Oni już tak mają, że wsadzają ważnych ludzi do jednego pojazdu i przemieszczają ich nie zważając na zdrowy rozsądek. Szef powiedział to tak musi być. Prawa fizyki? Nie istotne, bo fakty są bez znaczenia, a liczy się tylko narracja...
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.