matsuka napisał(a): Trasa Luanda - Sao Paulo - Rio jest jednym z kilku oczywistych dowodów (które przedstawiłem) na to, że Ziemia nie jest kulą, a przynajmniej nie taką jak się powszechnie sądzi.
Bo według Twojego modelu kuli trasa powinna wyglądać tak : Luanda - Rio - Sao Paulo.
matsuka napisał(a): Ja to oczywiście wiem i wiedziałem wcześniej o tym połączeniu Johannesburg - Sao Paulo, ale zostawiłem je sobie na deser, bo zabawne jest to, że nawet nie rozumiesz, iż trasa ta udowadnia po raz kolejny już, że Twoja kula jest fałszywa, a ja mam rację.
Dlaczego?
Dlatego, że skoro nie ma bezpośredniego lotu z Cape Town, to tak powinien wyglądać lot do Rio na modelu Ziemi kulistej
...
https://www.flightradar24.com/data/airports/gru/routes
https://www.flightradar24.com/data/airports/gig/routes
(trzeba kliknąć "Show all routes", żeby zobaczyć połączenia)
Widzisz to? Z Rio po prostu nie latają do Afryki Południowej. Czemu? Najwyraźniej linie nie mają takiej potrzeby. Każde miasto obsługuje określone połączenia i czasem trzeba się cofnąć, żeby dotrzeć do miasta, które tych połączeń ma więcej.
Często jest też tak, że linia ma swoje lotnisko macierzyste i każde obsługiwane połączenie jest z tym lotniskiem. Jeśli więc masz np. linię, która stacjonuje w Sao Paulo, to wszystkie loty tą linią, nieważne skąd i dokąd, będą przez Sao Paulo. Tak po prostu działa organizacja transportu lotniczego. Jedyne, czego dowodzisz tymi argumentami, to Twoja własna ignorancja.
Popatrz np. na taki Aeroflot: https://www.flightradar24.com/data/airli...afl/routes
Ogromna część połączeń jest z Moskwą. Istnieją połączenia, które nie idą przez Moskwę, ale jest ich sporo mniej. I teraz jeśli kupujesz bilet od Aeroflotu, to bardzo wiele Twoich tras będzie szło przez Moskwę. Jakbyś chciał lecieć Aeroflotem z Hong Kongu do Kazania, to leciałbyś przez Moskwę, mimo że po drodze przelatywałbyś nad Kazaniem.
Być może są inne linie, którymi dałoby się polecieć bardziej racjonalną trasą. Nie znaczy to jednak, że ta trasa byłaby tańsza - na cenę biletu składa się wiele czynników. I często dla pasażera najlepszą opcją będzie faktycznie lecieć przez Moskwę.
Ale dobra, załóżmy na chwilę, że masz rację. Powiedzmy, że Ziemia jest płaska. O jakich odległościach wtedy mówimy? Policzmy.
Zastąpmy sobie układ długość/szerokość geograficzna przez biegunowy układ współrzędnych (r, φ). φ będzie odpowiadało długości geograficznej, r będzie jakąś funkcją szerokości.
Gwarantuję Ci, że odległość Warszawa-Berlin "w modelu kuli", równa ok. 500 km, jest w przybliżeniu poprawna (jechałem tę trasę samochodem, zgadza się). Szerokość geograficzna jest w przybliżeniu taka sama (takie same r), długość geograficzna Berlina to 13,4 stopnia, długość Warszawy to 21 stopni.
To daje: [latex]500 = 2r\sin\frac{\Delta\varphi}{2}[/latex]
Stąd wyliczamy r = ok. 3770 km
Dalej. Kapsztad (Cape Town) jest na tym samym południku, co Bydgoszcz. Odległość od przecięcia linii Warszawa-Berlin i Bydgoszcz-Kapsztad do Kapsztadu to ok. 9600 km (wg "kulistego" Google, ale myślę, że można przyjąć to za wiarygodną liczbę - raczej by zauważono, że coś nie gra z odległościami gdzieś po drodze w Europie albo Afryce gdyby to nie była prawda). Stąd mamy r dla Kapsztadu równe ok. 13370 km.
Kapsztad jest na szerokości geograficznej 34 S, linia Warszawa-Berlin na mniej-więcej 52,4 N. Zatem te 9600 km odpowiada różnicy szerokości 86,4 stopnia, co daje ok. 111 km na stopień.
Wyliczmy sobie z tego współrzędne Sao Paulo i Johannesburga, o których wiemy, że jest między nimi 8,5-godzinny bezpośredni lot.
Sao Paulo jest na szerokości 23,5 S, co przy tych założeniach daje r = 12194 km. Długość geograficzna Sao Paulo to 46,7 W.
Dla Johannesburga mamy 26 S (r = 12481 km), 28 E.
To przeliczmy to sobie na współrzędne kartezjańskie, [latex]x = r\cos\varphi,\;y = r\sin\varphi[/latex]:
Sao Paulo: x = 8363, y = -8874
Johannesburg: x = 11020, y = 5859
Liczymy odległość: [latex]s = \sqrt{\Delta x^2 + \Delta y^2} = 14971 km[/latex]
To podzielone na 8,5 h daje średnią prędkość 1761 km/h, czyli coś koło 1,5 prędkości dźwięku.
Naddźwiękowych samolotów pasażerskich nie mamy (odkąd Concorde przeszedł na emeryturę). Coś płaska Ziemia nie działa.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein