Za PRLem tęsknią zresztą nie tylko w Ministerstwie Środowiska. Również wicepremier Mateusz Morawiecki wspomina ten okres z rozrzewnieniem, czemu dał wyraz na spotkaniu z sympatykami i członkami PiS w Bydgoszczy, gdzie tak oto między innymi mówił o programie 500+:
"to naturalne, że w pierwszym okresie obowiązywania programu 500 plus wiele rodzin przeznacza otrzymane środki na najpilniej definiowane przez siebie potrzeby: dobra codziennego użytku, czy wymarzone rodzinne wakacje. To tylko pokazuje, jak bardzo - po 27 latach zapomnienia - przywróciliśmy podmiotowość, godność i nadzieję na lepsze jutro polskim rodzinom."
Innymi słowy – przed 1989 polskie rodziny miały podmiotowość, godność i nadzieję na lepsze jutro – z paszportami na komisariatach Milicji Obywatelskiej, stojąc w kilometrowych kolejkach po reglamentowany kartkami cukier czy zawijane w mokrą gazetę skrawki mięsa, albo wydzierając sobie rolki papieru toaletowego, żeby nie musieć podcierać dupy Trybuną Ludu,czy cierpliwie tłumacząc dzieciom jak wygląda i smakuje banan. A potem przyszła ta zła III RP i całą tą podmiotowość, godność i nadzieję Polakom w cholerę zabrała. Ale bez obaw – jak zapowiada minister Morawiecki, PiS po latach zapomnienia wszystko to przecież przywróci.
"to naturalne, że w pierwszym okresie obowiązywania programu 500 plus wiele rodzin przeznacza otrzymane środki na najpilniej definiowane przez siebie potrzeby: dobra codziennego użytku, czy wymarzone rodzinne wakacje. To tylko pokazuje, jak bardzo - po 27 latach zapomnienia - przywróciliśmy podmiotowość, godność i nadzieję na lepsze jutro polskim rodzinom."
Innymi słowy – przed 1989 polskie rodziny miały podmiotowość, godność i nadzieję na lepsze jutro – z paszportami na komisariatach Milicji Obywatelskiej, stojąc w kilometrowych kolejkach po reglamentowany kartkami cukier czy zawijane w mokrą gazetę skrawki mięsa, albo wydzierając sobie rolki papieru toaletowego, żeby nie musieć podcierać dupy Trybuną Ludu,czy cierpliwie tłumacząc dzieciom jak wygląda i smakuje banan. A potem przyszła ta zła III RP i całą tą podmiotowość, godność i nadzieję Polakom w cholerę zabrała. Ale bez obaw – jak zapowiada minister Morawiecki, PiS po latach zapomnienia wszystko to przecież przywróci.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.