To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co po PiS?
#41
Żarłak napisał(a): [quote pid='677097' dateline='1512757323']
Poprzez sprowadzenie amerykańskich rakiet.

Ten MARCIN MATCZAK to jakiś mało lotny jest. Ja mu to mogę wypisać w pół  godziny:
1. Zapis, że koryto jest ich korytem z definicji.
2. Zamiast pięćset plus pięćset minus - ci co dostawali 500+ będą płacić podatek 500- z którego sfinansują straty karuzel vatowskich i  lewych cystern.
3. Rosja gwarantem dostępu do koryta.

Wietrzyłeś głowę dzisiaj?
Bo wszystko się tobie pozajączkowało. Takie tępe metody stosuje obecny reżim w Polsce spod znaku PZPR. Gdybyś przeczytał artykuł ze zrozumieniem to wiedziałbyś, że istnieją ludzie, którzy jako wyzwanie biorą sobie za cel postępowanie według zasad ustanowionego prawa, praw człowieka i ducha nowoczesnego państwa, jeśli to tylko możliwe jest możliwe, a metody które przedstawiłeś traktują z najwyższą pogardą, bo uważają, że zarezerwowane są dla prymitywów, którzy nie potrafią grać zgodnie z przyjętymi zasadami.
[/quote]
Patrz ciężko zauważyć istnienie owego reżimu spod znaku PZPR< bo go nie ma. Czytałem te wynurzenia maniaków wyższościowych.  Nie ma powrotu do zasad poprzedniego koryta i są to mrzonki sfrustrowanego umysłu.

2. Konstytucja stanowi, w Art. 2.:

Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Czyli żadne łamanie prawa nie jest możliwe z definicji konstytucyjnej.

3. Frustraty te jakoś nie gardziły metodami:

Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#42
Żarłak
Cytat:Niby mogłoby być tak jak piszesz, ale przez jakiś czas.
W Polsce zwykle najtrwalszymi okazują się być rozwiązania tymczasowe i prowizoryczne.
Cytat:Skoro już zapowiedzieli dawno temu, że nowa K. jest potrzebna to prędzej czy później zabiorą się za nią (jeśli faktycznie długo będą u władzy), aby uciąć komentarze, że nie wypada tak długo opierać się na "zgniłeś postkomunistycznej ustawie z Magdalenki".
Niby tak. Zawsze jednak będą jakieś „bitwy o handel”, „repolonizacje”, „deubekizacje” tudzież inne akcje obsadzania na stołkach krewnych i znajomych, względnie zapewniania im przewagi konkurencyjnej nad podmiotami gospodarczymi działającymi na zasadach rynkowych, które to zapewniając rządzącym natychmiastowe i realne korzyści o charakterze ekonomicznym (a czasem i politycznym) zawsze będą miały wyższy priorytet od zmiany ustawy zasadniczej, która to zmiana w państwie niepraworządnym ma charakter tylko i wyłącznie symboliczny.
 
Smok Eustachy
Cytat:Poprzez sprowadzenie amerykańskich rakiet.
Tych, których cena jest nie do zaakceptowania? Przypominam Smokowi, że jak dotąd amerykańskie rakiety, które realnie trafiły do polskich sił zbrojnych sprowadzał rząd PO-PSL.


DziadBorowy
Cytat:Nie będzie amerykańskich rakiet. Dodatek do ceny rynkowej  za pajacowanie naszego MON,  jaki policzyli sobie Amerykanie  okazał się zbyt duży.
Proszę zwrócić uwagę, że owa niebotyczna kwota 37 mld PLN jaką Amerykanie życzą sobie za system Patriot jest o blisko 3 miliardy PLN niższa od kosztów jakie dotychczas wygenerował projekt 500+ (ok. 17 mld za okres IV-XII 2016 i ok. 23-24 mld za okres I-XII 2017). Świetnie pokazuje to priorytety rządzącej partii, która z jednej strony wyasygnowanie kwoty 37 mld PLN na obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową infrastruktury cywilnej i militarnej Rzeczypospolitej Polskiej uznaje za cenę „naprawdę nie do przyjęcia”, z drugiej zaś lekką ręką wydaje 40 mld PLN i planuje wydanie kolejnych 46 (500+ za lata 2018 i 2019 jakby kto pytał) na to by brylować w sondażach i zwiększyć prawdopodobieństwo wygrania wyborów.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#43
Smok Eustachy napisał(a): Poprzez sprowadzenie amerykańskich rakiet.
Co jest ważniejsze w wojnie hybrydowej? Rakiety, czy helikoptery?

