Cytat:Nie uważasz mnie nawet za człowieka? Interesujące. Abstrakcyjny twór "użytkownik forum ateista"... Wiesz, powinnaś wejść na IRC i porozmawiać z AteBotem. Fascynujący użytkownik.
Nie, nie abstrakcyjny. Użytkownik forum to człowiek. Bot to bot.
Przykro mi, jeśli czymś w czasie tej rozmowy Cię doknęłam (takie mam wrażenie po przeczytaniu Twojego ostatniego postu). Nie miałam takiej intencji. Myślałam, że rozmawiamy - na tym polega rozmowa/dyskusja. Jedna osoba coś mówi, druga do tego się odnosi. Można to robić bez złośliwości i bez personalnych przytyków.
Nie uważam, żeby cała nasza rozmowa była offtopem. Uważam nawet, że jej większość offtopem nie jest. Rozmowa o definicji muzyki religijnej, o jej granicach, o jej postrzeganiu w kontekście religijności (bądź areligijności) jej autorów, wykonawców bądź nawet samego tekstu mieści się imo w temacie i mogłaby być imo całkiem ciekawa. Myślałam, że idziemy w tym kierunku. Jeśli tylko ja szłam i źle odebrałam to, co Ty pisałeś, to cóż - pomyliłam się, przepraszam, źle zaadresowałam swoje wypowiedzi.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.