lumberjack napisał(a): Przeczytają sobie nasze forum i pomyślą sobie "nie, kurwa po prostu no nie, nie lecimy tam".
Albo pomyślą sobie: Ej, tym trzeba pomóc, bo są dość głupi, jeszcze zrobią sobie krzywdę po drodze. I wprowadzą globalną hodowlę ludzi o wiedzy i możliwościach obcej cywilizacji, ale pozbawionej już ludzkich cech.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.