To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płaska/Wklęsła Ziemia?
Cytat: bo Twoje „rozważania” i „ujmowania” leżą poza teorią mnogości. To są pojęcia, które Ty sam sobie wymyśliłeś i nie wiadomo,
Niczego sobie nie wymyśliłem. Każde pojęcie zdefiniowałem. Zarówno "nieskończoność" (zbiór nieskończony) jak i "tabele skończoną", jak i "tabelę nieskończoną".
Moje rozważania nie leżą poza prawdą.
Natomiast współczesna "teoria mnogości" leży poza prawdą (niektóre jej obszary). 

Cytat:Operator ⇔ „wtedy i tylko wtedy” łączy zdania, a nie pojęcia. Coraz bardziej bełkoczesz.

To Ty bełkoczesz. Zdanie nie jest równoważne pojęciu ? Pojęcie nie jest równoważne zdaniu?
Liczba pi  <=> stosunek połowy obwodu koła do jego promienia.
Powyższy zapis też jest "bełkotem" ?
Napisałem:
tabela dwuwymiarowa <=> tablica dwuwymiarowa
ponieważ Ty nie mając się czego uczepić czepiasz się nazw. Więc ten zapis zamyka kwestię "tabela", a "tablica". Przez "tabelę" (jw.) rozumiem "tablicę" (jw.) i mogę używać obu nazw. Nazwy w ostateczności nie mają żadnego znaczenia. Liczy się istota rzeczy. Stąd Twoje:

Cytat:Nie chcę sobie wyobrażać
 
jest właśnie błędem. Ponieważ chcąc zrozumieć nieskończoność to właśnie musisz sobie wyobrażać (zbiór nieskończony, liczenie liczb naturalnych, tabelę nieskończoną ...itd. i inne nieskończone obiekty)


Cytat:Zatem w dowodzie przekątniowym nie mamy „tabeli nieskończonej”.


Ależ oczywiście, że mamy. Patrz!
  1.  0, 2 6 7 8 8 8 9 2 8 7 1 7 7 4 3 ...

  2.   0, 2 7 1 6 7 3 8 2 0 9 8 3 0 9 8 ...

  3.   0, 2 1 9 2 1 2 2 1 2 2 2 2 2 2 2 ...

  4.   0, 3 4 2 1 1 1 3 3 4 4 2 3 4 2 2 ...

  5.   0, 2 1 3 4 2 1 1 1 3 3 4 4 2 3 4 ...

  6.   0, 9 5 4 1 1 2 1 2 2 8 9 3 4 5 7 ...

  7.   0, 7 3 9 2 0 8 3 9 6 7 1 6 2 6 3 ...

  8.   …
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_przekątniowa
    Nie widzisz ? Nie wiesz, że jeśli rozważamy przekątną jw, to musi być i tabela ? Wszyscy wiedzą, że dowód nazywa się "metodą przekątniową" i dlaczego tak się nazywa a tylko Ty, który jesteś (?) informatykiem tego nie rozumiesz ? A to masz tak właśnie dlatego, że "nie chcesz sobie wyobrażać", czyli nie chcesz rozmyślać nad istotą rzeczy.
Cytat:Cantor traktuje zbiór nieskończony (tabelę nieskończoną) tak jak zbiór skończony.Nie. Nie traktuje.
Ależ oczywiście, że tak traktuje. Bo nie rozumie (nie rozumiał) nieskończoności. Żeby znać liczbę na przekątnej ww tabeli, to trzeba poznać wszystkie jej cyfry. Ale w tej tabeli (jw.) nie ma zapisanych wszystkich cyfr. Ponieważ gdy rozważamy zbiór nieskończony element po elemencie (jak w algorytmie z metody przekątniowej), to nie rozważamy całego zbioru lecz tylko jego dowolnie wielką, ale skończoną część. Ponieważ z istoty nieskończoności wynika, że po jednym elemencie nie można rozważyć (zdefiniować, zbudować, poznać..itp) całego zbioru nieskończonego. 
Cantor traktował zaś tabelę (jw.) jakby w niej były zapisane wszystkie liczby, element po elemencie, czyli jakby to była tabela skończona. Ponieważ tylko w tabeli skończonej można element po elemencie zapisać (rozważyć) wszystkie elementy zbioru, cały zbiór.
Sam zdołałeś zauważyć, że ten "dowód" z powodzeniem może być zastosowany do zbioru skończonego. Ponieważ to jest właśnie dowód dla zbioru skończonego (o dowolnej wielkości). Ponieważ on rozważa tylko n-ty element, lecz nie rozważa n+1- szego.

 Nieskończonośc na tym polega (zapis w skrócie, pełną definicję podałem wcześniej) "dla każdego n-tego istnieje n+1-szy różny od wszystkich poprzednich" => każdy dowód, który chce "uchwycić" (rozważyć) cały zbiór nieskończony musi "uchwycić" (rozważyć) ten zbiór "od razu" (w skończonej ilości kroków) => musi w skończonej ilości kroków rozważyć n-ty i n+1-szy element. Dopiero wtedy jest rozważona cała nieskończoność zbioru nieskończonego.

Obrazowo można to pokazać w ten sposób: nieskończony ciąg odpowiednio ustawionych (wiadomo jak) kostek domina możesz przewrócić w całości (w idealizacji matematycznej) gdy pierwszą kostkę domina przewrócisz w ten sposób, by pierwsza kostka upadła na drugą (w kierunku drugiej). Bo wtedy zasada indukcji (upadnie n-ta => upadnie n+1-sza) pozwala Ci (w idealizacji matematycznej, która usuwa czas, "ściska czas do punktu") stwierdzić: upadł cały zbiór nieskończony, nieskończony ciąg kostek domina. 
Obejmujesz cały zbiór przez dotknięcie pierwszego (skończona liczba "dotknięć"- rozważeń) oraz przez zasadę rządzącą zbiorem (n-ta upadła=> upadła n+1-sza). W skrócie: skończona liczba "dotknięć" (tu jedno) czyli rozważeń + zasada rządząca całym zbiorem => uchwycenie (rozważenie) całego zbioru nieskończonego.

Natomiast nie zdołasz nieskończonego ciągu kostek domina przewrócić w ten sposób, że każdą kostkę domina będziesz przewracał "na bok", czyli w ten sposób, że jej przewrócenie nie spowoduje (nie wy-indukuje) żadnego skutku dla kostki następnej. W takim przewracaniu, nawet w idealizacji matematycznej jesteś zawsze jakby na początku drogi, nawet po przewróceniu dowolnie wielkiej liczby n kostek domina wiesz, że przed sobą masz n+1-szą jeszcze nie przewróconą. Masz nieskończoność ciągle przed sobą: bo w skończonej ilości (n-naturalne) przewróceń (rozważeń) nie uchwyciłeś n-tej i n+1-szej, lecz tylko n-tą.

Cantor nie rozumiał istoty nieskończoności i popełniał proste błędy logiczne. Podobnie "kantorowcy"- większość współczesnych matematyków.


Cytat:Jakie szyderstwo? Wyjaśniam tylko, że Cantor nie mógł czynić założeń na temat bytów matematycznych, o których istnieniu nie wiedział.

Ależ wiedział o istnieniu nieskończoności. Tylko jej nie rozumiał. I wiedział o istnieniu tabeli nieskończonej (stąd jego "metoda przekątniowa") tylko jej nie rozumiał. Ja nie posługuję się żadnym pojęciem, którego istota byłaby nieznana w czasach Cantora.

Vanat napisał(a): Maciej1 - zobacz ten filmik, który pokazuje jak powstały twoje fotki:

https://www.youtube.com/watch?v=1zRNhLnaLZg

Facet zrobił to, czego ty nie zrobiłeś:
1. Powtórzył obserwacje przy różnych warunkach
2. Filmował, żeby wyło wiadomo co tam się naprawdę dzieje
3. Miał dobry zoom

Jego film pokazuje, że gdy refrakcja jest słaba (lub bliska zeru) ziemia wygląda jakby była okrągła - a obiektu chowają się za horyzontem. Natomiast gdy refrakcja jest silna (efekty DOKŁADNIE TAKIE JAK NA TWOICH FOTKACH - poszarpany horyzont, nieostre kontury, obraz faluje) to obiekty wyłaniają się zza horyzont, jakby Ziemia się wypłaszczyła.

Więc jeszcze raz apeluje - powtórz swoje zdjęcia, ale z lunetą, albo dobrym zoomem, filmując i powtarzając obserwacje w różnych warunkach.

Już ten film oglądałem dawno temu.

Zrobiłem wszystko co ten facet zrobił (za wyjątkiem filmowania)- robię zdjęcia w różnych warunkach.
Mam dobry zoom: bo jeżeli "on miał", to i ja mam, bo on robił dokładnie takim samym modelem aparatu: Nikon P900 ("ulubiony aparat płaskoziemców").

Jest dokładnie na odwrót, niż Ty piszesz: gdy na jego zdjęciu nie ma śladów istotnej refrakcji, to widać, że ziemia jest płaska. Podobnie jak na moich, które pokazałem: na moich też nie widać śladów występowania istotnej refrakcji.

Tutaj inny film tego samego faceta:

https://www.youtube.com/watch?v=ivgisEWLeM8

Konkluzja oczywista: model "globu ziemskiego" nie zgadza się z rzeczywistością. Sprawdź samemu! Nie chcesz sprawdzić samemu? Wystarczy Ci wiara w to co inni mówią, co "cały świat mówi" ?


Wiadomości w tym wątku
Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 31.07.2017, 18:57
Ćwiartowanie paranoi. - przez Żarłak - 24.06.2018, 09:53
RE: Płaska Ziemia - mądrzejsza idea niż się wydaje - przez Maciej1 - 28.07.2018, 15:55
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Ziemowit - 02.11.2018, 22:52
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 02.11.2018, 23:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 11:13
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 12:54
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 13:38
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Vanat - 03.11.2018, 19:50
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 13:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 20:17
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 21:30
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Maciej1 - 03.11.2018, 21:47
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 22:51
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:11
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 03.11.2018, 23:28
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 03.11.2018, 23:58
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Joker - 04.11.2018, 00:22
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 00:24
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez matsuka - 04.11.2018, 00:55
RE: Płaska/Wklęsła Ziemia? - przez Fizyk - 04.11.2018, 01:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 32 gości