Dla matsuki to jest "barowanie się" ze wszystkich sił, a dla pozostałych to zwykła komedia.
Ale jednak o globie wspomniał, więc powiedziałbym, że "rozumieć nie chce". Zwykły śmierdzący leń.
kmat napisał(a): Ale że samoloty na trasie Delhi-Tokio lecą dłużej niż wynikałoby z odległości w linii prostej bo nadkładają drogi żeby ominąć Himalaje już nie. Nie jest to wysoko postawiona poprzeczka
I tu jest cholerny problem. To nie to, że matsuka automatycznie odrzuca każdy dowód kulistości. Po prostu żadnego nie zrozumiał.
Ale jednak o globie wspomniał, więc powiedziałbym, że "rozumieć nie chce". Zwykły śmierdzący leń.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.