matsuka napisał(a): Jeśli ISS lata na wysokości 450 km nad ziemią i ma wielkość dużego autobusu to nawet nie zakładam, że można w ogóle to dostrzec. Może ktoś zobaczyć przelatującą kropkę i błędnie utożsamić ją z ISS.Nie no, jasne, jest od groma rzeczy które mogłyby przelatywać dokładnie wtedy i tam, gdzie przewiduje się przelot ISS.
Nawiasem mówiąc, jak jest przelot ISS nad Polską, to skomunikuj się z kimś z innego miasta, obserwujcie kropkę oboje i policzcie sobie jak wysoko to przelatuje z triangulacji. Kąty będzie dość łatwo pookreślać jak ogarniecie na tle których gwiazdozbiorów to widzieliście.
EDIT: Ha, mało tego, że można w ten sposób ustalić wysokość. Jak się postaracie zapisując wyniki obserwacji, to i prędkość Wam wyjdzie!
matsuka napisał(a): Poza tym ISS może latać znacznie niżej niż się chwali a zgodność będzie występowała i tak być może tylko na półkuli północnej.Masz internet, nie musisz nawet podróżować żeby to sprawdzić. Pisz do ludzi i organizuj grupowe obserwacje.
matsuka napisał(a): Czy co, Stwórca umieścił księżyc na "odpowiedniej"odległości tak jak Ty umieściłeś pieniążek ręką?Kiedyś Księżyc był bliżej. Kiedyś będzie dalej. Za x milionów lat (nie wiem ile, ale ktoś to na pewno policzył) całkowite zaćmienia przestaną występować.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein