zefciu napisał(a): matsuka, powtarzam. Nie istnieją w naukach empirycznych, indukcyjnych w ogóle dowody takie jak w naukach dedukcyjnych. W naukach empirycznych mamy teorie, a dowodami owych teorii nazywamy takie obserwacje, które zgodne są z tymi teoriami.
Zjawisko refrakcji możemy udowodnić, możemy wyjaśnić.
Zjawisko tęczy możemy udowodnić możemy wyjaśnić
Zjawiska kulistości Ziemi nie możemy udowodnić? Nawet prostym dowodem geodezyjnym albo żyroskopem?
Chyba jednak powinniśmy móc i to gładko.
zefciu napisał(a):I teraz:
Posiadamy bardzo kompletny model Układu Słonecznego, który to model:
- Pozwala przewidywać najrozmaitsze zjawiska astronomiczne.
- Pozwala na praktyczne zastosowania (np. satelity telekomunikacyjne)
- Wyjaśnia, jakie siły utrzymują Układ Słoneczny w całości i sprawiają, że porusza się tak jak się porusza.
- Nie wprowadza żadnych niespójności między prawami ziemskimi i kosmicznymi. Wszystkie te prawa fizyki są do zademonstrowania na Ziemi.
- Wskazuje możliwy sposób powstania Układu Słonecznego.
- Jest zgodny ze wszystkimi obserwacjami
W takim razie czy potrafisz wyjaśnić problem braku oświetlenia księżyca od góry, który zgłosiłem w poprzednim poście?
Żarłak napisał(a):Myślisz, że Felix wierzył w płaską ziemię?Ze zdjęcia wynika, że Meksyk zajmuje co najmniej 2/3 globu. Powinniśmy zrewidować mapy Ziemi?
Słyszałeś kiedyś o soczewkach rybiego oka?