Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pan prezydent Donald Trump
Dwa Litry Wody napisał(a): Tak samo to jednak nie. Popraw mnie jeśli się mylę, ale w przeciwieństwie do Trumpa ani Clinton, ani Biden multimilionerami nie są.
A zatem nie „tak samo”, ale „jeszcze bardziej”. Tak czy siak tłuczona nam do głowy narracja „zawsze rządzili oligarchowie, ale przyszedł »zwykły człowiek« Trump” nie ma sensu.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
Sofeicz napisał(a): Fizycznie niemożliwy jest ogólnoświatowy KGBowski zaciąg wszelkich możliwych perspektywicznych postaci.
No ale nie będąc KGB-owcem nie znasz metodologii takiego zaciągu. A ci ludzie mają dekady doświadczenia i z pewnością wiedzą, jak odróżnić postać perspektywiczną od nieperspektywicznej. Nie wiemy, czym dokładnie kierowali się celując w Trumpa, ale jak widać, nie mylili się w swojej ocenie.

A istnienie światowej siatki prorosyjskich mediów, polityków i osób publicznych jest faktem, któremu zaprzeczyć się nie da. Ile to kosztuje nie wiem, ale jej utrzymanie jest jednym z głównych celów Kremla.

A mnie to po prostu śmierdzi na kilometr ..... samochwalczą narracją KGB.
Jacy to jesteśmy zajebiści, mamy wszystkich w kieszeni, papiery na każdego, wtyczki powtykane w każdy otwór etc.
Bardzo to medialne ale ile w tym prawdy, to nawet Putin nie wie.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): A mnie to po prostu śmierdzi na kilometr ..... samochwalczą narracją KGB.
Jacy to jesteśmy zajebiści, mamy wszystkich w kieszeni, papiery na każdego, wtyczki powtykane w każdy otwór etc.
No ale bez przesady. Tak nie jest. Putintern kontroluje w wielu państwach jakieś radykalne kanapy. Czasem ktoś z Putinternu rzeczywiście dojdzie do władzy, jak w USA albo na Węgrzech, ale to wszystko. Zresztą w przypadku Trumpa nie mieliśmy przecież do czynienia z pełną kontrolą, jak u Orbana, czy Bosaka.

Podobnie jest z działaniami wojskowymi Rosji. Rzeczywiście, jeśli się popatrzy na wielkie zdobycze rosyjskiego oręża, jakimi są Abchazja, region Cchinwali, Krym i kawałek Donbasu i porówna je z okresem świetności ZSRR, to wygląda to śmiesznie. Ale to nie znaczy, że mamy twierdzić, że Rosja w ogóle żadnych działań agresywnych przeciwko krajom ościennym nie prowadzi.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:Owszem, ale w normalnych krajach – malutki.]
Wystarczający,  żeby zrobić wodę z mózgu ludziom , zniechęcać do oszczędzania i bycia niezależnym od państwa. Obsesyjny konsumpcjonizm to już według niektórych przejaw patriotyzmu. Uśmiech
Prawda jest taka, że konsumpcjonizm zubaża niezbyt zamożnych I w konsekwencji cały kraj, poniewaź w dłużej perspektywie, zamożni obywatele konsumują więcej niż niezamożni.
A jeśli interesuje Cię temat, poczytaj sobie o Keynesie, jego teorii, którą inspirowali się komuniści.
Jest to obecnie szkoła ekonomii, której się uczą studenci na uniwersytetach.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Prawda jest taka, że konsumpcjonizm zubaża niezbyt zamożnych I w konsekwencji  cały kraj, poniewaź w dłużej perspektywie, zamożni obywatele konsumują więcej niż niezamożni.
Nie robię sobie zbyt wielkiej nadziei, ale jest jakaś szansa, że wyjaśnisz to wynikanie? Dlaczegóż z tego, że zamożni konsumują więcej, niż niezamożni - co jest raczej oczywiste - ma wynikać zubożenie tych drugich? Czemu nie na odwrót?
Cytat:A jeśli interesuje Cię temat, poczytaj sobie o Keynesie, jego teorii, którą inspirowali się komuniści.
Zważywszy, że Keynes urodził się kilka tygodni po śmierci Marxa, to te inspiracje musiały chyba obejmować spirytyzm i podróże w czasie.
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
Sofeicz napisał(a): A mnie to po prostu śmierdzi na kilometr ..... samochwalczą narracją KGB.
Jacy to jesteśmy zajebiści, mamy wszystkich w kieszeni, papiery na każdego, wtyczki powtykane w każdy otwór etc.
No ale bez przesady. Tak nie jest. Putintern kontroluje w wielu państwach jakieś radykalne kanapy. Czasem ktoś z Putinternu rzeczywiście dojdzie do władzy, jak w USA albo na Węgrzech, ale to wszystko. Zresztą w przypadku Trumpa nie mieliśmy przecież do czynienia z pełną kontrolą, jak u Orbana, czy Bosaka.

Podobnie jest z działaniami wojskowymi Rosji. Rzeczywiście, jeśli się popatrzy na wielkie zdobycze rosyjskiego oręża, jakimi są Abchazja, region Cchinwali, Krym i kawałek Donbasu i porówna je z okresem świetności ZSRR, to wygląda to śmiesznie. Ale to nie znaczy, że mamy twierdzić, że Rosja w ogóle żadnych działań agresywnych przeciwko krajom ościennym nie prowadzi.

Ja bym jeszcze dodał, że Trump dosyć słabo się odpłacał swoim rzekomym ruskim mocodawcom, blokując np. skutecznie NS2 i apelując do krajow NATO o zwiększenie wydatków na wojsko.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Wystarczający,  żeby zrobić wodę z mózgu ludziom
A jak wysoka inflacja nie powoduje robienia wody z mózgu ludziom? Pisz konkretnie, bo jak na razie mamy frazesy tylko.
Cytat:zniechęcać do oszczędzania
Taki jest jej cel. Oczywiście chodzi o oszczędzanie „do skarpety”, a nie np. inwestowanie.
Cytat:i bycia niezależnym od państwa.
A co ma piernik? W jaki sposób inflacja powoduje naszą zależność od państwa?
Cytat:Obsesyjny konsumpcjonizm to już według niektórych przejaw patriotyzmu. Uśmiech
No to nakrzycz na tych „niektórych”, bo ja niczego takiego nie napisałem.
Cytat:Prawda jest taka, że konsumpcjonizm zubaża niezbyt zamożnych I w konsekwencji cały kraj, poniewaź w dłużej perspektywie, zamożni obywatele konsumują więcej niż niezamożni.
Proszę zatem wskazać kraje niekonsumpcyjne, które są bogatsze od tych konsumpcyjnych.
Cytat:poczytaj sobie
Czyli argumentów brak.
Cytat:o Keynesie, jego teorii, którą inspirowali się komuniści.
Taaaa. A Stalin opierał się na Darwinie.
Cytat:Jest to obecnie szkoła ekonomii, której się uczą studenci na uniwersytetach.
Od czasów Keynesa niczego w ekonomii nie odkryto?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:jak wysoka inflacja nie powoduje robienia wody z mózgu ludziom? Pisz konkretnie, bo jak na razie mamy frazesy tylko
Zerowa. Za czasów standardu złota była tylko jedna inflacja, po odejściu od niego pięćdziesiąt siedem, ponadto był to okres rewolucji przemysłowej i czasy największego postępu technicznego. NIgdy wcześniej ani później nie stworzono tylu przełomowych wynalazków, obecnie udoskonala się tylko to co zostało wtedy wymyślone bazując na tych odkrywczych ideach.

Cytat:Taki jest jej cel. Oczywiście chodzi o oszczędzanie „do skarpety”, a nie np. inwestowanie.
No i nie dostrzegasz związku przyczynowo skutkowego z zadluźaniem się ludzi, populizmem i postępującą demoralizacją, rozleniwianiem ich i edukowaniem seksualnym? Tak właśnie myślą komuchy.
Nauka ma służyć celom ideologicznym a nie naukowym.

Cytat:Proszę zatem wskazać kraje niekonsumpcyjne, które są bogatsze od tych konsumpcyjnych.
A gdzie ja napisałam, źe nie moźna konsumować własnego,  zgromadzonego kapitału?
Pisałam o konsumowania na kredyt, tak jak się konsumuje w krajach socjalistycznych, najpierw się przeźera a potem produkuje. Cały obecny system ekonomiczny jest tak skonstruowany, opiera się na Keynesowskim pomyśle banku centralnego, który zajmuje się kreacją pustego pieniądza. Im większy długo tym lepiej przecież,  dlatego USA są najbardziej zadłużonym krajem świata. Dlatego, angażują się w wojny na całym świecie zwiększając swoje bogactwo poprzez rozwój przemysłu zbrojeniowego finansowanego inflacją.
Bardzo możliwe,  źe kiedyś wykreują taki dług, którego po prostu nie będzie się dało spłacić.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Zerowa.
Aha. To czemu piszesz „wysoka”, skoro każda niezerowa jest dla Ciebie „wysoka”. Celowo wypowiadasz się w sposób mylący.
Cytat:ponadto był to okres rewolucji przemysłowej i czasy największego postępu technicznego. NIgdy wcześniej ani później nie stworzono tylu przełomowych wynalazków, obecnie udoskonala się tylko to co zostało wtedy wymyślone bazując na tych odkrywczych ideach.
W jaki sposób mierzysz postęp techniczny i jak definiujesz „przełomowy wynalazek”, a jak „udoskonalanie tylko”? Na razie mamy same frazesy.
Cytat:No i nie dostrzegasz związku przyczynowo skutkowego z zadluźaniem się ludzi
Dostrzegam. Ale nikt przecież nikogo nie zmusza do zadłużania się.
Cytat:populizmem
A jak mierzysz populizm, że Ci wychodzi, że obecnie jest go więcej, niż za standardu złota?
Cytat:i postępującą demoralizacją
Jak wyżej.
Cytat:rozleniwianiem ich i edukowaniem seksualnym?
Oj popłynęłaś. Mogłabyś wyjaśnić związek między inflacją a edukowaniem seksualnym?
Cytat:Nauka ma służyć celom ideologicznym a nie naukowym.
Bardzo mi przykro, że tak uważasz. Ja jednak tego zdania nie podzielam.

Cytat:
Cytat:Proszę zatem wskazać kraje niekonsumpcyjne, które są bogatsze od tych konsumpcyjnych.
A gdzie ja napisałam, źe nie moźna konsumować własnego,  zgromadzonego kapitału?
Niczego takiego nie zasugerowałem. Ponownie pytam – jakie to współczesne kraje realizują Twoją wizję gospodarki i rozwijają się szybciej od krajów Zachodu (charakteryzujących się autonomicznym emitentem fiat-waluty o niskiej inflacji)?

Jeśli nie jesteś w stanie odpowiedzieć na to pytanie, to powiedz wprost „nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie”, a nie wciskaj mi jakieś chochoły.

Cytat:Im większy długo tym lepiej przecież
Kto tak twierdzi?

Cytat:finansowanego inflacją.
Proszę wyliczyć, ile musiałaby wynosić inflacja w USA, aby dało się sfinansować tego molocha, jakim jest armia owego kraju. Albo przestać bredzić głupoty.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Za czasów standardu złota była tylko jedna inflacja, po odejściu od niego pięćdziesiąt siedem...
Czy tylko ja nie rozumiem o co chodzi w tym zdaniu?

A o psuciu pieniądza słyszałaś?
A o Prawie Kopernika słyszałaś?
A o boratynkach słyszałaś?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:W jaki sposób mierzysz postęp techniczny i jak definiujesz „przełomowy wynalazek”, a jak „udoskonalanie tylko”? Na razie mamy same frazesy.
Przelomowy czyli wymyślony od zera, co jest znacznie trudniejsze niż modyfikowanie i udoskolatanie.
Nawet prototyp komputera powstał w tamtych czasach.

Cytat:Dostrzegam. Ale nikt przecież nikogo nie zmusza do zadłużania się.
Teoretycznie nie, ale w praktyce ludzie nie oszczędzają bo im się po prostu nie opłaca, i  skoro pieniądz z czasem traci na wartości a ich oszczędności nie rosną tylko tracą na wartości. Lepiej jest wydać pieniądze, które z czasem i tak stracą swoją siłę nabywczą.

Cytat:A jak mierzysz populizm, że Ci wychodzi, że obecnie jest go więcej, niż za standardu złota?
Zamożni ludzie, nie głosują na populistów a celem rządów jest zwiększanie preferencji czasowej obywateli.
Moźna wtedy nimi manipulować i sprawować nad nimi kontrolę, poprzez na przykład zideologizowaną edukację, której celem jest nauczenie ludzi, źeby wierzyli w to czego się nauczyli a nie w swój własny rozum.

Cytat:Oj popłynęłaś. Mogłabyś wyjaśnić związek między inflacją a edukowaniem seksualnym?
Edukacja seksualna nie ma nic wspólnego z nauką.

Cytat:Niczego takiego nie zasugerowałem. Ponownie pytam – jakie to współczesne kraje realizują Twoją wizję gospodarki i rozwijają się szybciej od krajów Zachodu (charakteryzujących się autonomicznym emitentem fiat-waluty o niskiej inflacji)?
Nie ma takiej gospodarki, bo wszystkie kraje odeszły od standardu złota ale pojawiają się cyfrowe zamienniki, które w przyszłości umożliwią odejście od konwencjonalnej polityki. Juz teraz są dowody na to, źe sektor prywatny lepiej sobie radzi z rządzeniem niż rządy.

Cytat:Kto tak twierdzi?
Keynesiści, gdyby było na odwrót, rządy dysponowała by kapitałem a nie drukarkami do pieniędzy.

Cytat:Proszę wyliczyć, ile musiałaby wynosić inflacja w USA, aby dało się sfinansować tego molocha, jakim jest armia owego kraju. Albo przestać bredzić głupoty.
Sam sobie policz. Z czegoś muszą go finansować.

Sofeicz:
Cytat:A o psuciu pieniądza słyszałaś?
Psucie pieniądza to upadek Cesarstwa Rzymskiego, Bizancjum, I wojna światowa, II wojna światowa
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Przelomowy czyli wymyślony od zera
Czyli zastępujesz jeden frazes innym frazesem. Co to znaczy „od zera”? Że wynalazek nie opiera się na żadnej wcześniejszej wiedzy? Czy co? Jakie są przykłady takich wynalazków „od zera”?
Cytat:Nawet prototyp komputera powstał w tamtych czasach.
Uhm. Babbage wymyślił np. koło zębate i matematykę.
Cytat:Lepiej jest wydać pieniądze, które z czasem i tak stracą swoją siłę nabywczą.
Albo zainwestować. Ale nadal nie ma obowiązku zadłużania się.

Cytat:
Cytat:A jak mierzysz populizm, że Ci wychodzi, że obecnie jest go więcej, niż za standardu złota?
Zamożni ludzie, nie głosują na populistów a celem rządów jest zwiększanie preferencji czasowej obywateli.
Powtarzam. Jeśli nie umiesz odpowiedzieć na moje pytanie, to pisz „nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie”, a nie odpowiadaj na pytanie, które sama sobie zadałaś.
Cytat:Edukacja seksualna nie ma nic wspólnego z nauką.
Gdyż? Czy ginekologia, seksuologia, embriologia nie są naukami? A przecież wszystkie są elementami e.s. Owszem – edukacja seksualna to nie jest nauka. Ale przecież żaden przedmiot szkolny nie jest nauką – uczniowie szkolni nie prowadzą badań zgodnie z metodą naukową, a jedynie uczą się stanu wiedzy.

Poza tym – znowu – nawet gdybyś mówiła prawdę, to nie byłaby to odpowiedź na moje pytanie. Pytanie brzmiało – jaki jest związek edukacji seksualnej z inflacją, a nie z nauką.

Cytat:Nie ma takiej gospodarki
Dlaczego nie ma takiej gospodarki? Przecież taka gospodarka dałaby państwu olbrzymie bogactwo.

Cytat:Keynesiści, gdyby było na odwrót, rządy dysponowała by kapitałem a nie drukarkami do pieniędzy.
Rządy krajów zachodnich nie dysponują drukarkami do pieniędzy. Tym różnią się od rządów dyktatur. Ty tej różnicy nie rozumiesz.

Cytat:Sam sobie policz.
A czemu ja mam uzasadniać Twoje twierdzenia.
Cytat:Z czegoś muszą go finansować.
Może z podatków?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Przelomowy czyli wymyślony od zera, co jest znacznie trudniejsze niż modyfikowanie i udoskolatanie.
Nawet prototyp komputera powstał w tamtych czasach.

Czyli postęp w elektryczności czy kolej nie są przełomem, a na nich m.in oparła się rewolucja przemysłowa. Doświadczenia z elektrycznością przeprowadzali Pieter van Musschenbroek i Ewald Jürgen Georg von Kleist w latach 40-tych XVIII wieku, a maszynę na silnik parową skonstruował Nicolas-Joseph Cugnot w 1769 roku. Przecież to nielogiczne. Postęp rośnie w tempie niemal wykładniczym. Rósł też oczywiście w XIX wieku. Ale moc obliczeniowa dostępna ludzkości rośnie szybciej obecnie niż kiedykolwiek.

Rodica napisał(a): Zamożni ludzie, nie głosują na populistów a celem rządów jest zwiększanie preferencji czasowej obywateli.
Moźna wtedy nimi manipulować i sprawować nad nimi kontrolę, poprzez na przykład zideologizowaną edukację, której celem jest nauczenie ludzi, źeby wierzyli w to czego się nauczyli a nie w swój własny rozum.

A w XIX wieku edukacja była mniej zideologizowana?

Rodica napisał(a): Nie ma takiej gospodarki, bo wszystkie kraje odeszły od standardu złota ale pojawiają się cyfrowe zamienniki, które w przyszłości umożliwią odejście od konwencjonalnej polityki.


A wiesz dlaczego odeszły? Churchill na początku swej wielkiej kariery był zwolennikiem przywrócenia parytetu złota. Zrobiono to i przyniosło to Wlk. Brytanii opłakane skutki.
Odpowiedz
dammy napisał(a): Churchill na początku swej wielkiej kariery był zwolennikiem przywrócenia parytetu złota. Zrobiono to i przyniosło to Wlk. Brytanii opłakane skutki.

Kurde, dlaczego? Przecież pieniądz mający oparcie w złocie jest bardziej prawdziwie wartościowy niż pieniądz fiducjarny.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Pewnie powodował stagflację.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Mocny i odporny na ruchy kursow pieniadz wcale nie przeklada sie na sile gospodarki o czym rowniez przekonali sie rzadzacy 2 Rzeczypospolitej.
Odpowiedz
Ale dlaczego?

Przecież jak bierzesz duży kredyt to każdy bank chce, żebyś miał wkład własny + żebyś poręczył go swoim majątkiem lub żeby ktoś ci go podżyrował. Czyli jest tym lepiej im bardziej twoje zobowiązanie jest podparte rzeczami wartościowymi.

Czemu tak nie jest w przypadku pieniądza? Przecież tak na chłopski rozum waluta mająca oparcie w złocie jest lepsza niż drukowane papirki bez poparcia w niczym (tak jak to robi obecnie Polska, ale też unijny EBC czy też amerykański FED który od 24.03.2020 ogłosił politykę nieograniczonego dodruku dolara).

Waluta z oparciem w złocie powinna być lepsza jakościowo niż pieniądz fiducjarny. Tak mi się przynajmniej wydaje.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Waluta z oparciem w złocie powinna być lepsza jakościowo niż pieniądz fiducjarny. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Gdyby tak było, to państwa które by zrezygnowały ze złotego standardu, rozwijałyby się wolniej od takich, które nie zrezygnowały. A to jakoś nie zaszło. Cała rzecz w tym, że zjawisko deflacji, które cyklicznie występowało w takiej gospodarce, jest znacznie groźniejsze, niż "oswojona" inflacja.
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Ale dlaczego?
Ano dlatego, że gospodarka, to nie sztywny twór i potrzebuje smaru w postaci pieniądza adekwatnie do koniuktury.
Dlatego złoto nie bardzo się nadaje, bo jest zbyt 'sztywne', a jego zasoby są w miarę stałe.
Banki emisyjne cały czas zbierają zapotrzebowanie od banków komercyjnych i 'produkują' tyle kasy, żeby smaru nie zabrakło, a kiedy gospodarka słabuje spijają gotówkę z rynku.
Tyle w teorii.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Kurde, dlaczego? Przecież pieniądz mający oparcie w złocie jest bardziej prawdziwie wartościowy niż pieniądz fiducjarny.

Mało, że nieunikniona deflacja w przypadku pieniądza opartego na parytecie Au była niekorzystna podczas wielkiego kryzysu to jeszcze w zasadzie parytet uniemożliwiał mocarstwom skuteczną rywalizację walutową w okresie międzywojennym.

"Wielki Kryzys z 1929 roku „rozlał” się na Europę w 1931 roku kiedy to upadek największego austriackiego banku Creditanstalt (założonego przez Rothschildów) spowodował poważne kłopoty i bankructwa w systemie niemieckim, szwajcarskim, węgierskim, polskim, francuskim i krajach wchodzących w skład Imperium Brytyjskiego. Ludzie rozpoczęli masowo wycofywać pieniądze z banków i kupować złoto. Francuzi będąc nieufni wobec Brytyjczyków zażądali wycofania swojej części depozytu w złocie z Banku Anglii. Brytyjczycy stanowczo odmówili, mówiąc że nie mają złota w skarbcu i zrywają ze standardem złota w maju 1931 roku.

Po Wielkim Kryzysie długi wobec USA zostały częściowo anulowane co w konsekwencji wiązało się z ograniczeniem zasięgu i siły wpływu dolara na inne kraje. Funt brytyjski porzucając parytet złota ożywił gospodarkę i wykorzystał rozległe terytorium Imperium Brytyjskiego, które to panowało nadal kontrolowało morskie szlaki handlowe, posiadało ogromną bazę surowcową oraz rynki zbytu.

W 1932 roku podczas Konferencji w Ottawie został wprowadzony „System Korzyści Imperialnych”, który obniżał stawki podatkowe (lub z nich zwalniał) kraje które posługiwały się funtem. W stosunku krajów spoza „bloku szterlinga” stosowano podwyższone cła importowe. Silna dewaluacja funta, pozbycie się powiązania ze złotem (i dolarem) pozwoliło na prowadzenie strategicznej wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi, które to znalazły się w recesji gospodarczej.

Niezależny funt otoczył dolara, który był w defensywie."

https://historycznyambasador.com/2017/10...um-dolara/

I jeszcze:
"13 maja 1925 roku rząd, w którym zasiadał Wilson Churchill przegłosował Gold Standard Act w celu obrony dominującej pozycji i siły funta brytyjskiego. Konsekwencją tego działania było usztywnienie kursu szterlinga. Eksport i konkurencyjność przemysłu Wielkiej Brytanii jeszcze bardziej malały. Gospodarka weszła w stan recesji, rosło bezrobocie (do 18%), niezadowolenie społeczne objawiało się strajkami, a także rosły koszty utrzymania brytyjskiej dominacji na oceanach." tamże
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości