Rządowe agencje z różnych, często pozostających w konflikcie państw wysłały wielokrotnie ludzi i aparaturę pomiarową w kosmos. Z obserwacji wynika, że Ziemia nie jest płaska. Gdyby te same agencje, tymi samymi metodami dostarczyły danych na płaskość Ziemi byłby to dla mnie dowód na płaskość Ziemi. Tylko dla matsuki dowodem jest takie działanie, które każdy może sam przeprowadzić. Dlaczego matsuka zdefiniował pojęcie dowodu tak wąsko? Nie wiem. Może dlatego, że to pasuje do jego twierdzenia o braku dowodu na kulistość Ziemi. Dodatkowo dzisiaj wysłanie satelity nie jest bardzo drogie. Gdyby płaskoziemcą zależało na udowodnieniu tezy o płaskiej Ziemi to by wysłali satelitę w kosmos.
A co byś powiedział matsuka kosmonaucie , który był w kosmosie? Powiedział byś mu , że nie ma dowodu na kulistość Ziemi?
A co byś powiedział matsuka kosmonaucie , który był w kosmosie? Powiedział byś mu , że nie ma dowodu na kulistość Ziemi?