matsuka napisał(a): Dobra, przejdźmy do tej refrakcji, bo nie mam ostatnio za dużo czasu.Co???? Jakie środowiska naukowe??? Kiedy to było - data! Kto to zrobił - nazwisko! Takie pitolenie zmyślonych historyjek, to ty se możesz pisać na forach dla takich debili jak ty!
Czy wiesz może jak i dlatego wyliczano refrakcję w środowiskach naukowych?
matsuka napisał(a): Póki co tyle.Cooooooo????
To są twoje wszystkie argumenty????? Pseudo wykład z pseudo historii nauki?
Puki co tyle????
Ty naprawdę sądzisz, że zdążysz coś wymyślić???
Przecież ty debilem jesteś! Nic nie wymyślisz! Gra na czas nic tu nie pomoże!
matsuka napisał(a): W przeszłości oglądałem mnóstwo filmików na youtubieFilmiki na youtubie - źródło wiedzy dla Matsuki.
Znasz tytuł jakiejkolwiek książki na ten temat? Nie mówię, że takiej co przeczytałeś. Wystarczy taką której tytuł znasz.
Sorry Matsuka przesadziłem, nie powinienem był cię wyzywać.
Wybaczasz prawda Jestem pewien że wybaczasz, bo rozumiesz polemiczny zapał. W końcu walczymy o prawdę
A teraz, jak już sobie wybaczyliśmy, to podaj mi cytaty z dzieł Bradley'a Schaefer'a świadczące o tym o czym pisałeś. Bo oczywiście znasz te prace, prawda?
Gdybyś powoływał się na nie bez ich znajomości, to niestety znaczy, że jednak mam do czynienia z jakimś debilem, który naiwnie myśli, że mu się upiecze kłaczuchowanie w dyskusji ze mną.
A co do "Puki co tyle" to naprawdę mnie zawiodłeś. Myślałem, że skoro twierdzisz że jakoś tam jest, to to policzyłeś, albo choć znasz takie wyliczenia, by je zalinkować. A tu nic.
Okazuje się, że także ten argument zmyśliłeś... Jak szanować kogoś kto zmyśla argumenty?
Maciuś1 przynajmniej wprost przyznaje, że nic ze świata nie rozumie i jego wizja nijak nie chce się skleić w jakąkolwiek spójną całość. A ty zmyślasz, żeby ratować jakąś szczątkowa mentalną koherencję. Ciekawe czy oszukujesz tylko partnerów w dyskusji czy także sam siebie...