To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płaska/Wklęsła Ziemia?
Sofeicz napisał(a):Niniejszym zawiadamiam PT forumowiczów, że przeniosłem wątek do szacownego działu "Niewyjaśnione lub zwyczajnie głupie" gdzie jego miejsce.
Była też opcja "humor" ale już dawno przestało to być zabawne.

Masz drogi Sofeiczu osobisty interes w ukrywaniu tego wątku. W tym oto poście https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid670045
zacząłeś mnie oskarżać i pomawiać, powołując się na moją rzekomą rozmowę o ewolucji, a gdy poprosiłem Cię o post który by to udowodnił, nie miałeś tyle honoru, żeby przyznać się do błędu i przeprosić, ale dalej drwiłeś.

Teraz wykorzystujesz swoją pozycję moderatora, żeby ukryć swoje winny i wyśmiać wątek, który jest pełen interesujących koncepcji i oryginalnych argumentacji.
Ludzie, którzy nie mają tyle honoru, żeby się przyznać do błędu i przeprosić nie powinni być moim zdaniem moderatorami.

Sofeicz napisał(a):Problem jest szerszy, bo takich samozwańczych obalaczy powszechnie akceptowanej wiedzy jest coraz więcej. Szerzy się toto w necie jak szarańcza.
Samo w sobie nie jest niczym zdrożnym, w końcu tak działają młyny nauki.
Ale trzeba zachowywać dyscyplinę myślową i odpowiednie procedury.

Twoja tyrada nie jest ani prawdziwa, ani zapewne szczera.
Miliony ludzi wierzą obecnie w ideę płaskiej ziemi i proste jej obalenie miałoby olbrzymi walor edukacyjny.
Idea istnienia tego wątku jest wręcz szczytna, daje też ludziom okazję na nowo przyjrzeć się starym ideom i spojrzeć na nie od innej strony.

Spowodowałaby uniknięcie wielu przyszłych konfliktów i pozwalała zrozumieć osobom racjonalnym, że niekoniecznie ktoś kto wierzy w płaską Ziemię jest upośledzony intelektualnie.
Nie ma lepszego miejsca na spokojną, rzeczową dyskusję niż forum pozbawione religijnych uprzedzeń czy dogmatycznego podejścia.

Ale Sofeicz najwyraźniej woli ukryć swoje niehonorowe zachowanie chowając ten wątek, ze szkodą dla wielu ludzi, którzy mogliby się mnóstwo nauczyć i wiele wnieść.
A wystarczyło po prostu przeprosić za pisanie nieprawdy na mój temat.
Naprawdę jest to takie trudne dla Ciebie? Szkoda.

Idźmy dalej ..
Sofeicz napisał(a):A tu mamy klasyczny przykład olewania wszelkich możliwych dowodów (fotograficznych, geodezyjnych, astronomicznych, geologicznych) na zasadzie 'nie bo nie'.

A tu mamy ... czemu po prostu nie wskażesz miejsca gdzie to rzekomo mamy to całe olewanie dowodów? Nie możesz podać nawet jednego na to przykładu, prawda?
Nic innego w tym wątku nie było robione z mojej strony niż odnoszenie się do dowodów.

Każdy, kto uczestniczył w dyskusji  i ma w sobie odrobinę szczerości wie, że jest to czysta nieprawda, to co piszesz, nie chcę użyć słowa kłamstwo, ale czasami inaczej się nie da.
Niemal każdy dowód doczekał się szczegółowej krytyki i uzasadnionych wątpliwości, rozpatrywanej pod wieloma różnymi kątami.


Sofeicz napisał(a):Ludzie lecą na lep takich pseudoteorii i np. nie szczepią swoich dzieci, co ma już wymierne konsekwencje zdrowotne.

Właśnie dlatego, w takim miejscu byłaby świetna okazja, żeby każdy na spokojnie przeczytał i zrozumiał dlaczego teoria płaskiej Ziemi jest bzdurą i absurdem. Miałeś okazję to wykazać, ale skoro tak piszesz, to znaczy, że czujesz iż Tobie się to nie udało.
Każdy przecież kto przeczyta wątek będzie wiedział kto zachowywał się nieracjonalnie i kto jakie argumenty podawał. Do tego jest właśnie forum, a Ty próbujesz ucinać dyskusje, bo masz osobiste powody.

Ktoś usłyszał, że Ziemia jest płaska (są takich miliony), ma wątpliwości, wchodzi na forum i czyta argumenty ludzi kompetentnych, którzy wykazują matsuce potęgę i ogrom dowodów na kulistość Ziemi. Będę w stanie ocenić geniusz Twoje argumentacji i głupotę mojej, prawda?

Naprawdę uważasz, że temat jest szkodliwy, a może Twoje odpowiedzi w tym wątku są szkodliwe (dla Ciebie) ?


exeter napisał(a): Ależ drogi kolego, nie poddawaj się tak łatwo. Dzięki inwencji zapewniłeś sporemu gronu forumowiczów godziwą rozrywkę. Ponadto zawsze warto spojrzeć na stare problemy w niekonwencjonalny sposób. 
Gdybyś potraktował problem dyskutowany w tym wątku tylko jako intelektualne wyzwanie, zasłużyłbyś sobie na aplauz użytkowników tego forum. Jednak z mojej, dość powierzchownej oceny wynika, że wolałeś pójść w zaparte w lansowaniu kontrowersyjnej tezy o płaskości Ziemi, będąc głuchym na argumenty. To nigdzie nie znajdzie uznania.

Nie załamuj się, na pewno jesteś w stanie uczyć się na własnych błędach i zostać wartościowym członkiem forumowej społeczności.

Powodzenia. Uśmiech

Dziękuję exteterze za miłe słowo, może odrobinę ironiczne, ale zawsze w cenie. Ja się nie poddałem. Po prostu wkrótce będę wyjeżdżał i będę miał ogrom pracy, nie będę więc w stanie w najbliższym czasie angażować się w jakąkolwiek rozsądną dyskusję.

Właściwie dzisiaj jest ostatni dzień w którym mogę coś odpisać, więc wykorzystałem tę sposobność.

Piszesz, że z Twojej powierzchownej opinii wynika, że lansowałem swoją teorię a byłem głuchy na argumenty. Jestem ciekawy co Cię skłoniło do takiej opinii? Pytam, bo nie lansowałem żadnej tezy, a starałem się odpowiadać na wszystkie merytoryczne argumenty jakie zauważyłem. Więc było dokładnie odwrotnie niż sugerujesz. Właściwie niemal nic innego nie robiłem przez całą długą dyskusję niż odpowiadanie na cudze argumenty.

Zróbmy tak : znajdź trzy argumenty na kulistość Ziemi do których się w całej, złożonej z prawie 150 postów dyskusji w ogóle nie odniosłem, a ja Tobie znajdę miejsce, w których to jednak zrobiłem, pośrednio lub bezpośrednio lub też wykażę kompletną idiotyczność i bezzasadność tego argumentu. Nie wykluczam, że czegoś nie przeoczyłem, ale na pewno nie jest to regułą.

Uprzedzam jednak, że zrobię to z opóźnieniem.


Pójdźmy dalej : wskaż miejsca w których lansowałem "swoją" rzekomo teorię. Spłodziłem niemal 40 postów. Chyba jedynie w podsumowaniu pokusiłem się o opisanie genezy zajmowania się tym tematem, co mogłeś błędnie odebrać jako lansowanie swojej teorii. W pozostałych przypadkach? Wątpię.

Cytat:Nie załamuj się, na pewno jesteś w stanie uczyć się na własnych błędach i zostać wartościowym członkiem forumowej społeczności.

