zefciu napisał(a): Jeśli wskażesz mi, lub po prostu napiszesz konkretną, spójną teorię, która na te wszystkie pytania odpowiada tak samo dobrze, jak teoria powszechnego ciążenia Newtona, to .. "Czyli oczekujesz ode mnie, że wykonam w pojedynkę mniej więcej taką pracę jaką wykonało łącznie tysiące naukowców pracujących nad modelem kulistym przez ostatnie 500 lat.
Na kiedy mam to zrobić?
Jest jeszcze drugi problem :
1. Matsuka podaje krótkie spójne, logiczne wyjaśnienie-koncept danego zjawiska - odpowiedź zefcia "kubuś, bo nie podaje pełnego wyjaśnienia"
2. Matsuka podaje pełne, obszerne wyjaśnienie - odpowiedź zefcia = "kubuś, bo ściana tekstu".
3. Matsuka zmęczony ciągłym odpowiadaniem na te same pytania zwraca uwagę, że już była odpowiedź. Zefcio na to : "kubuś, bo mówi, że już było"
4. Matsuka pomija odpowiedź na pytanie, na które wcześniej udzielił odpowiedzi. Zefcio "kubuś, bo nie odpowiada na pytania"
5. Matsuka zwraca uwagę, że zefcio nie ma racji. Odpowiedź zefcia "kubuś, bo się awanturuje"
Spójrzmy prawdzie w oczy : w praktyce dla Ciebie każdy rewizjonista, który prowadzi z Tobą dyskusję zawsze będzie kubusiem.
W głowie możesz sobie wymyślić sytuację, że ktoś dostarcza ci odpowiedzi na każde Twoje pytanie, nawet nie zadane i wtedy tym kubusiem nie jest, ale w praktyce jest to niewykonalne na łamach tego forum, nawet dla geniusza.
Może podaj konkretne pytania, na które chciałbyś, aby dana teoria odpowiadała i kryteria, jakie musi spełnić odpowiedź, żeby Cię zadowoliła.
zefciu napisał(a):Przecież masz napisane, jaki jest program. Celem rejsu jest poznanie Antarktydy, a nie jak najszybsze przemieszczenie się z punktu A do punktu B.Jeśli nawet założymy, że łódź płynie ze średnią prędkością 30 km na godzinę, to całą podróż pokonuje się 13 dni w modelu kulistej Ziemi. Kilka dodatkowych cumowań na ulepienie bałwana nie uzasadnia tak po prostu 20 dodatkowych dni podróży.
Samo pokonanie Morza Rossa (rzekomo mniej więcej 850 km) zajmuje rejsowi jakieś 8 dni (bez wysiadania powinno im zająć to nieco ponad 1 dzień).
Christoff napisał(a):Matsuka, dawaj wyjaśnienie działania sekstantów. I ile ci kilometrów wyszło, jak jechałeś z Perth do Sydney?Tak nam się przyjemnie rozmawiało gdy z szacunkiem do drugiej osoby, w sposób kulturalny przedstawiałeś swoje racje, a teraz nie wiedzieć czemu wyzywasz ludzi od pętaków za to, że nie odbyli podróży z Sydney do Perth.
Co do sekstantów to skoro już ustaliliśmy, że Słońce może być małe i się oddalać od obserwatora to jest logicznym, że sekstant ma prawo działać również na płaskiej lub wklęsłej Ziemi.
ErgoProxy napisał(a):Jedenasty głupi dowcip o matsuce:Udowodnienie, że Ty jesteś rozumny nie nastręcza żadnych trudności, bo wiesz jak nazwać geja, który ciągle do mnie sapie? Homo Sapiens.
11. Jak bardzo rozumny jest matsuka?
A co jeśli wcale nie jest rozumny?
To taki taki dziecinny suchar gratis za Twoje błaznowanie.