DziadBorowy napisał(a): Przecież oni właśnie robią czystki. I to nie tak jak dotychczas, gdzie zwyczajowo leciało paru prezesów aby zrobić miejsce dla tych z namaszczenia nowej partii ale dogłębne czystki na każdym stanowisku, które da się wyczyścić. I tu mowa nie tylko o urzędach i spółkach skarbu państwa ale również o służbie cywilnej. Tak więc do końca nie wykluczyłbym, że w ciągu najbliższego roku lub dwóch (niektóre stanowiska urzędnicze są kadencyjne - tu będą musieli poczekać) PIS będzie miał realną możliwość fałszowania dowolnych danych ekonomicznych.
Ale co im to da? PiSowi nic nie da propaganda, że jest super, jeśli ludzie na własnej skórze będą odczuwali negatywne efekty obecnej polityki gospodarczej.
Po drugie - jeśli PiS wszędzie wtyka swoich ludzi, to nie będzie mógł rozmywać czy unikać odpowiedzialności za stan państwa i ogólnie - kraju.
Żarłak
Cytat:Ale jednak nie żyjemy w próżni i mamy dostęp do danych z innych źródeł z których można ocenić, mniej więcej, że coś nie gra.
No właśnie. Przecież internetu nie ocenzurują. A jeśli spróbują, to będą mieli o wiele gorszą sytuację niż tą zgotowaną przez kodowców.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać