matsuka napisał(a): Do każdegoCzyli już to wiemy, że matsuka nie rozumie, o co chodzi w teorii Cantora i nie potrafi wskazać błędów ani u samego Cantora, ani u Draguli. Czekamy, co mądrego napisze nam Maciej1.
Cytat:To co napisałeś jest bardzo ciekawe, nigdy wcześniej o tym nie słyszałem.Aha. Skoro zatem uważasz wypowiedź Macieja za ciekawą, to znaczy, że ją rozumiesz. A skoro rozumiesz, to znaczy, że potrafisz wyjaśnić, w jaki sposób „za pomocą tego samego rozumowania” co Cantor możemy dowieść równoliczności zbiorów ℕ i ℝ. Czekamy zatem.
Cytat:Nie wykluczam nawet, że masz rację, bo możliwe, że sposób myślenia Cantora prowadzi do paradoksu Banacha-TarskiegoParadoks Banacha-Tarskiego nie wynika bezpośrednio ze „sposobu myślenia Cantora”.
Cytat:który przeczy logiceProszę wskazać, jak paradoks Banacha-Tarskiego przeczy logice (samej logice jako takiej)
Cytat:zdrowemu rozsądkowiTo że coś przeczy „rozsądkowi” matsuki (który to „rozsądek” jest wątpliwie „zdrowy”) nie jest żadnym argumentem co do prawdziwości/fałszywości twierdzeń matematycznych.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson