Maciej1 napisał(a): A np. dlatego, że Wehrner von Braun to był nazista, esesman. {Kto ma bezgraniczne zaufanie do takich ludzi jest przynajmniej dla mnie bardzo dziwnym i niepoważnym człowiekiem}
A kto to jest Wehrner von Braun? I co on ma wspólnego ze współczesną NASA?
Jeśli piszesz o Wernherze von Braunie to też napisz co ma wspólnego ze współczesną NASA.
Na marginesie, czy posiadasz swoje zdanie na temat Wielkiej Lechii?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.