To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Brexit
#21
Dopiero co Kontestator zdazyl pochwalic UE za to, ze potrafi uszanowac wynik demokratycznych wyborow, a ty wyskakujesz z tym, ze EU powinna byc jednak taka jk ZSRR Język
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#22
lumberjack,

Cytat:Dopiero co Kontestator zdazyl pochwalic UE za to, ze potrafi uszanowac wynik demokratycznych wyborow, a ty wyskakujesz z tym, ze EU powinna byc jednak taka jk ZSRR [Obrazek: tongue.gif]
Stoimy przed problemem, czy możemy jako Wspólnota zdać nasz los na chwilowe kaprysy i zmiany nastrojów społeczeństw?
To jest ten sam dylemat, czy Polska powinna zezwolić na referendum o odłączeniu się Śląska i Mazur?

Prawo narodów do decydowania o swoim losie to jedno, a sposób jego realizacji - drugie.
Odpowiedz
#23
exeter napisał(a): To jest ten sam dylemat, czy Polska powinna zezwolić na referendum o odłączeniu się Śląska i Mazur?
Nie, to nie jest ten sam dylemat, szacowny specjalisto od zanikających chromosomów. W Konstytucji RP nie ma przewidzianej secesji województw. A w traktacie UE - jest przewidziana secesja krajów członkowskich. Skoro Zjednoczone Królestwo podpisało aneksję z prawem do secesji, to nie można mu tego prawa odbierać, tylko dlatego, że jakiś forumowicz uciekający od własnych tematów dyskusji twierdzi inaczej.

(tak, wiem, że ad personam, ale wkurwiają mnie te nawroty exetera)
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#24
Jak na razie to chyba największymi przegranymi Brexitu są Polacy w UK, już teraz traktowani może tylko ciut lepiej, niż Arabowie w naszym kraju, polecam - https://www.facebook.com/sarah.leblanc.7...age_bubble
BTW są już też pierwsi pobici obrońcy chrześcijańskiej Europy.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#25
zefciu napisał(a): Skoro Zjednoczone Królestwo podpisało aneksję z prawem do secesji, to nie można mu tego prawa odbierać

Oni formalnie się jeszcze do tego prawa nie odwołali, na razie jest to że tak powiem dyskusja w obrębie własnego gniazda. Co prawda nie wyobrażam sobie, że sprawy mogłyby przyjąć inny obrót, tj. np. Parlament zignorowałby wyniki referendum i wydaje się, że innego wyjścia nie ma, ale też nikt nie jest w stanie przewidzieć kim będzie nowy PM i co zrobi. Na pewno będzie to ktoś z obozu brexitersów, tylko że ci ludzie nie mają kompletnie żadnego planu co z tą wygraną robić.
Zadziwiające co dzieje się w mediach, gdzie się podziały entuzjastyczne komentarze zwycięzców? Teraz jeśli są, to minusowane na potęgę.
W pierwszym dniu pod art. w Daily Mail dominowała niepodległościowa euforia, zastanawiałam się nawet gdzie podziali się zwolennicy Unii, przecież ta przewaga nie była aż tak wielka... Zwróćcie uwagę, co dzieje się zaledwie dwa dni po, w komentarzach tego pro-wyjściowego tabloidu.


 http://www.dailymail.co.uk/news/article-...l#comments

Polacy w Anglii jakoś sobie poradzą, bo w znakomitej większości są to ludzie, którzy normalnie pracują, a nie żyją z zasiłków dla bezrobotnych czy socjalu dla gromadki dzieci. Oczywiście dużo zależy od politykierów unijnych, jeśli nadal będą się szarogęsić i wyrzucać póki co pełnoprawnego członka Unii na siłę to Polacy będą pierwszymi, którym się oberwie, to pewne.
Najbardziej poszkodowani są jednak sami Anglicy i ich frustrację już teraz bardzo widać.
Odpowiedz
#26
białogłowa napisał(a): Oni formalnie się jeszcze do tego prawa nie odwołali, na razie jest to że tak powiem dyskusja w obrębie własnego gniazda.
Wiem. Ale exeter twierdzi, że Unia Europejska stała się państwem jednolitym, jak byłem w kiblu i nie patrzyłem i że jeśli się odwołają, to należy im tego odmówić. I z bratnią pomocą przyjść, jeśliby próbowali się odłączyć.

Tak jak nie podoba mi się wizja Английской Области, tak nie uważam, że można olewać prawo UE w imię tejże Unii obrony.
Cytat:Co prawda nie wyobrażam sobie, że sprawy mogłyby przyjąć inny obrót, tj. np. Parlament zignorowałby wyniki referendum i wydaje się, że innego wyjścia nie ma
Jest jeszcze problem Haggisożerców, którzy mogą postawić Angolom niemiłe ultimatum. W ogóle najbardziej ironicznym, co może spotkać Anglików, to jak za 10 lat angielski robol w Edynburgu zobaczy na murze napis "Go home, english vermin" (może nawet a Dhol dhachaigh Sasannach phlàighean - tłumaczone guglem, może niepoprawnie). Nie żebym komukolwiek źle życzył.
Cytat:ale też nikt nie jest w stanie przewidzieć kim będzie nowy PM i co zrobi. Na pewno będzie to ktoś z obozu brexitersów, tylko że ci ludzie nie mają kompletnie żadnego planu co z tą wygraną robić.
Już car, katechon i obrońca wszystkiego co szlachetne w Europie wie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#27
zefciu napisał(a): Jest jeszcze problem Haggisożerców, którzy mogą postawić Angolom niemiłe ultimatum. W ogóle najbardziej ironicznym, co może spotkać Anglików, to jak za 10 lat angielski robol w Edynburgu zobaczy na murze napis "Go home, english vermin" (może nawet a Dhol dhachaigh Sasannach phlàighean - tłumaczone guglem, może niepoprawnie).

W razie potencjalnego głosowania w Parlamencie zawetować nie mogą, ale to trzecia siła, wystarczyłoby aby dołączyli się do pro-unijnej reszty i wyjście zablokowane. No strasznie jestem ciekawa jak to rozwiążą. Niezmiernie ciekawe są także przepychanki w obozie brexitersów, którzy chcą się pozbyć Borisa. Śmiało można powiedzieć, że przyszłość UK w rękach tego, który teraz w tych partyjnych przepychankach wygra.

Cytat:Nie żebym komukolwiek źle życzył.
 
Jasne, nie ma co się teraz na Angoli wypinać, te ataki których doświadczają teraz obcokrajowcy w UK, zostały sprowokowane przez nieodpowiedzialne zachowanie polityków. Więcej takiego darcia japy, jakim popisał się Schulz a na werbalnych napaściach się nie skończy.
Odpowiedz
#28
Wypadałoby też wspomnieć o darciu japy Faraża. Nie wiem gdzie w Europie przeciwników politycznych nazywa się ludźmi o charyźmie mokrej ścierki. Nawet polska debata publiczna stoi na wyższym poziomie.
Odpowiedz
#29
El Commediante napisał(a): Wypadałoby też wspomnieć o darciu japy Faraża.

Dodajmy tej japy, z której pokazowo zrobił cholewę:
http://www.independent.co.uk/news/uk/pol...99906.html

Kolejny brexiterski dziennik (The Sun) po fakcie oświeca swoich czytelników czym z czym wyjście się de facto wiąże: http://indy100.independent.co.uk/article...WySvafrAVZ
Odpowiedz
#30
Baptiste napisał(a): To co niedługo powinien zacząć czynić nasz rząd to tworzyć propozycje dwustronnych umów, które mogą zastąpić aktualne rozwiązania unijne, które są nam na rękę.
Co konkretnie masz na myśli?


exeter napisał(a): angielskim zwolennikom wyjścia z Unii nie chodziło o jej reformowanie

Ależ chodziło. Wielokrotnie była o tym mowa. Nie kłam.


exeter napisał(a): Unia zawsze była przede wszystkim ideą, dopiero w drugiej kolejności miejscem robienia biznesów.

