To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płaska/Wklęsła Ziemia?
zefciu napisał(a):
Maciej1 napisał(a): Teraz ponumeruję wszystkie liczby R sposobem takim samym, jak sposób Cantora na "udowodnienie nierównoliczności zbioru N i R".
Bredzisz, człowieku. Przecież to co robi Cantor w swoim dowodzie, to właśnie wskazanie, że nie da się pomumerować wszystkich liczb.

A ja, używając jego rozumowania (opartego na błędzie logicznym) wskazuję że się da. 


Cytat:Proszę zatem wskazać, jakiej liczbie naturalnej odpowiada w Twoim systemie liczba 0,3?

Ale ja tego nie muszę wiedzieć "która liczba odpowiada której". Wystarczy, że "postepując w nieskończoność wypełnię odcinek punkt po punkcie i zbiór liczb N mi się nie wyczerpie". Jeżeli zaś rozumowanie Cantora czy to z "dzieleniem odcinka" czy to w "metodzie diagonalnej" jest poprawne, to i moje jest poprawne.

Zresztą inaczej: skoro ja "muszę wskazać konkretną liczbę", to niech Cantor wskaże mi konkretnie jakiej liczby nie ma w tablicy (metoda diagonalna).
Przypominam iż dowód z kontrprzykładu polega na pokazaniu konkretnego kontrprzykładu, konkretnej liczby. Której więc konkretnie liczby R nie ma w tablicy ?



Cytat:Systemem, który pokazałeś nie „ponumerujesz” nawet wszystkich liczb wymiernych. A co dopiero rzeczywiste.

Ależ oczywiście, że ponumeruję (zakładając że prawdziwe jest rozumowanie Cantora) . Czemu nie ?  Punkt po punkcie, krok po kroku upuszczę punkt na wszystkie punkty odcinka. Będę przy tym liczył 1,2,3....itd. w nieskończoność aż do końca. 


Cytat:No w ten sposób dostajemy inną „tablicę”. A dowód odnosi się do ”tablicy” oryginalnej. Zatem co z tego, że można taką „tablicę”, w której jest r stworzyć?

To, że teraz już mamy wszystkie liczby R. (Jeżeli "metoda diagonalna" jest poprawna)



Cytat:Zupełnie nie rozumiesz, na czym polega metoda „redukcji do absurdu”. To tak nie działa, że „znaleźliśmy tę jedną, jedyną, która nie należy do «tablicy»”. Po prostu znaleźliśmy przypadek, który jest sprzeczny z założeniem. Zatem założenie jest błędne. Takich liczb, których nie ma w naszej „tablicy” jest przecież 2^ℵ₀. Nie wystarczy, że dopiszesz sobie jedną.

W tablicy binarnej znajdziesz "metodą diagonalną" tylko jedną liczbę, której "nie ma w tablicy" a nie jakieś "2 do alef"
Cytat:Logika nie zamuje się „rozumieniem nieskończoności”. Zajmuje się relacjami między zdaniami i rozumowaniem. Nie wiesz, nawet czym zajmuje się logika.

Ależ oczywiście, że się zajmuje i tym.


Cytat:Zresztą, jeśli Cantor rozumie nieskończoność błędnie, to wyjaśnij, jak rozumieć nieskończoność prawidłowo?

Nieskończoność jest to własność zbioru, która to własność polega na tym, że dla każdego kolejnego n-tego elementu tego zbioru istnieje n+1 różny od wszystkich poprzednich. Czyli mówiąc prostym językiem: niezależnie ile (n-skończone- jakaś liczba N) elementów wyciągniesz ze zbioru- zawsze możesz wyciągnąć następny.

Z tego zaś wynika, że nie możesz zbioru nieskończonego ani "opróżnić krok po kroku" (po jednym lub po skończonej ilości elementów) ani nie możesz zbioru nieskończonego "skonstruować krok po kroku" (po jednym lub po skończonej ilości elementów). W trakcie postępowania krok po kroku zawsze brakuje Ci nieskończenie wiele do końca zbioru (do wypełnienia lub opróżnienia).

Błąd logiczny w rozumowaniu Cantora ("dzieleniu odcinka") czy w metodzie diagonalnej polega więc na błędnym rozumieniu "postępowania w nieskończoność". 
Nie można "skończyć, nie kończąc". To wewnętrzna sprzeczność. Nie można więc "skonstruować" czy "wypełnić" zbioru nieskończonego "krok po kroku postępując w nieskończoność" ponieważ nieskończoność właśnie na tym polega, że nie można, że dla każdego istnieje następny różny od wszystkich poprzednich. 
Metoda diagonalna jest to więc kpina z logiki, hochsztaplerka logiczna. Ponieważ tą metodą można poszukiwać w nieskończoność liczby na przekątnej lecz nie można jej znaleźć. Postepując w nieskończoność nie można skończyć. Nie kończąc- nie można objąć całego zbioru nieskończonego, czyli np. wszystkich cyfr liczby w metodzie diagonalnej.

[Bardzo dobrze widać to w rozumowaniu Cantora z podziałem odcinka i wybieraniem odcinka do którego "nie należy element". Żeby "moć wybierać odcinek  do którego nie należy element", to trzeba przyjąć założenie, że nigdy nie dojdziemy do końca. Ponieważ końcem jest jeden element, ale żeby wybierać to musimy mieć trzy odcinki. A trzy mamy tylko wtedy jeśli nie doszliśmy do końca. Nie można się dziwić, że człowiek ten popadł w obłed]



Infinitum actu non datur (Arystoteles). Stąd "nieskończony akt poszukiwania liczby po przekątnej" ("postępowanie w nieskończoność) nic nie znaczy. Jedynie to, że możemy szukać w nieskończoność, lecz znaleźć nie możemy. Do końca zawsze brakuje nieskończenie wiele.

Cytat:Coś w tym chyba jest. Przesympatyczny doktor z mojej uczelni, który zajmował się głównie teorią mnogości również zwariował.
Ale w tym naprawdę coś jest. Ja kiedyś, kilkanaście lat temu dyskutowałem (przez internet) właśnie na temat błędów logicznych Cantora z pewnym matematykiem (nazwisko zachowam dla siebie, w każdym razie takim który napisał kilka książek, w tym popularyzujących matematykę). Po czym człowiek ten zaczął mi odpisywać, że "ma coraz większe kłopoty i trudności życiowe, osobiste". I przestał odpisywać


Wiadomości w tym wątku
Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 31.07.2017, 18:57
Ćwiartowanie paranoi. - przez Żarłak - 24.06.2018, 09:53
RE: Płaska Ziemia - dlaczego jest absurdem - przez Maciej1 - 12.07.2018, 15:48
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Ziemowit - 02.11.2018, 22:52
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 02.11.2018, 23:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 11:13
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 12:54
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 13:38
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Vanat - 03.11.2018, 19:50
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 13:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 20:17
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 21:30
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 21:47
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 22:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:11
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 23:28
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Joker - 04.11.2018, 00:22
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 00:24
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 04.11.2018, 00:55
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 01:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości