Szkoda, a już myślałam że w końcu trafiłam na polskich płaskoziemców...
Mamy piękną pogodę polecam pojechać nad jezioro, najlepiej jak nie będzie fal...
Potrzebny sprzęt to :dobry laser ( taki breloczek do zabawy z kotem będzie raczej za słaby), łódka, deska i marker, przyda się też telefon z nawigacją - na brzegu montujemy laser ( dobrze aby było to kilka cm od poziomu wody)- , ustawiamy deseczkę prostopadle do powierzchni wody,tak aby dołem dotykała wody, zaznaczamy na naszej deseczce jak wysoko wskazuje laser, aby upewnić się że nie kierujemy lasera w górę dokonujemy kolejnych pomiarów po kilkunastu centymetrach i dbamy o to aby kolejne zaznaczenia nie były wyżej, jak się nie da idealnie to lepiej aby np po metrze wskazywał ciutkę niżej, co by potem nie móc wyniku zwalać na ustawienie lasera do góry... I odpływamy - jeśli Ziemia jest płaska wskazania lasera na deseczce nie powinny iść w górę, prawda? Przy dobrym laserze da się odpłynąć np z 2-5km i zobaczyć gdzie ten laser będzie wskazywał... I pomyśleć co znaczy taki a nie inny wynik... Telefon z nawigacją przyda się jeśli np jakimś cudem laser będzie wskazywał coraz wyższy punkt i znając różnicę wysokości oraz odległość można będzie coś obliczyć... Więcej nie mówię - polecam zbadać samodzielnie...
Można też wykonać sporo innych eksperymentów, ale przy tym można jeszcze sobie popływać po jeziorku
Aha, Ziemia nawet według oficjalnej nauki kulą nie jest a geoidą...
Mamy piękną pogodę polecam pojechać nad jezioro, najlepiej jak nie będzie fal...
Potrzebny sprzęt to :dobry laser ( taki breloczek do zabawy z kotem będzie raczej za słaby), łódka, deska i marker, przyda się też telefon z nawigacją - na brzegu montujemy laser ( dobrze aby było to kilka cm od poziomu wody)- , ustawiamy deseczkę prostopadle do powierzchni wody,tak aby dołem dotykała wody, zaznaczamy na naszej deseczce jak wysoko wskazuje laser, aby upewnić się że nie kierujemy lasera w górę dokonujemy kolejnych pomiarów po kilkunastu centymetrach i dbamy o to aby kolejne zaznaczenia nie były wyżej, jak się nie da idealnie to lepiej aby np po metrze wskazywał ciutkę niżej, co by potem nie móc wyniku zwalać na ustawienie lasera do góry... I odpływamy - jeśli Ziemia jest płaska wskazania lasera na deseczce nie powinny iść w górę, prawda? Przy dobrym laserze da się odpłynąć np z 2-5km i zobaczyć gdzie ten laser będzie wskazywał... I pomyśleć co znaczy taki a nie inny wynik... Telefon z nawigacją przyda się jeśli np jakimś cudem laser będzie wskazywał coraz wyższy punkt i znając różnicę wysokości oraz odległość można będzie coś obliczyć... Więcej nie mówię - polecam zbadać samodzielnie...
Można też wykonać sporo innych eksperymentów, ale przy tym można jeszcze sobie popływać po jeziorku
Aha, Ziemia nawet według oficjalnej nauki kulą nie jest a geoidą...