A cóż to za ludowo-złodziejska ekonomia w myśl której, ktoś wpłacający do systemu emerytalnego kilkaset tysięcy złotych w ciągu życia, dostaje emeryturę "za nic" ?
Państwo pobierając od kogoś składki na emeryturę zobowiązuje się do tego, ze mu emeryturę proporcjonalnie do tych składek wypłaci. To nie obywatel przechodząc na emeryturę ma zobowiązania wobec państwa tylko państwo wobec obywatela bo ten swoje zobowiązania już wówczas "spłacił".
Państwo pobierając od kogoś składki na emeryturę zobowiązuje się do tego, ze mu emeryturę proporcjonalnie do tych składek wypłaci. To nie obywatel przechodząc na emeryturę ma zobowiązania wobec państwa tylko państwo wobec obywatela bo ten swoje zobowiązania już wówczas "spłacił".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"