Cytat:Otóż generalnie w okolicach 1514 roku niemal cały świat wierzył w to, że Ziemia jest płaska.Generalnie chromolisz jak potłuczony, bo to, że Ziemia jest kulą, domyślano się od starożytności, a Kolumb nie fałszowałby obliczeń, aby wykazać, że kula ta jest mniejsza niż w rzeczywistości i technicznie wykonalna jedt podróż do Indii.w kierunku zachodnim.
Cytat: Wtedy głowie Kopernika pojawiła się idea wręcz ezoteryczna, na podstawie wiedzy starożytnych religii utożsamiających Boga ze Słońcem, że to właśnie Słońce jest centrum wszechświata, a Ziemia tylko wokół niego krąży po okręgu.
Kanonik Kopernik nie zajmował się ezoteryką (jako jeden z nielicznych astronomów nie stawiał horoskopów) tylko po prostu czysto geometrycznie wyszło mu, ze tak jest prościej, niż w przypadku obowiązującego od starożytności systemu ptolemejskiego - według którego Ziemia jak najbardziej też była kulą.
Cytat:Jednak mam pytanie : czy po 500 latach odkrywania prawdy na temat ciał niebieskich, czy jesteście w stanie Wy, tutaj, wskazać jeden, ale tylko jeden swój najmocniejszy dowód naukowy na to, że Ziemia jest kulą.W zasadzie w zupełności wystarczy jedno zdjęcie ze statku kosmicznego. Płaskoziemcy mają na to tylko jeden kontrargument, wspólny dla wszelkiej pseudinauki: Wszechświatowy Spisek. Spisek obejmuje wszystkich naukowców, wszystkie media i wszystkie władze na świecie, demokracje i dyktatury. Iran, Arabia Saudyjska, Izrael, Korea Północna, Kuba i Stany Zjednoczone raźno ze sobą współpracują. Jednocześnie ów Wszechświatowy Spisek nie jest aż tak potężny, żeby zamknąć paszcze paru łatwym do znalezienia internetowym Poszukiwaczom Prawdy, chociaż wydawałoby się, że co to dla takiego Spisku zorganizować jakiś ciekawy wypadek z użyciem walca drogowego albo zarażenie szczepionką.
Czy istnieje (co najmniej) jeden niepodważalny, niezawierający żadnych ukrytych niesprawdzonych założeń dowód, który udowadniałby kulistość Ziemi?
Cytat:Mimo wszystko ciężar dowodowy spada na tego, kto twierdzi, że Ziemia jest kulą, gdyż jest to koncepcja, która przeczy zmysłom. Żądanie od biednych płaskoziemców rozsądnego dowodu jest odwróceniem kota ogonem.Otóż to jest właśnie podstawowy błąd. Przyjęcie kulistości Ziemi potwierdza wszystkie doznania zmysłowe i w oczywisty sposób je wyjaśnia. Tymczasem płaskoziemcy nie potrafią odpowiedzieć na tak banalne pytania, jak:
-dlaczego z Australii nie widać Gwiazdy Polarnej?
-dlaczego droga morska lub powietrzna z Sydney do Limy nie jest dziesięć razy dłuższa niż z Londynu do Nowego Jorku?
-jak w zasadzie porusza się Słońce nad płaską Ziemią i jak przedstawia się jego widoczność w różnych częściach świata?
-czemu nie wybiorą się na Antarktydę, żeby sfilmować te niebotyczne góry sięgające ponad dostępną samolotom atmosferę?
-nie jest problemem stworzenie magnesu w kształcie kuli, odwzorowującego pole magnetyczne kulistej Ziemi. Czy mogliby płaskoziemcy zbudować magnes w kształcie koła albo walca, którego biegun północny znajdowałby się w hego środku, a południowy - na całym obwodzie?
-dlaczego jeszcze Wszechświatowy Spisek nie zaraził ich szczepionką?
Hipoteza płaskiej Ziemi PRZECZY ZMYSŁOM i dlatego to jej zwolennicy mają problem i potrzebują solidnych dowodów wyjaśniających te sprzeczności.