś wolta partyjna z Twojej strony była ostatnio?"

Tak, teraz dużo bliżej mi do PO.

Odpowiedz
Refleksja jest taka, że nie dziwi szerokie poparcie społeczne dla Targowicy, która słusznie się przeciwstawiła jakobińskiemu zamachowi ograniczającemu wolność.

Dziedziczna władza króla, odebranie prawa głosu nieposesjonatom etc etc.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
To przed targowicą było dziedziczenie królestwa?

Odpowiedz
idiota napisał(a): To przed targowicą było dziedziczenie królestwa?

No było. Konstytucja 3 maja wprowadziła.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Jester napisał(a):
Gladiator napisał(a): Żenujące przykłady Lisa, Wałęsy żalącego się przed obcymi mediami wyglądają jako kolejna inspirowana z zagranicy odsłona gry na zakompleksionego Polaka , który patrzy jeno co zagranica o nas myśli, jakby to było istotne. Spora część jednak to kupuje i traktuje enuncjacje w stylu  Herr Schulza na poważnie. Sondaże też są w obecnej sytuacji podobną forma nacisku, nic więcej.
Ani Lis ani Wałęsa to nie urzędujące głowy państwa, więc w ich przypadku żalenie się przed obcymi mediami nie wypada tak żałośnie, jak w przypadku Dudy.
Niestety, według słów Prezesa, urzędujący Prezydent to Najgorszy Sort Polaka.
Dwie podstawowe rzeczy.
Związek przyczynowo - skutkowy. Najpierw było jojczenie po różnych stolicach, które powtarzane powoduje w końcu niekorzystne skutki dla Polski. Prezydent jest w tej sytuacji wręcz zobowiązany działać dla neutralizacji niekorzystnych tendencji. Wykorzystał tu spotkanie z Cameronem podobnie jak PiS eurorealistycznego co do dalszego  stylu funkcjonowania UE. Te słowa  o Polsce to tzw sytuacja wymuszona.

Drugą rzeczą są słowa najgorszy sort Polaka. Być może jest to kwestia  z lekcji polskiego i omawianych tam lektur z wszechobecnym pytaniem - co autor miał na myśli?  Najlepiej byłoby zapytać autora słów i posłuchać jego wyjaśnień przy tym dość nieszczęśliwym sformułowaniu. Zamiast tego mamy festiwal interpretacji własnych owego wyrażenia. Czyżby, uderz w stół nożyczki się odezwą...... Zdezorientowany Uśmiech 


ad El Comediante

Każda rewolucja zjada swoje dzieci, stawiam na to sprawdzone rozwiązanie.
Odpowiedz
Cytat:ad El Comediante

Każda rewolucja zjada swoje dzieci, stawiam na to sprawdzone rozwiązanie.
Miejmy nadzieję, że powyższa reguła sprawdzi się także w przypadku rewolucji pisowskiej.
Odpowiedz
exeter napisał(a):
Cytat:ad El Comediante

Każda rewolucja zjada swoje dzieci, stawiam na to sprawdzone rozwiązanie.
Miejmy nadzieję, że powyższa reguła sprawdzi się także w przypadku rewolucji pisowskiej.
Miszk wyleciał.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Zalewska to fstrętna baba:
https://www.youtube.com/watch?v=fsUHIAW_rgE

https://www.youtube.com/watch?v=DXqr6Ho2CVU
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
A to nie jest tak, że rodzice nie mają nic do gadania, bo o pójściu 6-latka do szkoły decyduje psycholog?
Odpowiedz
do tej pory decydowala Kluzica
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
I coś jeszcze odnośnie słów Jestera - Ani Lis ani Wałęsa to nie urzędujące głowy państwa, więc w ich przypadku żalenie się przed obcymi mediami nie wypada tak żałośnie, jak w przypadku Dudy.

Ani  Lis ani Wałęsa to nie urzędujące głowy państw, to prawda. Niemniej ich wypowiedzi szybko znalazły odzew w mediach. Najwyższe zdziwienie zaś budzi fakt, że wywiad głowy państwa dla opiniotwórczego "Der Spiegel" mainstremowe media pominęły ... milczeniem.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypo...iegel.html

Nie. Poprzedni liberalny rząd sprawował przez 8 lat władzę i był przy tym szczególnie pozbawiony skrupułów. Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe przywłaszczyły sobie brutalnie państwowe instytucje. I tak np. Donald Tusk będąc premierem zwolnił po prostu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, łamiąc przy tym prawo. Ale media, które większościowo stoją po stronie PO, wtedy się tym nie przejęły. Jest bowiem jasne, że każdy rząd chce obsadzić swoimi ludźmi najważniejsze stanowiska w państwowych instytucjach i spółkach, bo jest przecież odpowiedzialny za to, by dobrze funkcjonowały.

Można retorycznie zapytać, gdzie był wówczas ryk mediów i żalenie się po Europie ?

Pytania "Der Spiegel" są pokłosiem histerii Lisowo - Wałęsowo - kogoś tam jeszcze. Co niewłaściwego powiedział prezydent?

W kontekście rozgłaszanego jojczenia w mainstremowych mediach różnych dziwacznych postaci i to po Europie, a pominięcia wywiadu głowy pańtwa, przestaje dziwić nowa ustawa medialna. Po prostu Kaczyński ma obiektywnie racje. Media publiczne będą przechodzić z rąk do rąk w zależności  kto wygra wybory. Oznacza to, że sytuacje kiedy przynajmniej media państwowe są tylko po jednej stronie przestanie zachodzić. Jak to sam nazywa, jest to odejście "od korporacjonizmu". To zaczyna mieć sens.

Najwyraźniej mamy dostosowanie prawa do naszej rzeczywistości. Znowu wybór, co jest bliższe demokracji, media publiczne zależne od aktualnej demokratycznie wybranej władzy, czy zawsze zależne od tych samych określonych grup korporacyjnych ?
Odpowiedz
Jezu, co za bełkot? Gladiatorku, czyżbyś pisząc powyższy post zmagał się ze skutkami zabawy sylwestrowej?
Cytat:Pytania "Der Spiegel" są pokłosiem histerii Lisowo - Wałęsowo - kogoś tam jeszcze. Co niewłaściwego powiedział prezydent?

W kontekście rozgłaszanego jojczenia w mainstremowych mediach różnych dziwacznych postaci i to po Europie, a pominięcia wywiadu głowy pańtwa, przestaje dziwić nowa ustawa medialna. 
Obecna "głowa państwa", nigdy nie zdobędzie takiej pozycji w świecie, jaką zasłużenie ma Lech Wałęsa i nie wynika to z tego co powiedział, ale z tego, co robi. Natomiast końcowa konkluzja stawia cię w równym szeregu z zacnym gronem prlowskich propagandystów. Słowa prawdy obnażają wasze kłamstwa i dlatego musicie zniszczyć, albo zakneblować wolne media. Na Internet też przyjdzie pora, co Gladiatorku?
Odpowiedz
"Obecna "głowa państwa", nigdy nie zdobędzie takiej pozycji w świecie, jaką zasłużenie ma Lech Wałęsa"

i bardzo dobrze.
Uchodzenie za wioskowego głupka, jak Lechu, to nie jest zbyt dobre osiągnięcie.

Odpowiedz
Gladiator napisał(a): I coś jeszcze odnośnie słów Jestera - Ani Lis ani Wałęsa to nie urzędujące głowy państwa, więc w ich przypadku żalenie się przed obcymi mediami nie wypada tak żałośnie, jak w przypadku Dudy.

Ani  Lis ani Wałęsa to nie urzędujące głowy państw, to prawda. Niemniej ich wypowiedzi szybko znalazły odzew w mediach. Najwyższe zdziwienie zaś budzi fakt, że wywiad głowy państwa dla opiniotwórczego "Der Spiegel" mainstremowe media pominęły ... milczeniem.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypo...iegel.html

Nie. Poprzedni liberalny rząd sprawował przez 8 lat władzę i był przy tym szczególnie pozbawiony skrupułów. Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe przywłaszczyły sobie brutalnie państwowe instytucje. I tak np. Donald Tusk będąc premierem zwolnił po prostu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, łamiąc przy tym prawo. Ale media, które większościowo stoją po stronie PO, wtedy się tym nie przejęły. Jest bowiem jasne, że każdy rząd chce obsadzić swoimi ludźmi najważniejsze stanowiska w państwowych instytucjach i spółkach, bo jest przecież odpowiedzialny za to, by dobrze funkcjonowały.

Można retorycznie zapytać, gdzie był wówczas ryk mediów i żalenie się po Europie ?

Pytania "Der Spiegel" są pokłosiem histerii Lisowo - Wałęsowo - kogoś tam jeszcze. Co niewłaściwego powiedział prezydent?

W kontekście rozgłaszanego jojczenia w mainstremowych mediach różnych dziwacznych postaci i to po Europie, a pominięcia wywiadu głowy pańtwa, przestaje dziwić nowa ustawa medialna. Po prostu Kaczyński ma obiektywnie racje. Media publiczne będą przechodzić z rąk do rąk w zależności  kto wygra wybory. Oznacza to, że sytuacje kiedy przynajmniej media państwowe są tylko po jednej stronie przestanie zachodzić. Jak to sam nazywa, jest to odejście "od korporacjonizmu". To zaczyna mieć sens.

Najwyraźniej mamy dostosowanie prawa do naszej rzeczywistości. Znowu wybór, co jest bliższe demokracji, media publiczne zależne od aktualnej demokratycznie wybranej władzy, czy zawsze zależne od tych samych określonych grup korporacyjnych ?

I to jest właśnie główny problem jaki ludzie mają z aferą wokół mediów, trybunału itd.
Tu nie chodzi o to czy to co PiS wyprawia jest ok czy nie, tu chodzi o to że PiS robi to, co inni wcześniej robili, i nagle to jest zamach na demokrację, a jak inni to robili to nikogo nie interesowało.

Dlatego też podpisuję się pod stanowiskiem korwinistycznym że media państwowe należy zlikwidować. W Polsce nigdy nie uda się tak by były niezależne, ostatnimi czasy w ogóle nigdzie to się nie udaje, nie są, nie były i nie będą niezależne.
Będą tylko kłótnie, przepychanki, kłamstwa, cyrki i krzyki kto powinien rządzić nimi a kto nie. Dlatego po prostu należy całe to koryto zlikwidować, wtedy temat będzie zamknięty i wszyscy mogą się zająć poważnymi sprawami. Jak się uprzeć można wszystkim Polakom za zaoszczędzone fundusze dać darmowy dostęp do internetu.
Alternatywnie, zróbmy system amerykański, jak z PBS, że media państwowe są finansowane z darowizn.
Wtedy jak rządzi PiS będą darowizny dawać pisowcy, a jak rządzi PO to pisowcy będą obrażeni i nie dadzą, ale peowcy dadzą. I tak na zmianę.
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
Odpowiedz
Adam,


Cytat:I to jest właśnie główny problem jaki ludzie mają z aferą wokół mediów, trybunału itd.

Tu nie chodzi o to czy to co PiS wyprawia jest ok czy nie, tu chodzi o to że PiS robi to, co inni wcześniej robili, i nagle to jest zamach na demokrację, a jak inni to robili to nikogo nie interesowało.
Wpisujesz się w pisowską propagandę, mającą uzasadnić "skok" na media publiczne i kłamiesz jak oni.
Nikt, nigdy, nie zawłaszczył mediów, jak to zrobił PIS w 2005, i jak to chce zrobić teraz, a np. PO, nie chciała ich wcale. Powód jest prosty - pozostali widzieli w mediach publicznych tylko użyteczne narzędzie, służące do manipulowania wyborcami. PIS tak samo, ale i znacznie więcej - chce przy pomocy mediów kształtować świadomość narodu na swój obraz i podobieństwo. A do tego potrzebuje monopolu informacyjnego, dlatego nie ograniczają się do przejęcia mediów, starają się zniszczyć wszystkie konkurencyjne kanały przesyłu informacji. Także te prywatne, oraz Internet. A to już nie jest rutynowy "taniec" zwycięzców wokół mediów publicznych, grożą nam praktyki rodem z putinowskiej Rosji, czy Korei Północnej.

Cytat:Dlatego też podpisuję się pod stanowiskiem korwinistycznym że media państwowe należy zlikwidować. W Polsce nigdy nie uda się tak by były niezależne, ostatnimi czasy w ogóle nigdzie to się nie udaje, nie są, nie były i nie będą niezależne.

Będą tylko kłótnie, przepychanki, kłamstwa, cyrki i krzyki kto powinien rządzić nimi a kto nie. Dlatego po prostu należy całe to koryto zlikwidować, wtedy temat będzie zamknięty i wszyscy mogą się zająć poważnymi sprawami. Jak się uprzeć można wszystkim Polakom za zaoszczędzone fundusze dać darmowy dostęp do internetu.
Przez analogię, skoro są złodzieje, zlikwidujmy własność prywatną, nie będzie ich kusiła. Oczko

Problemem jest tylko to, że tolerujemy od lat grabienie przez polityków naszej, społeczeństwa, własności, jaką są media publiczne i cieszymy się jak dzieci, gdy "nasi" je przejmują. Czas z tym skończyć. A jest ku temu powód - po PISie w mediach publicznych pozostaną tylko ruiny i zgliszcza. Brońmy TK, brońmy niezależnej od władzy służby cywilnej i brońmy mediów publicznych, póki jeszcze istnieją.
Protest radiowej "Jedynki"
Odpowiedz
Cytat:Problemem jest tylko to, że tolerujemy od lat grabienie przez polityków naszej, społeczeństwa, własności, jaką są media publiczne i cieszymy się jak dzieci, gdy "nasi" je przejmują. Czas z tym skończyć. A jest ku temu powód - po PISie w mediach publicznych pozostaną tylko ruiny i zgliszcza. Brońmy TK, brońmy niezależnej od władzy służby cywilnej i brońmy mediów publicznych, póki jeszcze istnieją.
Protest radiowej "Jedynki"

A niezależny dziennikarz Ziemkiewicz chce szefów Jedynki za to ukarać. Do czego już to doszło, że prawicy przeszkadza polski hymn w polskim radiu xD
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości