Maciej1 napisał(a): Na pewno ? A to bardzo ciekawa teza, bo "przekątna tabeli" jest niezbędnym elementem tego dowodu.Oczywiście że nie. Naprawdę wierzyłeś, że Cantor stworzył jakąś fizyczną „tabelę”?
Cytat:Na twierdzeniu, że "postępując krok po kroku, w nieskończoność" możemy zaktualizować ("utworzyć/opróżnić") zbiór nieskończony.A gdzie konkretnie Cantor coś takiego bełkotliwego twierdził? Proszę o źródło.
Cytat:Przecież wiesz co mam na myśli.Czasem wiem, a czasem nie mam pojęcia. Ale to, że czasem się domyślę, o co Ci chodziło nie jest usprawiedliwieniem dla Twojego skrajnego niechlujstwa.
Cytat:Dla każdego zbioru nieskończonego, dla każdego jednoelementowego podzbioru zbioru nieskończonego zachodzi następująca zależność: jeżeli istnieje n różnych (rozdzielnych) jednoelementowych podzbiorów tego zbioru, to istnieje i n+1 podzbiór jednoelementowy tego zbioru nieskończonego, różny od wszystkich poprzednich.A ktoś temu przeczy?
Cytat:Problem z błędem Cantora sprowadza się do tego jak rozumieć zapis "1,2,3,4.... itd" gdzie kropki oznaczają "i tak dalej w nieskończoność".Dowód Cantora jest w ogóle niezależny od tego, jak go zapiszemy. Zafiksowałeś się na tej fizycznej „tabeli” i cały czas myślisz w jej kategoriach.
Czy rozumieć to w ten sposób, że "właśnie zapisaliśmy cały zbiór N" ?
Cytat:zaktualizowaliśmy zbiór N.Co to znaczy „zaktualizować zbiór N”? czym jest zbiór N? Zbiorem liczb naturalnych? Jak można „zaktualizować zbiór liczb naturalnych”? Nie wyobrażam sobie co sensownego można pod tym pojęciem rozumieć.
Cytat:i nawet przebąkują o potrzebie "zmiany logiki, bo logika dwuwartościowa nie pasuje do teorii mnogości"?Konkretnie kto tak przebąkuje? Proszę o źródło.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson