Myślę, że musimy kierować się wyrozumiałością w komunikacji z osobami takimi jak Matsuka, które ewidentnie poszukują argumentów pozwalających im odeprzeć plaskoziemskie fantazje, ale sobie z tym nie radzą (stąd ich obecność na forum), dlatego powinniśmy patrzeć na tę interakcje - oprócz widzenia w tym prawdopodobnej skrzywionej rozrywki znudzonego człowieka - jako powtórkę ze szkoły dla ludzi, którzy czegoś nie zrozumieli, mieli kiepską klasę, nauczyciela albo dopiero niedawno poczęły zadawać sobie takie pytania. Prowokacyjny ton takich osób możemy zbywać, bo jest bez znaczenia.
Mam kolejne pytanie do człowieka z krainy plaszczakow. Skąd bierze się różnica w prędkości obrotowej Ziemi (mniejsza przy biegunach, a większa przy równiku)? Opisz jak to wygląda w twojej krainie gdzie Antarktyda jest równocześnie równikiem. Dlaczego próbujesz nas przekonać, że twój i nasz świat jest taki sam, skoro pomiar tej siły dowodzi czegoś innego?
Mam kolejne pytanie do człowieka z krainy plaszczakow. Skąd bierze się różnica w prędkości obrotowej Ziemi (mniejsza przy biegunach, a większa przy równiku)? Opisz jak to wygląda w twojej krainie gdzie Antarktyda jest równocześnie równikiem. Dlaczego próbujesz nas przekonać, że twój i nasz świat jest taki sam, skoro pomiar tej siły dowodzi czegoś innego?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.