zefciu napisał(a): Maciej1 skoro (wbrew temu co kłamałeś) na zdjęciu nie widać nadwodnej części latarni (bo na zdjęciu jest sama latarnia, a nie widać praktycznie skały, na której się znajduje), to znaczy, że podstawa latarni znajduje się za horyzontem. I całe twoje łgastwo na nich. Jak zwykle wystarczyło, że komuś (Sofeiczowi) chciało się zweryfikować Twoje kłamliwe dane.
Ale to nie przeszkodzi Tobie oczywiście wykonać następnego kłamliwego „eksperymentu” licząc, że tym razem nikomu się już nie będzie chciało sprawdzać.
Sam sobie zaprzeczasz.
Pozwól, że przypomnę Ci Twoją własną odpowiedź:
1.
Cytat:Cytat:Czy powyżej prostej g (zawierającej odcinek CD) wyrysowanej przez program GeoGebra cieńszą czerwoną kreską jest jakaś woda, czy nie ma ?Jest.
Oraz powtórzę Twoją wypowiedź:
2.
Cytat:to znaczy, że podstawa latarni znajduje się za horyzontem
Naprawdę nie rozumiesz tego, że nie jest możliwa jednoczesna prawdziwość tezy 1 i tezy 2 ?
Jeżeli podstawa latarni, która jest na poziomie morza jest "za horyzontem", to jak na "kuli ziemskiej" może być widoczny poziom morza (powierzchnia morza), który jest dalej, niż podstawa latarni (bo jest ponad kreską o którą pytałem)? Jeżeli "nie jest widoczne to co jest na poziomie morza(podstawa latarni), a co jest bliżej", to jak na "kuli ziemskiej" może być widoczne to co jest na tym samym poziomie (poziom morza-powierzchnia morza) a jest dalej ?
Jeżeli nie jest widoczna podstawa wieży, bo jest "schowana za krzywizną globu", to jak może być widoczne to co jest na tym globie dalej niż podstawa wieży oraz jest na tym samym poziomie co ta podstawa ? To co jest dalej "nie jest schowane" ? Jak to możliwe ? Jeżeli "jest schowane to co bliżej", to jak może nie być schowane to co jest na tym samym poziomie, a jest dalej?
Musisz zacząć mówić spójnie. Kto sam sobie zaprzecza, ten nie może mieć racji, ten daje dowód że nie rozumie zagadnienia.
PS. Jakim prawem i dlaczego oskarżasz mnie o kłamstwo ?