Putin woli u wroga rakiety.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
#44
Idąc spiskowym tropem rozumowania: MON tak negocjował zakup OPL żeby obwinić zbrojeniówkę amerykańską o zawyżanie ceny.


Smok Eustachy napisał(a): Patrz ciężko zauważyć istnienie owego reżimu spod znaku PZPR< bo go nie ma. Czytałem te wynurzenia maniaków wyższościowych.  Nie ma powrotu do zasad poprzedniego koryta i są to mrzonki sfrustrowanego umysłu.

2. Konstytucja stanowi, w Art. 2.:

Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Czyli żadne łamanie prawa nie jest możliwe z definicji konstytucyjnej.

Oczywiście, że PZPR istnieje, przecież obecnie rządzi.

Weź się czasem ugryź w ten gadzi język. Rozumiem, że szukasz atencji, ale osiąganie jej poprzez wypisywanie różnorakich bzdur naprawdę temu nie sprzyja, ponieważ nie obracasz się w forumowym środowisku troglodytów obok których mógłbyś, z powodu kontrastu, korzystnie wypaść stosując tak słabe i błędne treści.
A jeśli masz problem ze zrozumieniem powyższego to napisz wniosek do swoich pisopatów żeby uchwalili ustawę, że od jutra wszyscy jesteście geniuszami. Powodzenia. Duży uśmiech


Dwa Litry Wody napisał(a): Niby tak. Zawsze jednak będą jakieś „bitwy o handel”, „repolonizacje”, „deubekizacje” tudzież inne akcje obsadzania na stołkach krewnych i znajomych, względnie zapewniania im przewagi konkurencyjnej nad podmiotami gospodarczymi działającymi na zasadach rynkowych, które to zapewniając rządzącym natychmiastowe i realne korzyści o charakterze ekonomicznym (a czasem i politycznym) zawsze będą miały wyższy priorytet od zmiany ustawy zasadniczej, która to zmiana w państwie niepraworządnym ma charakter tylko i wyłącznie symboliczny.


No właśnie, pojawiają się różne "bitwy" tj. tematy zastępcze. Nie inaczej będzie z nową konstytucją, która zostanie wyciągnięta dla odwrócenia uwagi.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
#45
PO jest teraz w opozycji a.nie rządzi.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#46
Smok Eustachy napisał(a): PO jest teraz w opozycji a.nie rządzi.

Tak. PO już nie rządzi, bo rządzą żądze PZPR. Słyszałeś? Ostatnio namaścili nawet nowego premiera, bo poprzedniczka się zużyła.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
#47
Po co z nim dyskutujecie? Chłopa pół polskiego internetu zna i nikt nie ma złudzeń że to coś więcej niż jakiś po główce łopatą bity odmienny stan świadomości. Przy braku jakiejkolwiek wspólnej mentalnej płaszczyzny sensowna dyskusja jest po prostu niemożliwa
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#48
Cześć po chyba rocznej przerwie.
Myślę, że po PiS będzie tak jak po SLD. Pamiętam jak to było, jak SLD rządziło, zaś wszyscy się śmiali ze słabych partyjek prawicowych. Potem minęło 5-6 lat i pamiętam rozmowy co ma zrobić lewica aby odzyskać władzę. Teraz zaś proces jakby zatoczył koło i mamy dominację prawicy (prawicy z punktu widzenia przyjętej na naszej scenie politycznej klasyfikacji). Minie kolejne 5 lat i ktoś tam władzę przejmie. Pytanie tylko kto.
Aby pokonać SLD wystawiono Platformę różnych postaci i co chwila ktoś wskakiwał na tę platformę. W ten sposób powstało szerokie centrum, krytykowane u swego zarania za nieciągłość logiczną poglądów (tradycyjny konserwatyzm jest sprzeczny), ale ta formuła zwyciężyła na kolejne 10 lat z krótką przerwą. Główne więc pytanie jest czy PiS utraci władzę przez szeroką koalicję partii umiarkowanych czy w wyniku kryzysu gospodarczo-społecznego.
Jeśli to pierwsze to powstanie nowa władza o wątłej tendencji do reformowania czegokolwiek. Będzie dekada bombardowania optymizmem marketingowym.
Jeśli to drugie to może nawet wygra partia która w normalnych uwarunkowaniach nie miałaby szans, która po prostu odpowie na kryzys. Rozmaicie tu może być - od opcji procywilizacyjnych po zwycięstwo radykalnych nacjonalistów. Zależy to głównie od przyczyny kryzysu którą zidentyfikują wyborcy (brak wolnego rynku, brak wolności, zbyt duży wpływ platformersów, Żydów, masonów, itp.).
"Do jasnych dążąc głębin – nie mógł trafić w sedno śledź pewien obdarzony naturą wybredną. Dokądkolwiek wędrował, zawsze nadaremno. Tu jasno, ale płytko, tam głębia, ale ciemno."
Odpowiedz
#49
Smok Eustachy
Cytat:PO jest teraz w opozycji a.nie rządzi.
To prawda. I dlatego Wojsko Polskie zapewne nieprędko zobaczy jakikolwiek nowy sprzęt, który realnie podniósł by jego wartość bojową.

kmat
Cytat:Po co z nim dyskutujecie?
Bo to w sumie sympatyczny troll jest.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#50
kmat napisał(a): Po co z nim dyskutujecie? Chłopa pół polskiego internetu zna i nikt nie ma złudzeń że to coś więcej niż jakiś po główce łopatą bity odmienny stan  świadomości. Przy braku jakiejkolwiek wspólnej mentalnej płaszczyzny sensowna dyskusja jest po prostu niemożliwa
Zaczynacie pierwsi a potem płaczecie.
Wstyd. Boni gdzie jest?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#51
Smok Eustachy napisał(a): Wstyd. Boni gdzie jest?
Jak wynika z dualizmu falowo-korpuskularnego w Narnii.

Czekolada_Milka napisał(a): Główne więc pytanie jest czy PiS utraci władzę przez szeroką koalicję partii umiarkowanych czy w wyniku kryzysu gospodarczo-społecznego.
A czy to jest sprzeczne?
Czekolada_Milka napisał(a): Zależy to głównie od przyczyny kryzysu którą zidentyfikują wyborcy (brak wolnego rynku, brak wolności, zbyt duży wpływ platformersów, Żydów, masonów, itp.).
Akurat tu spokojnie można liczyć, że zidentyfikowaną przyczyną kryzysu będzie partia rządząca.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#52
Po pierwsze primo to reżim PiS ewidentnie sobie radzi lepiej niż wcześniejsze reżimy i nie ma powodu, alby oddawać koryto tamtym z powrotem. Po drugie primo dajecie się rozgrywać jak dzieci co opisywałem w wątku przyczyny klęski PO.
Po trzecie primo: dopóki PO nie zrobi SRU i nie odetnie się od błędów tuskismu-kopaczyzmu dopóty będzie tym samym PO które przegwizdało podwójne wybory mimo posiadania wszelakich atutów.

Po czwarte zatem: PiS straci władze na rzecz koalicji ze swoim udziałem, ale przesuniętej na prawo jeszcze bardziej.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#53
Smok Eustachy,

Cytat:Po pierwsze primo to reżim PiS ewidentnie sobie radzi lepiej niż wcześniejsze reżimy i nie ma powodu, alby oddawać koryto tamtym z powrotem.
W czym radzi sobie lepiej?
Cytat:Po czwarte zatem: PiS straci władze na rzecz koalicji ze swoim udziałem, ale przesuniętej na prawo jeszcze bardziej.
A wiesz Smoku, co robi wahadło, gdy już dochodzi do kresu wychylenia w którąś stronę? Oczko
Odpowiedz
#54
Ogólnie ze wszystkim.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#55
Smok Eustachy,

