To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płaska/Wklęsła Ziemia?
Miałem wrócić za kilka dni, ale wolę teraz napisać to co maiłem napisać, gdyż później jednak mogę nie mieć czasu lub możliwości przez dłuższy moment.

Do wszystkich rozmówców. Myślę, że wiele to wyjaśni na temat mojego wątku :

Po pierwsze nigdy w życiu nie rozmawiałem z nikim, kto by wyznawał płaską Ziemię. Mój kontakt z tematem płaskiej ziemi polegał właściwie tylko na obejrzeniu kilkunastu, bądź kilkudziesięciu filmów na youtube w ciągu ostatnich prawie 3 lat. Raz na kilka miesięcy włączałem sobie taki filmik do kolacji, żeby zobaczyć świat z innej perspektywy.

To samo było z wklęsłą Ziemią, po prostu chciałem poznać argumenty innych stron.

Trafiłem jeszcze kiedyś na artykuł pt. "200 dowodów na to, że ziemia nie jest obracającą się piłką" http://www.atlanteanconspiracy.com/2015/...-ball.html
stworzony przez głównego propagatora idei płaskiej ziemi, czyli Erica Dubay'a.

Gdy zacząłem to czytać pomyślałem sobie kilka rzeczy :

1. Temat jest oryginalny, podoba mi się
2. Niektóre "dowody"(przesłanki) są ciekawe
3. Inne dowody są zupełnie błędne

Ogólnie przypomniała mi się stara dobra zasada filozofów : jeśli oszust nie ma dobrego dowodu to zasypuje ludzi setkami słabych, czasem poszlakowych. I wtedy coś mi zaświtało w głowie :

Przecież Eric Dubay nie jest pierwszym, który to zrobił : to ludzie od idei kuli ziemskiej zastosowali tę ideę hochsztaplera i zrobili to wszystkim ludziom. Tzn. zasypali młode umysły w szkole, które nie są w stanie się bronić dziesiątkami fałszywych dowodów i ledwo przesłanek, tak jak Eric Dubay w swojej książce.

* spadające statki w przepaść - fałszywy
* świat opierający się na żółwiu (wyśmiewanie)
* wyprawa Magellana - fałszywy
* widok z balonów zakrzywienia - fałszywy
* eksperyment Eratostenesa - fałszywy
* widok gwiazd i konstelacji - fałszywy
* obecność zdjęć z kosmosu - fałszywy
* wyłaniające się statki zza widnokręgu - fałszywy
itd. itd.
fałszywy dowód, za fałszywym dowodem, a jest ich znacznie więcej, które łącznie sprawiają wrażenie przytłaczającej, niepodważalnej ilości dowodów, których tylko głupek by nie uznał.
Żaden dorosły człowiek nie ma dziś prawa właściwie twierdzić, że Ziemia nie jest kulą i jest to wynikiem nie jakiegoś konkretnego dowodu, lecz prania mózgów, które przeszliśmy wszyscy w szkole.

Gdyby ludzie od kuli ziemskiej mieli jeden dowód, to wszyscy byśmy go znali. Ale nikt go nie zna, z mojego doświadczenia tak wynika. To co znamy jako dowody na kulistość ziemi to w pewnym sensie hochsztaplerskie bombardowanie słabymi, a czasem jawnie kłamliwymi argumentami i przyjmowanie rzeczy niesprawdzonych za pewniki.

Byłem tym faktem przerażony.

Obejrzałem np. taki film na youtube "10 powodów dla których wiemy, że ziemia jest kulą" (tłumaczenie niedosłowne)
https://www.youtube.com/watch?v=o_W280R_Jt8

Byłem sam w stanie wykazać błąd w rozumowaniu w każdym z tych 10 przypadków. Są to po prostu sofizmaty.

Od takich fałszerskich tricków zdumiał mnie jeszcze bardziej nieprawdopodobnie wręcz agresywny atak na wszystkich dosłownie ludzi, którzy śmią podważać ideę Ziemi kuli. Wszystko zgodnie ze scenariuszem Gandiego :
1. Najpierw Cię ignorują
2. Potem się z Ciebie śmieją
3. Potem z Tobą walczą
4. Na końcu wygrywasz

Jako ludzkość jesteśmy przy trzecim punkcie. Wątpię, żeby był jakiś 4 punkt, bo ufam 100% w uczciwość takich zwyczajnych uniwersyteckich naukowców, np. Fizyka z tego forum. Niemniej jest to zastanawiające.

Nauka to nie religia (przynajmniej nie ta religia, którą znamy), a naukowcy to nie księża, nie ma też dogmatu o nieomylności naukowca.

zefcio i inni
Stawiam sprawę jasno :
Zapewne masz rację, że nie da się przedstawić tak formalnego dowodu jak w matematyce, gdyż świat fizyczny jest jakimś zaledwie cieniem świata matematycznego, opartym często na ludzkim postrzeganiu zjawisk.

Jednak twierdzę, że przedstawienie dowodu dostatecznie dobrego jest możliwe i określam oto jego warunki :


Załóżmy, że cofnąłeś się o kilkaset lat akurat w miejsce, gdzie nikt nie słyszał o Ziemi kuli.
Możesz przedstawić tylko jeden, jedyny argument, lub inaczej - rozumowanie dotyczące jednego zjawiska, które przekonałoby praktycznie wszystkich myślących naukowców do tego, że Ziemia jest kulą.
To znaczy :
1. będzie to rozumowanie logiczne
2. nie będzie zawierało żadnych ukrytych, niesprawdzonych założeń
3. wykażesz swoim rozumowaniem niepodważalnie, że na płaskiej lub wklęsłej Ziemi dane zjawisko zajść by nie mogło



białogłowa napisał(a): Problem generalnie z Tobą jest taki, że ktokolwiek cokolwiek Tobie napisze, Ty od ręki wymyślasz do tego jakąś kontr-teorię i domagasz się aby interlokutor dowiódł jej nieprawdziwości. I dopóki ktoś nie dowiedzie, że jest nieprawdziwa to wg. Ciebie jest prawdziwa.
W Twoim świecie wartość twierdzeń nieudowodnionych jest taka sama jak udowodnionych. W świecie prawdziwym tak to nie działa.

Droga białogłowo, jest inaczej :

1. Podałaś argument taki, że statki wyłaniające się zza horyzontu, którym nie widać dolnych części są dowodem na to, że istnieje krzywizna Ziemi
2. Dokonałaś nieuprawnionego założenia (fałszywego), że płaskiej Ziemi statek płynący z daleka byłby tylko rosnącą kropką
3. Zignorowałaś zupełnie eksperymenty, które potrafiły lunetą sięgnąć poza tę 'rzekomą' krzywiznę Ziemi, które jednak wskazują na brak hipotetycznej krzywizny.
4. Domagałaś się uzasadnienia, że na płaskiej ziemi też może takie zjawisko wystąpić mimo, że ciężar dowodu, że nie może leżał po Twojej stronie
5. Gdy otrzymałaś teorię, która tłumaczyłaby występowanie tego zjawiska - totalnie ją zignorowałaś, nie wykazując jej fałszywości.

Stało się coś więcej :

otóż przedstawiłaś dwa zdjęcia i bardzo jestem Ci za nie wdzięczny, gdyż ilustrują one coś bardzo ważnego
1. Na lewym zdjęciu mamy statek, który schowany jest "rzekomo" za widnokręgiem
2. Na prawym zdjęciu mamy ten sam statek, z większej wysokości, ale widać go w całości.
3. Te zdjęcia zrobione są praktycznie w tym samym momencie, czyli wykluczamy problem zmiany warunków obserwacji.

Obecnie w przestrzeni publicznej występują uzasadnienie nieudowodnione i nieuprawnione, czyli :
Na lewym zdjęciu brak widoczności dolnego kadłuba, ponieważ statek schowany za krzywizną ziemi

A jednak to uzasadnienie nie tłumaczy w ogóle dlaczego
1. na zdjęciu po lewej stronie ta widoczna, górna część statku jest przełamana na pół przez smugę powietrza, tak jakby były dwa statki
2. jest znacznie mniej wyraźny, falujący, mniej ostry, znikający

Gdyby Twoje/Wasze/Oficjalne wyjaśnienie było prawdziwe mielibyśmy dwa identycznie wyglądające statki, tylko jeden z nich byłby widoczny w całości, a drugi w części. Tymczasem jest inaczej.

Żeby uzasadnić te dwa zdjęcia musiałabyś użyć :
1. wyjaśnienia z krzywizną ziemi
2. wyjaśnienia z dziedziny optyki

Tymczasem ja podałem Tobie wyjaśnienie, które tłumaczy to samo zjawisko za pomocą tylko optyki

I tutaj poprawnie stosując brzytwę Ockhama należy odrzucić Twoje wyjaśnienie, jako po prostu naukowo gorsze. I to stało się to pomimo, że to na Tobie spoczywał ciężar dowodu, że to samo zjawisko nie miało prawa zajść ani na płaskiej, ani na wklęsłej Ziemi. Dowodu, którego nie dostarczyłaś, ani nikt inny przed Tobą (choć pewności nie mam)


zefcio napisał(a):Co to znaczy, że "w obrazie coś gra główną rolę". Dyskutujemy optykę, czy dramat?

Ja dyskutuję o optyce a Ty robisz dramat.


Przede wszystkim światło załamuje się cały czas w atmosferze ziemskiej, odbijając się jeszcze od innych przedmiotów. Pojawiały się więc też fałszywe argumenty, jak chociażby w tym filmie, że na płaskiej ziemi to widzielibyśmy wszystko na nieskończoną odległość
Jest to absurdalne, nieuzasadnione, a wręcz w sposób oczywisty błędne.
https://www.youtube.com/watch?v=3oz7k7Wn_vo


Antycypuję już nadchodzący argument, który mówi tak :
To zjawisko które tłumaczysz występuje na wodzie, ale woda to nie jedyne środowisko. Wytłumacz więc dlaczego z wysokiej wieży widzimy więcej niż z ziemi.

Po pierwsze : nie na mnie spoczywa konieczność wytłumaczenie każdego możliwego zjawiska tylko na setkach tysięcy ludzi, którzy twierdzą bezpodstawnie, nie udowadniając tego, że to samo zjawisko nie może wystąpić na ziemi płaskiej lub wklęsłej.
Po drugie : z wysoka dochodzi do nas więcej światła
Po trzecie : obserwacje spoza wody mają minus taki, że podlegają ukształtowaniu terenu
Po czwarte : obserwacje spoza wody zawierają zwykle tysiące przeszkadzających obiektów, takich jak budynki, samochody, ludzie
Po piąte : przydałyby się materiały i konkrety do których można się odnieść, proszę je dostarczyć. Będzie to jednak bardzo trudne.



Jeszcze raz powtarzam, bo już kilka razy to mówiłem : nasza intuicja, nasze zmysły, nasze postrzeganie świata nie dostrzega w żaden sposób kulistości Ziemi, jeśli nie przeszliśmy prania mózgów. Przyszli ludzie i zbombardowali nas setką podejrzanych dowodów, opierających się na spekulacjach i na ukrytych, nieudowodnionych założeniach.
To na tych ludziach spoczywał ciężar przedstawienia jednego, konkretnego dowodu, który wskazywałby na kulistość Ziemi.

Ja w tę kulistość wierzę tylko i wyłącznie z następujących przyczyn :
1. przeszedłem pranie mózgu dotyczące kulistości Ziemi
2. wierzę, a wręcz jestem pewny uczciwości zwyczajnych naukowców (którzy jednak są uczniami i spadkobiercami myśli spekulantów tworzących teorię o kulistości ziemi)
3. ludzie od płaskiej i wklęsłej ziemi nie przedstawili solidnej teorii ani konkretnego dowodu na to, że jest inaczej (choć moim zdaniem ciężar dowodu nie spoczywa na ludziach od płaskiej ziemi)
4. wierzę z powodów pragmatycznych

Jednak tak jak zefciu chętnie podkreśla - nikogo nie obchodzi co ja myślę, więc proszę dostarczyć dowód na kulistość Ziemi, a nie opierać się na tym co ktoś myśli i na przekonaniach o jej kulistości.


Po tylu setkach, czy tysiącach lat pracy nad kulistością Ziemi rzeszy ludzi jest to dziwnie trudne, a sam fakt przedstawiania jawnie fałszywych dowód na jej kulistość (jak np. wyprawa Magellana) - po prostu śmierdzi.

Uczciwość naukowa powinna mówić : tak podejrzewamy, jesteśmy niemal pewni, ale dowodów nie znamy i powinna prowadzić do dalszych eksperymentów.


Wiadomości w tym wątku
Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 31.07.2017, 18:57
RE: Płaska Ziemia - dlaczego jest absurdem - przez matsuka - 04.08.2017, 15:35
Ćwiartowanie paranoi. - przez Żarłak - 24.06.2018, 09:53
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Ziemowit - 02.11.2018, 22:52
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 02.11.2018, 23:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 11:13
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 12:54
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 13:38
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Vanat - 03.11.2018, 19:50
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 13:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 20:17
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 21:30
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 21:47
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 22:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:11
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 23:28
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Joker - 04.11.2018, 00:22
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 00:24
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 04.11.2018, 00:55
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 01:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 24 gości