Tak ino chciałbym zauważyć, że przy tym zmodyfikowanym modelu płaskiej ziemi wypukłej wewnątrz równika a wklęsłej na zewnątrz, dla obszaru wewnątrz równika działają te wszystkie dowody kulistości z horyzontem na czele. Ot tak matsuka nieświadomie przyznał, że wszystkie te wiekopomne argumentacje jakie przeciw tym kuloziemskim argumentom wytaczał są ledwie bełkotliwymi pierdoletami.
Pojawi się oczywiście kolejny problem - na zewnątrz równika będzie to działać zupełnie inaczej. Cała ta lokalna wklęsłość będzie doskonale widoczna, zasięg widzenia na osi północ-południe będzie o wiele większy niż na osi wschód-zachód, z RPA powinno dać się oglądać przez lunetę Kamerun i mur lodowy na krawędzi, a molestowany swojego czasu przez matsukę niby córka Fritzla lot Luanda-Johannesburg powinien się odbywać na jakichś kosmicznych wysokościach, a pasażerowie powinni mieć naprawdę niesamowite widoki. Cholera, szkoda że nie zapytałem kobity z RPA z którą pracowałem rok temu, jak się jej do UK leciało.
Pojawi się oczywiście kolejny problem - na zewnątrz równika będzie to działać zupełnie inaczej. Cała ta lokalna wklęsłość będzie doskonale widoczna, zasięg widzenia na osi północ-południe będzie o wiele większy niż na osi wschód-zachód, z RPA powinno dać się oglądać przez lunetę Kamerun i mur lodowy na krawędzi, a molestowany swojego czasu przez matsukę niby córka Fritzla lot Luanda-Johannesburg powinien się odbywać na jakichś kosmicznych wysokościach, a pasażerowie powinni mieć naprawdę niesamowite widoki. Cholera, szkoda że nie zapytałem kobity z RPA z którą pracowałem rok temu, jak się jej do UK leciało.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.