[Battlecruiser]

Aaaaaaa. Ła. Wyborcza puściła artykuł o badaniach jakiegoś socjologa w Miastku. Wynika z niego, zemelwktorat PiS to esencja elektoratu a inne elektoraty to są ślady. Ależ oni są opóźnieni. Mogli se poczytać moje wpisy na blogu i dawno by wiedzieli. Profesorowie  Mikolejko, Krzemiński i Sadurski  dostaną palpitacji. Czekajcie uruchomię kompa to się rozpiszę. Linka dam.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7...ow-no.html

Wyborcy PiS to nie są frustraci

Z badań w Miastku jednoznacznie wynika, że powody sukcesów Prawa i Sprawiedliwości nie są ekonomiczne. To nie jest partia populistyczna w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, nie gromadzi ludzi rozczarowanych poziomem własnego życia. Mieszkańcy Miastka popierający Kaczyńskiego w większości nie narzekają na materialną sferę egzystencji. Mało tego, patrzą w przyszłość z optymizmem, a w przeszłość - bez żalu. Widzą zmiany, jakie w ostatnich 27 latach zaszły w ich najbliższym otoczeniu. I potrafią je docenić.

No ciekaw jestem reakcji. Np. na Kazika spadla fala hejtu jak stwierdzil, ze obecny rezim nie ogranicza go bardziej, niz poprzedni.

[Brainless]

zemelwktorat

[DziadBorowy]

To oni aż badań potrzebowali aby stwierdzić, iż elektorat PIS to głównie ludzie z lekkim kompleksem bycia Polakiem potrzebujący zewnętrznego dowartościowania, dla których priorytetem jest to aby uderzyć w "onych" czyli w każdego kto im zostanie przedstawiony jako elita? (elita-  czyli przeciwieństwo takiego zwyczajnego, przeciętnego zjadacza chleba)   Wystarczy rzucić okiem na to czym władza swój elektorat karmi aby dojść do podobnych wniosków.

Przecież ten podział w retoryce rządu jest widoczny od początku. Każdy kto ten rząd w czymkolwiek krytykował i się mu sprzeciwiał z automatu wyrzucany był z grona "zwykłych ludzi" a stawał się przedstawicielem "elity kwiczącej za utraconymi przywilejami". A to, że nieudolna opozycja nie ma niczego czym potrafiła by się przeciwstawić tej prostackiej, niemniej jednak skutecznej polityce propagandowej rządu to już inna bajka.

No i nie jestem pewien, czy obraz elektoratu PIS wynikający z tego badania jest faktycznie lepszy niż rzekomy "frustraci ekonomicznych".

[ZaKotem]

To oni aż badań potrzebowali aby stwierdzić, iż elektorat PIS to głównie ludzie z lekkim kompleksem bycia Polakiem potrzebujący zewnętrznego dowartościowania,

Lepiej późno, niż wcale. Jeśli sekta "Gazety Wybiórczej" zaczyna się orientować, że jej przeciwnicy to w gruncie rzeczy normalni ludzie, a nie żadne zmutowane Homo sovieticusy, to wypada zaklaskać i pogłaskać za takie odkrycie.

Prawdziwa rewolucja w politologii nastanie jednakże dopiero wtedy, gdy w pisowskiej sekcie ktoś dokona odkrycia, że przeciwnicy PiS to też Polacy.

[DziadBorowy]

Prawdziwa rewolucja w politologii nastanie jednakże dopiero wtedy, gdy w pisowskiej sekcie ktoś dokona odkrycia, że przeciwnicy PiS to też Polacy.

Przecież oni doskonale o tym wiedzą a taki obraz utrzymywany jest celowo. No bo gdyby się okazało, że np. przeciw tzw. reformie sądów nie protestują wyłącznie elity, czy też sędziowie z nadania PO tylko zwykli Polacy, którym nie podoba się upartyjnienie sądów, lub gdyby władza przyznała, że protestujący lekarze to nie żaden politycznie inspirowany element a również zwykli ludzie, którym nie uśmiecha się pracowanie po 200 godzin miesięcznie to cała ich linia ideologiczna by się posypała. PIS musi mieć owe "elity", które będzie w imieniu przeciętnego swojego wyborcy zwalczał , gdy ich zabraknie PIS straci w  dużej mierze swoją rację bytu.

[Łazarz]

zemelwktorat

No tak to jest, jak się pisze posta po pijaku o drugiej w nocy...

To oni aż badań potrzebowali aby stwierdzić, iż elektorat PIS to głównie ludzie z lekkim kompleksem bycia Polakiem potrzebujący zewnętrznego dowartościowania, dla których priorytetem jest to aby uderzyć w "onych" czyli w każdego kto im zostanie przedstawiony jako elita? (elita-  czyli przeciwieństwo takiego zwyczajnego, przeciętnego zjadacza chleba)   Wystarczy rzucić okiem na to czym władza swój elektorat karmi aby dojść do podobnych wniosków.

Masz rację, ale po co piszesz o jakichś kompleksach? O wyborcach republikanów też byś powiedział, że mają "kompleks Amerykanina"?

Właśnie taką bezsensowną niechęcią ułatwiasz pracę pisiorom. Dzięki temu Ciebie również mogliby zakwalifikować do tej podłej elity (Smok zrobi to za 3... 2...)

No i nie jestem pewien, czy obraz elektoratu PIS wynikający z tego badania jest faktycznie lepszy niż rzekomy "frustraci ekonomicznych".

Rzekomy? Sugerujesz, Dziadu, że nigdzie ten obraz nie pokutował?

Co do tekstu: jest on bzdurny. Badanie zostało zapewne przeprowadzone poprawnie, wyniki dobrze opisują rzeczywistość (inna sprawa, że po cholerę kolejna socjologiczna analiza Pcimia Dolnego) ale wnioski są absurdalne. Pisze autor, że z badania wynika, że PiS nie jest klasyczną partią populistyczną, a zaraz dodaje, że to dlatego, że jego główne hasło konsolidujące elektorat to "wstawanie z kolan" i bunt przeciwko elitom. Noż cholera jasna, to jest właśnie definicja populizmu! Bo właśnie na tym polega populizm, na buncie przeciw elicie politycznej. Rozdawnictwo wcale nie musi być hasłem populistów, amerykański populizm na ten przykład jest liberalny gospodarczo, a jego hasłem jest ochrona interesów przeciętnego prowincjusza z, dajmy na to, Midwestu, przed bandits inside the beltway.

Drugą bzdurą jest rojenie o przyszłym sukcesie lewicy jako alternatywy dla PiSu. Tak sobie można myśleć, jeśli totalnie zignoruje się demografię, z badań bowiem wynika, że statystycznie co Polak młodszy, to bardziej liberalny gospodarczo. Z konieczności więc w przyszłości polskie partie będą musiały w kwestiach gospodarczych kierować się w prawą stronę.

[DziadBorowy]

Masz rację, ale po co piszesz o jakichś kompleksach? O wyborcach republikanów też byś powiedział, że mają "kompleks Amerykanina"?

Przecież jest o tym w artykule zacytowanym przez smoka. Że "dobra zmiana" tych ludzi pogłaskała, doceniła i dowartościowała, pomogła poczuć własną wartość. Wstawanie z kolan, polityka godności w połączeniu z odmienianiem słów "narodowy" i "Polska" przez wszystkie przypadki. Osoby, która nie ma kompleksów  takie rzeczy pociągać nie będą.  Kogoś kto nie ma kompleksu polskości dużo trudniej chociażby straszyć "złym Niemcem" w czym PIS się lubuje.

Właśnie taką bezsensowną niechęcią ułatwiasz pracę pisiorom. Dzięki temu Ciebie również mogliby zakwalifikować do tej podłej elity (Smok zrobi to za 3... 2...)

Nie ja jestem autorem badania i nie ja artykuł tutaj cytowałem. Nie mój problem, że Smok nie rozumie co wkleja.

Rzekomy? Sugerujesz, Dziadu, że nigdzie ten obraz nie pokutował?

Rzekomy w kontekście wklejonej przez smoka treści.

[Sofeicz]

Masz rację, ale po co piszesz o jakichś kompleksach? O wyborcach republikanów też byś powiedział, że mają "kompleks Amerykanina"?

No bo mają,. Przecież cała kampania Trumpa była skierowana na dowartościowanie redneck'ów, którzy dotąd byli spychani na margines jako zakute wielskie ćwoki.
A teraz mogą się czuć, jak prosię w błocie.

[Battlecruiser]

Sofeicz - czy Ty wiesz co to jest bozon? Jak nie wiesz to ni możesz głosować. To jest dopiero leczenie kompleksów a nie jakiś pińcset plus.
Obserwujemy fiasko działań na.zasadzie: przychodzi facet do lekarza i mówi: panie doktorze moja zona ma kompleks niższości i niech tak zostanie.

[kmat]

Drugą bzdurą jest rojenie o przyszłym sukcesie lewicy jako alternatywy dla PiSu. Tak sobie można myśleć, jeśli totalnie zignoruje się demografię, z badań bowiem wynika, że statystycznie co Polak młodszy, to bardziej liberalny gospodarczo. Z konieczności więc w przyszłości polskie partie będą musiały w kwestiach gospodarczych kierować się w prawą stronę.

Fakt. Cała polska polityka rozgrywa się między socjalkonserwatyzmem (PiS) a demoliberalizmem (PO, N), z mętnym centrum pośrodku (PSL, SLD, K15). Ani lewica, ani kolibry się tu po prostu nie liczą.

[Battlecruiser]

Element kompradorski został zmuszony przez PiS do odwołania się do polskości i wyraźnie go to męczy. Pasztet wigilijny, 6 króli itp. Kolędy. Co oni tam wykonywali w Boże Narodzenie?
Hej hop Polska Ludowa - to im wychodzi.

[Dwa Litry Wody]

Smok Eustachy

Element kompradorski został zmuszony przez PiS do odwołania się do polskości i wyraźnie go to męczy. Pasztet wigilijny, 6 króli itp. Kolędy. Co oni tam wykonywali w Boże Narodzenie?
Hej hop Polska Ludowa - to im wychodzi.

Zaspałeś Smoku. O tym,  co oni na Boże Narodzenie wymajstrowali i że im wychodzi Polska Ludowa, to ja już rok temu pisałem. 

[Sofeicz]

Sofeicz - czy Ty wiesz co to jest bozon?

Chyba podgatunek bizona?

[ZaKotem]

Zapewne Smoku chodzi o mezony:

http://www.rp.pl/Komitet-Obrony-Demokrac...morde.html

Na miejscu Kaczora sowicie opłacałbym takich szlachciurów, żeby nadal windowali poparcie dla PiS. O ile już tego nie robi.

[Battlecruiser]

Bozon też był w użyciu chyba. Nieistotne. Ważne jest, że polecieli Korwinem, który od dawna twierdzi, że demokracja jest do kitu. 2 gości spod budki z piwem przegłosowuje profesora itp. Chociaż może to i dobrze. O ile JKM jest konsekwentny to takie teksty w wykonaniu obrońców demokracji to nieporozumienie. Chociaż to Mazowiecki oświadczył, ze Polacy nie dorośli do demokracji. Czy to Geremek? Skoro do demokracji nie to dyktaturę trzeba wprowadzić. Kaczora.

---

2. I wszystkich Kaczor przekupuje? I Ryśka, i Schetynę, i Niesiołowskiego? I Miśka Kamińskiego? I Wyborczą z TVNem?

[Socjopapa]

To oni aż badań potrzebowali aby stwierdzić, iż elektorat PIS to głównie ludzie z lekkim kompleksem bycia Polakiem potrzebujący zewnętrznego dowartościowania,

Lepiej późno, niż wcale. Jeśli sekta "Gazety Wybiórczej" zaczyna się orientować, że jej przeciwnicy to w gruncie rzeczy normalni ludzie, a nie żadne zmutowane Homo sovieticusy, to wypada zaklaskać i pogłaskać za takie odkrycie.

Chyba nie rozumiem. Jak to "elektorat PIS to głównie ludzie z lekkim kompleksem bycia Polakiem potrzebujący zewnętrznego dowartościowania, dla których priorytetem jest to aby uderzyć w "onych" czyli w każdego kto im zostanie przedstawiony jako elita? (elita- czyli przeciwieństwo takiego zwyczajnego, przeciętnego zjadacza chleba)" stoi w sprzeczności z tym "zmutowane Homo sovieticusy" czy tym "normalni ludzie"?

[Sofeicz]

Zapewne Smoku chodzi o mezony:

http://www.rp.pl/Komitet-Obrony-Demokrac...morde.html

Na miejscu Kaczora sowicie opłacałbym takich szlachciurów, żeby nadal windowali poparcie dla PiS. O ile już tego nie robi.

Bozony - mezony, jeden ch... , Smokowi napranemu jak zwykle, wszystko ze wszystkim się miesza.
A swoja drogą, to mogę się zgodzić z każdym słowem pana Łozińskiego, lepiej bym tego nie ujął.

[ZaKotem]

No to jeśli możesz się z tym zgodzić, powinieneś się też zgodzić ze skutkami - takimi, że ludzie głosują na PiS. Ja jakoś nie mogę. Nie widzę racji w tym, że o moim życiu mają decydować akurat ludzie, którzy wiedzą, jaką liczbę barionową mają mezony. Ta wiedza do czegoś jest potrzebna, tak samo jak jest potrzebna wiedza, jak przetkać kibel, ale może niekoniecznie do panowania nad chamami, które nie wiedzą. Największym przekleństwem Polski od wieków było szlachciurstwo, którego nie ukróciła nawet komuna. Komuna swoją prostacką cenzurą i trzymaniem za morde tylko je zamroziła, a po 1989 to robactwo z Polaka wylazło. Jeśli PiS ma jakąś dobrą stronę - a nawet epidemia syfilisu jakąś ma - to jest nią publiczne batożenie jaśnie państwa, dzielącego spontanicznie ludność na oświeconych panów braci i tępe chamstwo, od którego należy się odgradzać perfumowaną chusteczką. Szansę na wygranie kiedyś z PiS ma tylko taka opozycja, która to myślenie wyciepie raz na zawsze do śmieci i przyjebie mocno pokrywką.

[Łazarz]

Zapewne Smoku chodzi o mezony:

http://www.rp.pl/Komitet-Obrony-Demokrac...morde.html

Na miejscu Kaczora sowicie opłacałbym takich szlachciurów, żeby nadal windowali poparcie dla PiS. O ile już tego nie robi.

A dokładniej chodzi o ten post (całe szczęście, że przytomni ludzie porobili skrinszoty, bo Łoziński już go usunął/ukrył):



Dwie śmiesznostki:
1. "i te inteligenty, taki Petru i inni" XD
2. Łoziński uważa się za lepszego od chamów, bo potrafi kopiujwkleić (z drobnymi zmianami) początek artykułu na Wikipedii. XDDDDDDDDDDDDD!!!

---

PS Napiszę dłuższy post, w którym odniosę się do tego co przedpiścy pisali, ale nie teraz, bo chwilowo nie mam czasu.