zefciu napisał(a): Zawsze jest nadzieja, że nerwy mu puszczą i powie coś, za co wyleci.
To jest dobry powód.
Żarłak napisał(a): Kimże ja jestem...
Skoro karmisz to jesteś żywicielem. A im dłużej karmisz tym bardziej tuczysz jego przekonanie, że jest mądry. Po co?
Przecież sami w te brednie nie wierzą, jakby wierzyli to by starali się ten stek bredni ujednolicić, żeby się samemu nie gubić. Tych typków po prostu podnieca , że jest szum i fokus na ich działalność. Dokarmianie ich jest obleśne.
Sebastian Flak