Ircia napisał(a): Po raz pierwszy w życiu mam okazję pogadać z prawdziwymi płaskoziemcami ( przepraszam że w Was nie wierzyłam!!!)
...
Pytań mam mnóstwo, ale aby było wygodniej te na początek.
Witaj Ircia. Niestety muszę Cię rozczarować. Ani ja, ani z tego co widzę Maciej1 nie jesteśmy płaskoziemcami w stricte znaczeniu tego słowa.
Po prostu z braku dowodów na to, że Ziemia jest kulą i bardzo wielu przesłankach na to, że Ziemia tą kulą nie jest (a przynajmniej nie taką, jak twierdzi dzisiejsza nauka) po prostu odrzucamy lub jesteśmy mocno sceptyczni co do idei kulistości Ziemi.
Celem wątku założonego przeze mnie było udowodnienie w praktyce, że brak jest rzetelnego dowodu na kulistość Ziemi i chociaż ktoś może sypać oszczerstwami, że podano mnóstwo - nie ma tu żadnego, który nie zostałby obalony - przynajmniej według mojej wiedzy.
To jak wygląda Ziemia, skoro nie jest kulą to zupełnie inna para kaloszy. Można się domyślać, zgadywać, można snuć modele, ale bez dowodu są to tylko koncepcje - pomysły.
Odkrycie jak naprawdę wygląda Ziemia, skoro wiadomo, że raczej nie jest kulą taką, jaką znamy ze szkoły jest dopiero przed nami wszystkimi.
Pozdrawiam