Widzę, że desperacja osiągnęła historyczne maksimum, skoro już tak bezczelnie kłamiecie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3%B3lnota_Europejska

Białogłowa: jak ktoś traktuje tę szmatę jako źródło informacji innych niż "nie śpię, bo trzymam szafę" to dobrze mu tak. Na liście zabrakło tylko informacji, że jeźdźcy apokalipsy przyjeżdżają na występy do Wlk. Brytanii.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#31
A ja na przemian jestem na nich zła i mi ich żal :/ Nie mogę uwierzyć, że takich komentarzy jak ten poniżej z DM jeszcze dwa dni temu w sieci niemal nie było widać, autentycznie... Jeśli były, to pojedyncze głosy, natychmiast sprowadzane minusami do parteru.

[Obrazek: 4cf817fedd0d5e7amed.png]
Odpowiedz
#32
Białogłowa
Każdy ma taką dobrą zmianę na jaką zasługuje. I takichż Korwinów.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#33
Czyli jednak wizja ZSRR wychodzi z szafy. Brexit stwarza okazje, aby wziąć wszystko "krótko przy ryjku" i zrobić wreszcie porządek.

http://www.independent.co.uk/news/uk/pol...99906.html#
Odpowiedz
#34
Socjopapa napisał(a): Ależ chodziło. Wielokrotnie była o tym mowa. Nie kłam.
Jednym chodziło, innym nie chodziło. W każdy razie efekt jest jaki jest. Ci, którym zależało na odpadnięciu Anglii od UE zagrali na jednych i drugich.
El Commediante napisał(a): Wypadałoby też wspomnieć o darciu japy Faraża. Nie wiem gdzie w Europie przeciwników politycznych nazywa się ludźmi o charyźmie mokrej ścierki. Nawet polska debata publiczna stoi na wyższym poziomie.
Pamiętajmy, że mówimy o kraju, w którym tradycja parlamentarna nakazuje zatrzaskiwać ludziom drzwi przed nosem i przeszkadzać monarsze w wystąpieniu. Ich kultura polityczna ma pewną agresywną specyfikę i wydaje się, że Farage na jej tle nie odstaje aż tak bardzo.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#35
Dwa Litry Wody napisał(a): Każdy ma taką dobrą zmianę na jaką zasługuje. I takichż Korwinów.

Wydaje mi się teraz, że społeczeństwo polskie jest dużo bardziej świadome swoich wyborów niż Brytyjczycy. Nie przypominam sobie takiej sytuacji, żeby parę dni "po" ludzie masowo zmieniali zdanie w tak kluczowych kwestiach.
Odpowiedz
#36
http://s.tvp.pl/repository/attachment/d/...961919.pdf

IV rzesza?
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
#37
lorak napisał(a): IV rzesza?
Z całą pewnością. W końcu lorak wkleił link, a skoro lorak wkleił link, to wiedz, że coś się dzieje. Nie musi lorak podawać żadnych uzasadnień.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#38
Nie mogę edytować postu, więc jeszcze raz.


Czyli jednak wizja ZSRR wychodzi z szafy. Brexit stwarza okazje, aby wziąć wszystko "krótko przy ryjku" i zrobić wreszcie porządek.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,S...aid=11743b
Odpowiedz
#39
białogłowa napisał(a): Wydaje mi się teraz, że społeczeństwo polskie jest dużo bardziej świadome swoich wyborów niż Brytyjczycy. Nie przypominam sobie takiej sytuacji, żeby parę dni "po" ludzie masowo zmieniali zdanie w tak kluczowych kwestiach.
A to prawda z tą zmianą?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#40
Gladiator napisał(a): Czyli jednak wizja ZSRR wychodzi z szafy.
Nie, nie wychodzi. Owszem - Federacja Rosyjska ugra cosik na wyrwaniu Anglii z UE, ale to tylko przedłuży jej agonię. Jakbyście się starali, nie odbudujecie już ZSRR.
Cytat:http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,S...aid=11743b
Czy owo "ultimatum", to to co wkleił lorak? Może ktoś wskazać konkretne cytaty wskazujące na rewelacje podane w tym artykule? Bo TVPiS nie odróżnia niestety tekstu od obrazka.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości