bert04 napisał(a): @pilaster
Generalnie mam awersję do zwierciadlanego odbijania epitetów drugiej strony.
Rozumiem to stanowisko. Ale nie podzielam. Zwracanie się do genetycznych patriotów w ich własnym języku powinno zwiększyć prawdopodobieństwo, że coś z tego zrozumieją
Cytat: zapomniałeś, że grupy wspominanych przez Ciebie wyborców PiS podważają znaczenie tych indeksów, które dla Ciebie są obiektywne. Pisząc prościej: dla nich Polska pod rządami PO-PSL popadała w ruinę mimo pozytywnych rankingów. Przyznanie więc, że te same rankingi będą leciały teraz w dół nie jest dla nich tożsame z przyznaniem, że Polska będzie miała gorzej
Ależ ono podważają znaczenie tych indeksów właśnie dlatego, że wykazują one bardzo dobre wyniki rządów PO i marne PIS. Niech no tylko się okaże, że jakimś cudem PIS doprowadzi do ich wzrostu, a natychmiast te wskaźniki staną się bardzo dobre, miarodajne, obiektywne, "renomowane", etc..
Zresztą żadnej alternatywnej, a obiektywnej metody pomiaru "jakości rządzenia" nikt nie zaproponował.