Wskaż proszę moje błędy o których piszesz. Moim celem nie było w ogóle wkupywanie się w łaski członków tego forum i poklepywanie ludzi po plecach lecz stawianie niebanalnych pytań i otrzymywanie niebanalnych odpowiedzi o prawdę na świecie, która wzbudzałaby refleksję. Jeśli wzbudza gniew - to też o czymś świadczy.

A gniew wzbudza u niektórych być może dlatego, uderza w fundamenty psychiki ludzi, którzy chcieliby się oprzeć na czymś trwałym. Chciałem im to odebrać w pewnym sensie, stąd atak na mnie. Tak to interpretuję.
Wtedy niektórzy moi interlokutorzy (jak to ładnie białogłowa nazwała w ślad za Ludwikiem Dornem) potrafią posuwać się do obrażania, insynuacji, kłamstw, pomawiania mnie, a moją dobrą wolę i miłe słowo interpretują jaką złą wolę lub nadmierne płaszczenie się.
Mógłbym podać niezliczone tego przykłady, ale nie chcę. Wystarczy uważnie prześledzić dyskusję.


W świetle tego co opisałem Twój mentorski ton z pozycji starszyzny jest nie na miejscu, jest niestosowny.


ErgoProxy[/b napisał(a):]
Przejrzałem to pobieżnie i stwierdziłem, że nie mogę się bawić, bo matsuka mnie irytuje. Dlaczego: bo problem płaskiej/wklęsłej/wypukłej/pokręconej Ziemi jest problemem naukowym, który rozstrzyga się na argumenty typu: byłem, zmierzyłem, tu są liczby, wszystko jak mi pan powiedział, profesorze i jest mi bardzo przykro stwierdzić, że pan bredzi.

Jak pobieżnie można coś przejrzeć by nie zauważyć, że cały mój wątek jest jedynie prośbą o te Twoje liczby i pomiary, które wskazują na kulistość Ziemi. Czy istnieje jeden taki pomiar, który znasz, na który możesz się powołać?

Czy to jest kwestia Twojej złej woli, czy problemu z Twoim aparatem poznawczym by zaczynać w ten sposób dyskusję?

ErgoProxy[b][/b napisał(a):]
 Natomiast matsuka wie, że nigdzie nie był, niczego nie zmierzył, profesora widział tylko na obrazku – nie ma po prostu bidusia argumentu naukowego, ba, nie wie nawet, jak się taki argument formułuje.

Czy bezpodstawny, pozbawiony argumentów, atak na swojego nowego rozmówce typu argumentum ad personam przynosi Tobie jakąś chlubę?
Wiesz co jest zabawne?
Siedziałeś cichutko jak mysz pod miotłą, nie pisnąłeś nawet razu, gdy miałeś okazję wypowiedzieć się merytorycznie i uzyskać moją odpowiedź.
Dopiero gdy pomyślałeś, że już mnie tu nie ma zacząłeś obrabiać mi tyłek.
Nigdy nie wiedziałem czegoś bardziej tchórzowskiego, jeśli to nie był przypadek.


Cytat:Co więc matsuka robi? Argumentuje za płaską Ziemią [b]politycznie.

Nie argumentowałem za płaską ziemią właściwie w ogóle przez całą rozmowę. Wykazywałem jedynie słabość argumentów za ziemią kulistą. Dopiero w podsumowaniu opisałem genezę (czyli okoliczności powstania czegoś) zajmowania się ideą płaskiej Ziemi, które nazwałeś argumentami politycznymi.

Cytat:To i ja zaargumentuję politycznie: spieprzaj, dziadu. Teraz, kurwa, my.
Dopiero gdy myślałeś, że już mnie nie ma. Zanim zaczniesz bluzgać wysil się może na jakiś argumentów merytoryczny, przynajmniej jeden.

Cytat:Czy matsuka jest bardzo zdenerwowany? To niech siada. I się uczy...
Czym miałbym być zdenerwowany? Boleję jedynie nad poziomem umysłowym niektórych ludzi, ale nie bierz tego do siebie.


bert04 napisał(a):Przyznaję, że o włos uwierzyłem w zmianę tonu matsuki. I mam w kopiach roboczych zaczęty długaśny post, replikę na jego przed-ostatni wpis. Było tam trochę o para naukowych zainteresowaniach młodego berta, trochę o wyprawie Kolumba... chyba w połowie przerwałem. To nie ma sensu. Gościu pyta się o film, który przedstawia start rakiety. A jak film dostaje to... nie, nie krytykuje jakości, cięcia czy rybiego oka. Tylko wrzuca "Ja Ci filmem potrafię udowidnić istnienie UFO".

I chociaż tutejsza community wie, że przy innych przypadkach długo zakładałem dobrą wolę usera, tym razem sobie daruję. Przyłączam się do "życzeń" ErgoProxy. Trolluj gdzieś indziej,  tutaj twój ból rzyci nikogo nie obchodzi.

Kurcze, już myślałem, że się zaprzyjaźniliśmy. Szkoda, że nie. Żałuję, że nie wysłałeś mi tych swoich argumentów. A dlaczego ich nie wysłałeś? Cytuję :
bert04 napisał(a):Gościu pyta się o film, który przedstawia start rakiety. A jak film dostaje to... nie, nie krytykuje jakości, cięcia czy rybiego oka. Tylko wrzuca "Ja Ci filmem potrafię udowidnić istnienie UFO".

Nie krytykowałem ani jakości (bo jakość jest niezła), ani cięć (bo to oczywiste), ani rybiego oka, bo wcześniej to robiłem już. Nie krytykowałem też tego, że film może być podrobiony lub retuszowany, bo każdy na to wpadnie.
Chciałem wymyślić coś nowego, coś oryginalnego, coś na co sam ty nie wpadłeś, bo nie chciałem się powtarzać. Wolałem dorzucić kolejną, oryginalną cegiełkę.
Żaden film wideo stworzony przez agencję kosmiczną nie może być ostatecznym dowodem. Nie wiem, nie dociera to do Ciebie? Może być ostatecznym dowodem kłamstwa, ale nie prawdy.

Myślałem, że mamy to już ustalone. Czemu odbierasz mi prawo do oryginalnego odpowiadania na kolejne zdjęcia i filmiki, tego samego typu co wcześniej?


bert04 napisał(a):Przyłączam się do "życzeń" ErgoProxy. Trolluj gdzieś indziej,  tutaj twój ból rzyci nikogo nie obchodzi.

Najwyraźniej coś Cię jednak piecze, bo więcej wypowiadasz się na mój temat niż na temat zadany w wątku i przyłączasz się do tak pięknych życzeń. Szkoda, bo ja naprawdę Cię lubię i wolałbym z tobą porozmawiać na argumenty. Żałuję, że wolisz cisnąć po mnie niż wnieść coś wartościowego. Akurat Ty byłbyś do tego zdolny.

No nic, wzajemnie.

Teraz już szczury, które chciałyby jechać po autorze wątku, mogą to robić spokojnie. Już naprawdę sobie poszedłem i nie odpowiem. Długo mnie nie będzie z braku czasu.


Wiadomości w tym wątku
Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 31.07.2017, 18:57
RE: Płaska Ziemia - dlaczego jest absurdem - przez matsuka - 04.08.2017, 23:44
Ćwiartowanie paranoi. - przez Żarłak - 24.06.2018, 09:53
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Ziemowit - 02.11.2018, 22:52
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 02.11.2018, 23:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 11:13
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 12:54
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 13:38
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Vanat - 03.11.2018, 19:50
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 13:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 20:17
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 21:30
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 21:47
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 22:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:11
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 23:28
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Joker - 04.11.2018, 00:22
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 00:24
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 04.11.2018, 00:55
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 01:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 36 gości