Cytat:Ogólnie ze wszystkim.
Masz pewnie na myśli wzrost szacunku do naszego kraju na arenie międzynarodowej, a co za tym idzie, wzrost znaczenia Polski i jej wpływów?
A może brałeś pod uwagę usprawnienie funkcjonowania instytucji państwa, w tym tak ważnych, jak: policja, sądy, szkoły i szpitale, oraz ich wzorową współpracę? Oczko
Odpowiedz
#56
Smok Eustachy napisał(a): Wystarczy przyjąć z powrotem te ustawy, co były wcześniej.
2. Nową konstytucję może nadać Merkel osobiście.

Praworządność a la prawica...

Wszystko po prostu opada...
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#57
Socjopapa napisał(a):
Smok Eustachy napisał(a): Wystarczy przyjąć z powrotem te ustawy, co były wcześniej.
2. Nową konstytucję może nadać Merkel osobiście.

Praworządność a la prawica...

Wszystko po prostu opada...

Oblałeś test Turinga. Musisz być bot.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
#58
Smok Eustachy
Cytat:Oblałeś test Turinga. Musisz być bot.
Zagranie na poziomie jętki, która zje krótko i nic nie pamięta.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
#59
Marcin Matczak napisał(a):1. Podstawowym narzędziem demontażu państwa prawa jest zjawisko „hollowing out” – „wydrążania” instytucji odpowiedzialnych za ochronę wolności – a więc utrzymywania ich jako wydmuszek, które nie są zdolne do pełnienia swojej funkcji (u nas przede wszystkim TK i KRRiTV, a za moment KRS I SN).

Pokazujcie, że instytucje chroniące wolność, które przejmuje władza polityczna, przestają pełnić swoją funkcję.

2. Głównym sposobem na wydrążenie, znanym na całym świecie, są tzw. mediocre appointments, czyli obniżanie wymagań dla powołania członków tych instytucji – po naszemu promowanie BMW – biernych, miernych, ale wiernych. Kiedy tylko możecie,

pokazujcie przypadki takich byle jakich powołań i nominacji, i piętnujcie je.

3. Diagnoza zwrotu autorytarnego opiera się na koncepcji osobowości autorytarnej Ericha Fromma. Taka osobowość nie czuje się dobrze w państwie neoliberalnym. Liberalizm jest pomysłem społecznym dla indywidualistów, którzy wiedzą, jak kierować swoim życiem, a duża część naszych współobywateli nie wie.

W sytuacji niepokojów społecznych (zagrożenie terrorystyczne, kryzys migracyjny, trudny rynek pracy) upowszechnia się poczucie niepewności i zagrożenia, umiejętnie podżegane przez rząd (islamizacja Europy, nieznane bakterie, które zdaniem J. Kaczyńskiego przenoszą imigranci, groźba utraty pracy). Dlatego nie ograniczajcie swojej krytyki do pochwały wolności.

Pokazujcie, co ta wolność konkretnie daje. Pokazujcie w szczególności, jak instytucje prowolnościowe, takie jak Unia Europejska, zapewniają bezpieczeństwo.

4. Niepewność powoduje wzmocnienie elementu masochizmu społecznego w osobowości autorytarnej – chęci “rozpłynięcia się” w czymś większym niż ja sam. W idei narodu, patriotyzmu, w jakimś wielkim planie, który narzuca charyzmatyczny lider. Taki plan lidera porządkuje życie tych z nas, którzy nie czują się na siłach zorganizować sobie życie samemu. Pozwala pozornie odzyskać kontrolę nad swoim losem, bo świat staje się jasny: wiadomo, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem.

Zwalczajcie propagandę strachu i zagrożenia, przez pokazywanie realnych sukcesów Polski potransformacyjnej. Propaganda strachu wzmacnia osobowość autorytarną, która naturalnie wspiera autorytarną władzę.

5. Przez swoje codzienne zachowania

zwiększajcie poczucie pewności w naszych współobywatelach – w wychowaniu dzieci, w edukacji, w relacjach w pracy.

Agresywna krytyka „moherów”, „pisiorów” itp. powiększa tylko ich poczucie zagrożenia, udowadnia istnienie wrogów i konieczność zawierzenia liderowi, który chce tych wrogów zwalczać.

6. Kiedy Jarosław Kaczyński nas dzieli na lepszy i gorszy sort, a my ten podział powielamy, napędzamy mu zwolenników. Bądźmy jednością, kiedy władza autorytarna chce nas podzielić.

Wykreślmy z naszych słowników słowa-podziały: niech „pisowiec” zacznie być dla nas kolegą wędkarzem czy filatelistą, a „lewak” niech stanie się fanatykiem żużla albo kibicem Polonii.

7. Włączajcie się w działania organizacji społeczeństwa obywatelskiego i twórzcie nowe organizacje, jednoczące ludzi wokół wspólnego zadania, które jest pozytywne, nie negatywne.

W takich organizacjach nasi współobywatele, którzy nie mają indywidualnego pomysłu na swoje życie, mogą go odnaleźć. Zamiast jednoczyć się wokół idiotycznego, negatywnego i abstrakcyjnego hasła „Śmierć wrogom ojczyzny”, jednoczmy ludzi wokół pozytywnych i konkretnych haseł „Dom dla każdego psa”, „Bezpieczna droga do szkoły dla naszych dzieci”, „Więcej drzew na naszym osiedlu”, „Codziennie zupa dla bezdomnych”.

Wielu ludziom brakuje w życiu celu – dajmy im go, bo jeśli my tego nie zrobimy, ten cel pokaże im ONR.

8. Pamiętajcie, że nasza młodzież jest pokoleniem z „Tanga” Mrożka – młodzi nie są naturalnymi liberałami, bo nie doświadczyli zniewolenia i konieczności walki o wolność. Bardziej niż „wolność od” (wolność od przymusu) interesuje ich „wolność do” – potrzebują wartości i opowieści, które zorganizują ich życie i świadomość. Jakkolwiek brzmi to staroświecko, oni potrzebują wartości patriotycznych. Dlatego skłaniają się w stronę patriotyzmu klęski, patriotyzmu śmierci i patriotyzmu walki i patriotyzmu nienawiści, bo taki jest promowany przez władzę autorytarną.

9. Nie odmawiajcie młodzieży patriotyzmu, mówiąc, że jest niedzisiejszy.

Ale niech to będzie patriotyzm zwycięstwa, patriotyzm pracy dla Polski i patriotyzm otwartości.

Patriotyzm oparty na najlepszych tradycjach tolerancyjnej i otwartej Rzeczypospolitej. Przypominajmy, że Polska była naprawdę wielka, kiedy była państwem bez stosów i domem dla wielu narodów. Piszmy o tym książki, róbmy o tym filmy. Zamiast żołnierzy wyklętych dajmy im polskich matematyków, którzy złamali kod „Enigmy”, zamiast Łupaszki – Marię Skłodowską-Curie.

10. Bądźcie cierpliwi, nie pałajcie nienawiścią i chęcią zemsty. Znakiem upadku demokracji jest wsadzanie do więzień przeciwników politycznych. Niech PiS ściga Tuska prokuratorsko za „zdradę”.

Chęć wsadzenia do więzienia przeciwnika politycznego to najlepszy dowód antydemokratyczności, znany na całym świecie.

Jak powiedział jeden z uczestników konferencji, wybitny profesor, kiedy PiS przegra wybory, ukarzcie symbolicznie ich konstytucyjne przekręty i przywróćcie swojemu krajowi godność i należne mu miejsce w Europie i na świecie.

A potem idźcie na piwo to uczcić. A o nich niech po prostu historia zapomni.

źródło
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
#60
Żarłak napisał(a):
Marcin Matczak napisał(a):1. Podstawowym narzędziem demontażu państwa prawa jest zjawisko „hollowing out” – „wydrążania” instytucji odpowiedzialnych za ochronę wolności – a więc utrzymywania ich jako wydmuszek, które nie są zdolne do pełnienia swojej funkcji (u nas przede wszystkim TK i KRRiTV, a za moment KRS I SN).
Kierunek działania tych instytucji się nie zmienił. Zwrot się zmienił.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości