Cytat:Czemu to,
A czemu nie? Jest to temat na świeczniku? Jest. Jest popieramy przez grono religijnych fundamentalistów? Jest. Jest po prostu debilny i w pewien sposób szokujący? Jest. Łatwo go przekształcać? No chyba tak. No to czego mogą chcieć więcej? Przecież w te spiskowe brednie jest w stanie uwierzyć jedynie ostry paranoik a tak naprawdę i szczerze uwierzyć są w stanie jedynie jacyś CyberPłaskoAmisze lub ich analogi, którym z nieba zakazano interpretować Biblię.
Płaszczaki w swej masie w ani jedno słowo napisane czy wypowiedziane po prostu nie wierzą. Jest pewien procent ludzi zjebanych. Coś im nie styka, w szkole się z nich śmiali i tego nie przetrawili albo mają jakąś inną nieprzepracowaną traumę. W związku z powyższym, chcą się dowartościować, sprawić żeby inni spojrzeli na nich tak jak oni by chcieli, żeby na nich patrzeć. No i nie bardzo potrafią. Jak to się ładnie określa są 'rozhamowani'. To znaczy, że oprócz mitomanii, uwielbiają się pławić w kontrowersjach. Im temat bardziej szokujący, im więcej uwagi nań zwróconej, tym większy orgazm osiągają. A im większa uwaga skupiona, tym większe muszą być brednie, żeby się przypadkiem publika nie znudziła. Bo jak publika zniknie to zniknie i poczucie ważności. Dlatego apeluję, żeby nie dokarmiać. Niech z głodu zdychają.
Sebastian Flak